Kategoria lokalna: 5
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zdecydowaliśmy się z dziewczyną na ten hotel ze względu na cenę i lokalizację. Sam lot był dość ekscytujący ponieważ przemieszczałem się samolotem po raz pierwszy :) Po ok. 4 godzinach dotarliśmy na lotnisko w Hurghadzie i przywitała nas słoneczna pogoda z przyjemnym ciepłym wiaterkiem. Prosto z lotniska zostaliśmy przetransportowani klimatyzowanym autobusem do hotelu. Akurat nam udało się dość szybko zakwaterować ale niektórzy ze wczasowiczów musieli czekać nawet 3 godziny na zwolnienie się pokoju po poprzednich gościach. Same pokoje nie były jakoś super ekskluzywne ale miały podstawowe wyposażenie oraz klimatyzację co było bardzo fajne. Pierwsze dni spędziliśmy na opalaniu przy basenach oraz morzu. Co do basenów, pracownicy naprawdę o nie dbają ale nie są one zbyt higieniczne (polecam wziąć ze sobą leki przeciwgrzybiczne itp.) w szczególności jak na pływającym barze ludzie strzepują popiół z papierosów do wody a nie popielniczek. Jedzenie bardzo smaczne (polecam tutejszą "Nutellę") i robione na otwartej kuchni co się ceni. Niestety po 6 dniach już nie za bardzo chce się jeść ze względu na monotonię. Wykupiliśmy dwie wycieczki, mianowicie nurkowanie głębinowe oraz Kair. Nurkowanie bardzo nam się spodobało, wykwalifikowana kadra instruktorska oraz polskojęzyczny przewodnik. Grzechem byłoby być w Egipcie i nie zobaczyć piramid, przy czym podróż do Kairu bardzo męcząca (w jedną stronę jedzie się 7 godzin) ale było warto. Zwiedziliśmy muzeum narodowe, pływaliśmy motorówką po Nilu a na końcu przywitał nas Sfinks oraz piramidy :) Sam Egipt jako kraj dość biedny i zaniedbany co widać podczas podróży poza hotel. Minusem było ciągłe nagabywanie sprzedawców gdy chciało się kupić np. krem do opalania lub pamiątki. Również negatywnym wspomnieniem było to że przy wymeldowaniu z pokoju obsługa kazała zapłacić za skorzystanie z pokojowego mini-baru chociaż z niego nie korzystaliśmy. Dlatego warto sprawdzić jego stan przed rozgoszczeniem się. Pobyt oceniam na 4/6. Polecam każdemu który chce względnie niedrogo wypocząć w ciepłych krajach.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pokoje są ogólnie w przeciętnym stanie ale sprzątane codziennie + jakiś stworek zrobiony z ręczników -oczywiście za napiwek .Pllaża ładna z dużymi odpływami i przypływami .Animacje i zajęcia dodatkowe są przeciętne nic szczególnego tak jak w każdym hotelu .Wyżywienie słabe mimo dużego wyboru dań to nie były wizualnie zachęcające ,często niestarannie przygotwane , lub przesuszone mięsa drobiowe ,ogólnie jak na taką ilość ludzi jaka była w hotelu oceniam że 500-600 osób to trudno się dziwić aby kuchnia stała na wysokim poziomie i była w stanaie zaskoczyć czymś każdego dnia .Ogólnie jedzenie montonne ,Na pochwałę zasługują ciasta -były dobre .Drinki z allinclusive przygotowywanie niechlujenie i więcej soku w nich niż alkocholu -ale to wina tego iż barmani są zmęczenie pracą i tą ilością ludzi którą muszą obsłużyć .Piękny trawnik i ogród ;) Hotel oceniam całościowo na polskie 3 gwiazdki .
