4.8/6 (257 opinii)
Kategoria lokalna 4
3.0/6
Najpierw przydzielono nam 2 obskurne pokoje w starej części hotelu. Żal patrzeć! Po naszym sprzeciwie otrzymaliśmy 2 pokoje w wyremontowanej części. Standard na 3 gwiazdki. Ogólnie hotel stary i zniszczony. Sprzęty w hotelowych barach buczą i wyją (nie da się siedzieć blisko). Jedzenie w restauracjach monotonne, a przede wszystkim bardzo miernej jakości. Barmani dolewają wody do dystrybutorów z sokami na oczach wszystkich gości. Brak majonezu i przypraw, zamiast masła tylko margaryna, dżem figowy tylko w sklepach! Tylko kelnerzy, ogrodnicy i panowie sprzątający bardzo mili , uprzejmi i uwijający się jak mróweczki. Hotelu nie polecamy nikomu za te pieniądze.
3.0/6
Kompleks składa się z 2 hoteli. "Stary" i "nowy". Nocowaliśmy w "nowym" hotelu (2 dorosłych + 2 dzieci). Standard pokoju był adekwatny do hoteli 3*. Kupując wczasy dopłaciliśmy do pokoju rodzinnego, jednak otrzymaliśmy standardowy. Jadąc z dziećmi warto upewnić się czy w pokoju jest wystarczająca ilość łóżek - zameldowanie mieliśmy o 4 nad ranem i była 2 łóżka (dwuosobowe i jednoosobowe). Klimatyzacja działa w sposób zerojedynkowy - mimo, że w pokoju znajduje się panel do regulacji to nie ma on wpływu na temperaturę (w nocy robiło się za zimno od klimatyzacji). Aquapark wygląda jak na prezentowanych zdjęciach. Niestety nie ma klubu dla dzieci mimo, że w opisach występuje taka informacja (obecnie są tam murale do robienia zdjęć). Animacje dla dorosłych odbywają się jedynie na plaży (w morzu), brak animacji przy basenach. Bary dostępne są w hotelu, przy restauracjach, przy basenach oraz na plaży. Niestety w żadnym barze nie jest dostępne menu. Jeżeli nie lubujesz się w drinkach typu whiskey+cola, gin+tonic albo wódka+coś to możesz mieć problem ze znalezieniem czegoś dla siebie. Kawa z ekspresu dostępna jest jedynie w lobby, w pozostałych barach dostępna jest kawa rozpuszczalna w słoiku (należy samodzielnie przyrządzić napój). Hotel nie oferuje soków, a wyłącznie napoje (prawdopodobnie przygotowywane z granulek a nie z soku zagęszczonego). Brak soft drinków dla dzieci. Jeżeli masz wylot wieczorem lub w nocy to pamiętaj, że opaskę należy oddać przy wymeldowaniu (czyli o 12) - bez opaski można korzystać z infrastruktury hotelowej, jednak problem pojawia się przy posiłkach i korzystaniu z barów. Przedłużenie doby hotelowej - do 18 (40$), do 22 (70$) - pod warunkiem, że hotel będzie miał miejsca. Podczas naszego pobytu nie było możliwości przedłużenia doby hotelowej. Pobyt 6-13 czerwca.
3.0/6
Standard hotelu oceniamy na 4 z minusem. Początkowo przydzielono nam pokój nr 150, w starej nieremontowanej części - wrażenia negatywne. Z pomocą rezydenta i tu bardzo dziękujemy, udało nam się pokój zamienić na 328. Jeżeli chodzi o czystość to w pokoju i łazience oceniamy na 5, niestety w pozostałej części na 3- zniszczone kanapy, brudne podłogi w lobby. Baseny czyste, otoczenie budynu również czyste. Jadąc do Sea Gull trzeba wziąć pod uwagę, że prawie wszyscy goście hotelu to Rosjanie, co niestety łączy się z takim a nie innym ich zachowaniem w częściach wspólnych hotelu, w szczególności na basenach i stołówce- przepychanie się, głośne zachowanie, nie mówiąc o kulturze jedzenia. Bardzo nas raziło również to, że na jednym z basenów w części Resort, gdzie nie było infrastruktury dla dzieci typu zjeżdżalnie (tam uciekaliśmy przed gwarem dzieciaków, które użytkowaly baseny w części Club), odbywała się nauka pływania dzieci Muzułmanów - przymusowo, pomimo płaczu maluchów. Myślę, że nie jest to odpowiednie miejsce do takich lekcji. Wczasowicze szukają przecież odpoczynku, a nie wrzasków trenera i płaczu dzieciaków, które wpychane były przez matki do basenu. Hotel w centrum miasta więc można wyjść zarówno w ciągu dnia, jak i wieczorem do przeróżnych sklepików i to oceniam na plus. Plaże hotelowe malutkie, żwirkowo-piaskowe, bez rafy i rybek. Był to mój 7 pobyt w Egipcie więc mogę stwierdzić, że nie wróciłabym już do tego hotelu. Dla nas zbyt głośny i mając na uwadze ilość gości i narodowość hotel jest umiejscowiony na zbyt małym terenie aby w nim odpocząć i zrelaksować się.
3.0/6
W hotelu tym byłam po raz siódmy. Ostatni raz w 2019 roku we wrześniu. Wybierając go teraz miałam więc orientację na co się piszę, ale nie spodziewałam się że tak bardzo zmienia się na gorsze. Niewątpliwie największym atutem hotelu jest lokalizacja. W samym centrum Hurghady, blisko różnych atrakcji, nowoczesnego centrum handlowego oraz urokliwej Mariny. Dalej czar pryska... Nie będę pisać o pokojach które są przed lub po remoncie, nie będę oceniać jedzenia, ponieważ są to oceny subiektywne. Dla mnie bardzo uboga oferta. Wspomnę tylko że po przyjeździe do hotelu w nocy zostawieni sami sobie otrzymaliśmy pokój który nawet na te nazwę nie zasługuje. Ogólnie wrażenie było takie jakby przed chwilą ktoś w pośpiechu wyszedł... Znam ten hotel, ale nawet nie myslałam, że takie pokoje tam można oferowac turystom RAINBOW...brudne mokre reczniki, niezmieniona pościel, śmieci i pełno różnych innych nieczystości. Łazienka..no cóż wejść do takiego czegoś i stąpać po podłodze pełnej włosów żeby zobaczyć obsikane WC...słabo trochę.. Nie wiem co to było,...skąd ten pokój stary, zniszczony,, ruina po prostu, w jakimś dziwnym zaułku za restauracją...Może to za karę, że o jeden raz za dużo w tym hotelu. Nowy pokój dostaliśmy dopiero w południe następnego dnia. Nie dosyć że z 11 dni pobytu przez przedziwne godziny wylotu straciliśmy PEŁNE dwie doby pobytu to sytuacja z pokojem spowodowala kolejne godziny niepotrzebnych nerwów i stresu, ponieważ od 4 w nocy do momentu wymiany pokoju siedzieliśmy na krzesełkach tarasowych:)) Dodam tylko jeszcze ze wyjeżdżając z hotelu o 0.45, czyli tracąc kolejne godziny ... tylko my z tego hotelu nie mieliśmy zapewnionych zestawów śniadaniowych na podróż. To akurat pewnie najmniejszy problem może ale fakt jest faktem... Gdyby nie pozytywne nastawienie do życia to powinnam uznać pobyt za katastrofę