5.1/6 (37 opinii)
Kategoria lokalna 4
4.5/6
Hotel jest przepiękny. Położony bliziutko plaży, wszystko czyste zadbane. Jedyne co czego można się doczepić to jedzenie... Głodni nie chodziliśmy ale szału nie było. Powiedzmy, że średnie, a już najgorzej przekąski w barze przy basenie. Suche bułki z kawałkiem sera lub wędliny. Szkoda, bo mniejsce jest piękne 🥰
4.5/6
Jadąc do Egiptu chcieliśmy zobaczyć piramidy, świątynie, Sfinksa, Dolinę Królów, dolinę Nilu i Saharę. I to zobaczyliśmy, ale potężniejsze wrażenie wywarła na nas nędza okolic przez które przejeżdżaliśmy, lepianki i nory, w których mieszkają ludzie, wyzysk zwierząt, zniszczona rafa koralowa, wszechobecne śmieci i brud. O nachalnych sprzedawców nie wspominając. Swoją natarczywą postawą sprawiali, że chcieliśmy jak najszybciej wrócić do autokaru. Nie spodziewaliśmy się, że zwiedzanie zabytków będzie okupione tak dużym stresem. Rozumiemy, że taka jest arabska specyfika handlu, ale to jednak było bardzo męczące przeżycie. Widok żołnierzy z karabinami i ciągłe kontrole też nie należały do przyjemnych nawet jeżeli w jednym miejscu na karabinie wygrzewał się rudy kot. Wszystkie te obrazki na długo zostaną w pamięci. Na szczęście będziemy też pamiętać ładny hotel, wspaniałe morze, krystalicznie czyste, przejrzyste i ciepłe. I piękną, cichą, praktycznie pustą o tej porze roku plażę.
4.5/6
w pierwszej kolejności chce ocenić biuro podróży - w porównaniu do innych - dla mnie najlepsza organizacja! Tutaj naprawdę nie musiałam o niczym myśleć, gdyż wszystko było tak dobrze zorganizowane. Wycieczka zakupiona w biurze również okazała się absolutnym strzałem w 10! Wypad na Safari był najlepszym punktem wyjazdu. Fantastycznie się bawiliśmy. Hotel przyjemny, bo kameralny, nie było tłumów. Zawsze znalazł się leżak, obsługa była miła. Dla introwertyków - zespół animatorów może być aż nadto natarczywy. ;) Ale ogólnie ludziom się to podoba. Z jedzeniem gorzej - wegetarianie mogą mieć naprawdę problem, gdyż będą żyć na pomidorze, ogórku i falafelach bez smaku. Były dni, że jedzenie było bardzo dobre i różnorodne. Potem miałam wrażenie, że przerabiali to, co zostało z poprzednich dni… Snacki w zasadzie nie istnieją. Napoje podają w papierowych kubeczkach.
4.0/6
Sam hotel Mercure w Hurghada rozmieszczony dość malowniczo. Pokoje jednak potrzebują remontu. Posiłki monotonne cały czas to samo. Duży plus że o każdej porze dnia można znaleźć leżaki na plaży. W ciągu dnia a zwłaszcza wieczorami dużo animacji dla dzieci i dorosłych. Jeżeli ktoś lubi ciszę też nią znajdzie. Rafa koralowa przy plaży szczątkowa. Obsługa hotelu miła i nie nachalna na napiwki.