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie pobyt udany z małymi minusami.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Odwiedziliśmy rodzinnie ten hotel ( 2+2). Spodziewaliśmy się szczerze powiedziawszy czegoś lepszego.Pokoje hotelowe w średnim stanie (braliśmy standardowy pokój).Czystość-sanepid miałby co robić 😀Teoretycznie sprzątane codziennie ,czy ręczniki byly zmieniane codziennie tu bym sie zastanawiała, pościeli nie zmieniaja podczas tygodniowego pobytu.W związku z tym iż w pokoju malo czasu spędzaliśmy nie przeszkadzało nam to aż tak bardzo.Wyżywienie-nie można narzekać-bardzo duży wybór każdy cos dla siebie znalazł aczkolwiek lekko monotonne zwłaszcza śniadania.Przekąski po śniadaniu-mały wybór w owocach-winogrona mango pomarańcza czasami jabłko i tyle.Kolacje urozmaicone-codziennie bylo kilka innych dań.By móc skorzystać z opcji Ala carte jak tylko się przyjedzie trzeba rezerwować stolik bo w drugi dzień juz nie było dla nas terminów.....Napoje jak zapłacisz dodatkowo to pozwola wziąć wiecej niż jedna szklanke na raz (szklanki wielkosci malej literatki) jak nie zapłacisz to uslyszysz "one person-one glas" więc po pewnym czasie chodzenia jest to irytujące.Jeżeli chodzi o obsługę-recepcja rzeczywiście jak inni pisali dramat.Jeżeli chodzi o obsługę hotelową-mili i sympatyczni.Chętni do pomocy.Sklepikarze lekko natrętni . Coś co mnie bezpośrednio irytowało na basenie- Jeżeli chcesz mieć leżak to wstań o 5 i maszeruj na basen bo o 7 (po śniadaniu)nie ma już miejsc. Jeżeli chcesz siąść przy stoliku na animacjach to pędź na kolacje na 18.30 i zaraz po zajmuj stolik bo potem nie usiądziesz,a jak tylko byś odszedl od stolika to juz go nie masz.Brak internetu można wykupić na jeden telefon dostęp (tydzień 22 dolary).Animacje dla dzieci wieczorne-codziennie to samo, dla dorosłych codziennie inne pokazy więc ok. Hotel oferuje możliwość skorzystania ze zjeżdżalni w drugim hotelu- szkoda że nie wspomnieliśmy że są włączane tylko w wyznaczone godziny i na krótki czas więc mało co można skorzystać. Czystość basenów-zasypane chlorem, paprochy wyciągane sitkiem i tyle.....Ogólnie wyjazd udany jeżeli nie jesteś przewrażliwiony ale nie warty swojej ceny.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd uważam za udany. Opieka biura bardzo na plus. Hotel duży, ale tego nie czuć.Nad basenem niestety za mało leżaków, wstawałam o 6 żeby mieć leżaki bo niestety upał za duży żeby usiąść na betonie.Potem dawałam "w łapę" ratownikowi i leżaki zawsze były 😉. Jedzonko ok, wycieczki do Hurgardy i łodzią ze szklanymi dnem udane. Dużo atrakcji po 21. Animacje wieczorne bardzo na plus. Hotel polecę, ale tylko parze badz rodzinie. Ja byłam sama z dziećmi i czasami czułam się nie swojo bądź słyszałam "chocolate Habibi", ruska chodź itp. Morze nas niemiło zaskoczyło, no ale tu juz nic nikt nie poradzi, chociaż warto wspomnieć. Impreza na plaży odpłatna ale mega. pokoje z działająca klimatyzacją, no ale za robaczki odejmuję punkty😉. Plusy za czyste i zadbane baseny. Dostosowane do każdego wieku, wodospady pod którymi można przepłynąć.Nie śmierdziały chlorem. Ratownicy przesympatyczni. Kraj uwielbiający dzieci, widać to na każdym kroku. Hotel ogólnie dla ludzi z DE, CZ , RUS
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel taki sobie brak plaży jedzenie monotonne obsługa bardzo miła i pomocna pokoje codziennie sprzątane daleko do najbliższej miejscowości wychodzisz poza teren hotelu i masz samą pustynię jak jest odpływ nie masz gdzie się kąpać musisz iść na pomost jakiś kilometr od brzegu zeby się kąpać ogólne wrażenie może być rafy brak
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Głównym powodem dla którego wybraliśmy ten własnie hotel było bliskość pięknej rafy koralowej. Poza tym hotel niczym się nie wyróżniał, "5" egipska. Wyposażenie przeciętne, ale łóżka wygodne, ciepła woda, klima, codzienne sprzątanie z cudami z reczników w oczekiwaniu na napiwek. Jedzenie bez szału ale zawsze można było coś wybrać. Rafa kompensowała wszystko! (jeśli ktoś lubi takie cuda).
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pokój, który został nam udostępniony (7112) wymaga remontu, chyba że uznamy, że mamy do czynienia z hotelem 3+, a nie 5 gwiazdkowym. Jedzenie typowe dla hoteli w Egipcie, smaczne i niezły wybór. Plaża ok. Są leżaki, materace i ręczniki. Internet bezpłatny w lobby hotelu. Fakultatywna wycieczka do Kairu bardzo męcząca (prawie 25 godz. na nogach).
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam, na wstępie chciałbym zaznaczyć że wyróżnie tutaj kilka aspektów hotelu. Zacznę może od pozytywów. Restauracja - jedzenie było dobre i różnorodne, wieczorami w każdy dzień tygodnia były jakieś wariacje z różnych kuchni świata. Na plus śniadania. Lunch to w zasadzie to samo co kolacja więc dużo osób na niego nie chodziło, lecz korzystało z baru przy basenie/plaży gdzie były dania bardziej fastfoodowe. Desery słabe, jest ich sporo i kolorowe ale wszystkie smakują tak samo, krem jak z taniej rurki kremem. Skoro o barze mowa, są jeszcze dwa poolbary z drinkami i bar główny również z napojami. Jak to w all inclusive, alkohole bardzo średnie, drinki które można wypić bez skrzywienia się smakiem można policzyć na palcach jednej ręki. Sok "mango" który smakuje jak Polska multiwitamina z kartonu za dwa złote - nie polecam. Z tego co widziałem większość osób korzystała z piwa, drinków z colą i sokiem ananasowym, reszta była marna. Nie odważyłem się na drinki z lodem, nie byłem pewien z jakiej wody były robione. Na frazę "no ice please" barmani się krzywią bo muszą wlać więcej słabego alkoholu i soków. Obsługa była raczej miła i pomocna, recepcja w hotelu gotowa na kazde pytanie i wyzwanie, to duży plus. Barmani jak wspomniałem, raczej bez fajerwerków, obsługa pokojowa grzeczna i zawsze spytała co należy wymienić, dołożyć. Regularnie dostaje się butelkę wody na osobę na dzień, za dolara zawsze gdzieś można dostać dodatkową jedną lub dwie butelki. Baseny fajne, dużo miejsca, trochę szkoda że główny basen nie jest połączony z tym podgrzewanym (z wiadomych względów). Trzeba przejść z jednego do drugiego aby wziąć drinka w poolbarze. Jest kilka sklepów na terenie hotelu ale trzeba się przygotować że na każdym kroku chcą Cię oszukać i trzeba się mocno targować o ceny. Na plus plaża i pomost do snorkela. Na plażę warto wziąć buty do wody, do snorkela już niepotrzebne. Rafa widać że u schyłku świetności jednak kilka fajnych ryb udało się zobaczyć. Na minus pokój, nie wiem czy to kwestia Rainbow że dostaje takie pokoje, czy akurat tylko my na takie trafiliśmy. Pokój miał gorszy standard niż polskie 3 gwiazdki. Stare meble, skrzypiące drzwiczki od szafy i lodówki. W jednej z szaf stary, zakurzony koc, lepiej go nie ruszać bo zaśmierdzi pokój. Łazienka bardzo słabo, niskie ciśnienie wody pod prysznicem a do tego niedrożny odpływ. Osoba która się kąpała jako druga miała wodę po kostki cały czas co nie jest bardzo przyjemne, tymbardziej przy watpliwej czystości kabiny. Dodatkowo, pokój który dostaliśmy miał drzwi do innego pokoju w którym była inna rodzina. Wszystko było słychać co robią i oczym rozmawiają, zakladam że działało to w dwie strony. Takie pokoje powinny być tylko dla rodzin, a nie osobnych par, grup osób - tragedia. Podsumowując: Restauracja 8/10 Poolbary 7/10 Beachbar 7/10 Obsługa 8/10 Plaża-snorkel 8/10 Pokój 3/10
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
To już moja szósta podróż z Rainbow. Nigdy się nie zawiodłam. Co prawda to moja pierwsza i ostatnia wycieczka do Egiptu, ale nie dotyczy to usług biura. Hotel pierwszorzędny, pokój obszerny, wyposażenie jak w opisie, nowe np. meble na dużym, naszym tarasie wg mnie wymienione na ten sezon. Stołówka bardzo pięknie urządzona- prawie restauracja tyle że olbrzymia ( hotel ma 600 pokoi ) , rzeczywiście 7 basenów choć preferuję kąpiele w morzu. Ważne bo ! Jak w opisie miałyśmy 100 m do plaży. Tylko przy plaży nie było morza !!! Odpłynęło i to nie tylko ranem lub wieczorem, odpłynęło sobie na zawsze. Mówiąc prawdę, nie sprawdzałam wielu opinii ( błąd!) dla mnie było oczywiste że jak jest plaża to musi być morze. W pierwszym dniu jak tylko poleciałyśmy na plażę, poważnie kiwałyśmy się siedząc jak sierotki. Trwało to z pół godziny !!! Ale potem okazało się, że hotel wybudował taki długi pomost ( 400 m) i tym tarasem chodziłyśmy do morza ! Zorganizowano tam dwa "baseny" płytszy dla pływających i głębszy do snurkowania . No to maszerowałyśmy tam ( obie panie lekko 60+ ) . Aaa przeszłam z restauracji do morza. Jedzenie dobre. Duży wybór. Co prawda my tam nie pojechałyśmy się objadać, ale jak ktoś lubi to może się najeść od rożnych potraw z grilla po indyki, gulasze, pieczyste ( oprócz wieprzowinki ) i pieczone ziemniaki z cadzykami !! Jak zatęsknicie za polskim jedzeniem. A słodyczy to oczywiście w bród. Należy pamiętać, że to kraj muzułmański więc choć napoje alkoholowe są, to te darmowe ( sic!) lichiej jakości. Bo lokalne, a jak muzułmanin może wyprodukować dobry napój alkoholowy ? A kupić te nie ma gdzie . Services w hotelu też na najwyższym poziomie . Jeszcze jedno WAŻNE !!! Chociaż hotel się tak nie reklamuje, to zdecydowanie hotel dla DOROSŁYCH . Bratni hotel ( 100 m po plaży) Stella Garden ma zjeżdżalnie do basenów i inne atrakcje dla dzieci , dlatego pary z dziećmi wybierają, chyba, tamten obiekt. U nas w najpłytszym brodziku było kilkanaścioro dzieciaków . Czyli cisza. Czyli co mi się nie podobało ? Po prostu współczesny Egipt . Mimo, że wszystkie dzieci na całym świecie, uczą się o tej kolebce cywilizacji to tutejsze dzieci nie mają obowiązku szkolnego. Są wysyłane przez rodziców na ulice na żebranie. Nie chcę tego po raz drugi doświadczać . Korupcja ogromna ! Za wszystko zapłacone do Rainbow lub do lokalnych organizatorów wycieczek, a na koniec trzeba dopłacić po 5-10 dolarów, bo podobno to dla lokalnych władz, lub dla pana kierowcy , dla panów ochroniarzy ( Tak w autokarze wiozącym nas na wycieczkę do Luxoru był dwóch agentów pod bronią . Przewodnik tłumaczył że to dla naszego dobra . OK doceniam . Ale nie chcę więcej takich wakacji. Dlatego już nigdy NIE EGIPT. Plecam Turcję. Podobne klimaty ze zwiedzaniem ( onowiązkowo Efez ) , jeszcze smaczniejsze potrawy, profesjonalne animacje , service podobne.