Opinie o Stella Di Mare Gardens Resort & Spa

Kategoria lokalna: 4

5.2/6
(155 opinii)
Atrakcje dla dzieci
4.6
Obsługa hotelowa
5.5
Plaża
5.1
Pokój
5.3
Położenie i okolica
5.0
Rezydent
5.0
Sport i rozrywka
4.9
Wyżywienie
5.2

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Stella Garden Michał

    Michał, 17.08.2022

    Hotel na pewno nie zasługuje na 5* Ale jest to w miarę przyzwoity hotel w rejonie Hurghady

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Przyjemny hotel, ale bez rewelacji

    M&T 08.07.2022

    Pięć gwiazdek to zdecydowanie nadużycie. Hotel jest stary i wymaga remontu. Po przyjeździe na pokój czekaliśmy 4 godziny, co jest zdecydowaną przesadą. Do plaży kursuje bus hotelowy, co jest plusem. Aby wypożyczyć ręczniki potrzebne są hotelowe karty. Jedzenie albo bardzo słone, albo słodkie; nawet bułki mają słodki posmak. Mało potraw typowo arabskich, dominują nijakie potrawy podgrzewane w bemarach, co powoduje, że są po prostu przegotowane. Wszystko ma właściwie taki sam smak. Jedzenia jest dużo, ale jest nijakie. W kraju słynącym z różnorodnych egzotycznych owoców, praktycznie nie podawano owoców. Jedynie arbuzy, melony i pomarańcze. Do śniadania podawane są słodkie ulepki, które mają imitować soki. Dużym plusem jest obsługa hotelowa, pracują bez wytchnienia od świtu do zmierzchu. Wokół hotelu nic nie ma - ulica i pustynia, ale to nie jest zaskoczeniem. Do Hurghady około 40 km, taksówka z hotelu kosztuje 7$. bliżej jest do Safadży, ale jest to miasteczko typowo egipskie, więc można przeżyć szok kulturowy ( zabiedzone, zagłodzone zwierzęta, dzieci biegające samopas po nocy, Arabowie przesiadujący w brudnych dżalabijach na chodnikach). Ogólnie Egipt jest przygnębiający, jeśli wyjdzie się poza strefy turystyczno - hotelowe. Dużo naciągaczy przy stoiskach, bardzo ,,kantują" turystów. Na każdym kroku niemal wyłudzają napiwki za każdą drobnostkę.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    8

    stella garden

    Robert 20.01.2023 | Termin pobytu: sierpień 2022

    Po kolei: wylot z Katowic - dramat jeśli chodzi o organizację kolejek do odprawy, setki ludzi na 3 różne loty do 2 bramek, co zrobiło kolejkę na pół terminala. Poza tym nie ma czegoś takiego jak przedstawiciel rainbow czy "zbiórka" na lotnisku, a podobne frazy przewijają się w ofercie, cóż być może dotyczy to lotów nie w środku nocy. Przelot ok, oprócz naszych rodaków, którzy muszą demonstrować że oni jadą na wakacje! Lotnisko w Hurghadzie lepiej zorganizowane niż w Katowicach, szybko, sprawnie czysto. Znowu nasi nie ogarniają świata, jak służba celna woła do okienka, żeby szybko ogarnąć kwity graniczne i rozładować tłum to patrzą się po sobie wielkimi oczyma :D Trochę spina zaraz po wyjściu na terminalu bo nikogo z Rainbow tam nie było, dopiero po pełnej odprawie i wyjściu z lotniska stali przedstawiciele i kierowali do busów - takie info powinno być w opisie oferty w jakims krótkim akapicie odnośnie organizacji. Transport do hotelu - ok. Pierwsze namiary na rezydentów otrzymujemy w busie, razem z małą teczką informacyjną dot. pobytu. Zameldowanie w zależności od pory to pobyt na kanapach w lobby do czasu przygotowania i wydania pokoju, ale można od razu zgarnąć opaskę żeby iść coś przekąsić/napić się. Zostawianie bagaży przed wejściem do hotelu, jeden na drugim troche słabe biorąc pod uwagę kierunek ale domyślam się że to standardowa praktyka, chociaż trochę strach. To co było najbardziej słabe to zabranie paszportu w celu rezerwacji pokoju i trzymanie go między dziesiątkami innych na ladzie recepcji. Zwracali dopiero po wydaniu karty do pokoju. Dziwne i niebezpieczne. Pokoje - względnie czyste, pościel też. Jedynie do czego możnaby się przyczepić to do brudnych zasłon, które wiszą tam chyba niezmieniane dosyć długo. Klima w pokoju mrozi znakomicie - wielki plus. Duże, wygodne łóżko. Łazienka duża, brak problemów z ciśnieniem/temperaturą wody. Pokoje sprzątane regularnie, a za tipa, Mohamed chętnie zostawi dodatkowe butelki wody (i rzeźby z ręczników). Pokój wyposażony w sejf - sprawny, nie mieliśmy żadnych nieprzyjemnych niespodzianek. Baseny - dużo, różnych, czuć chlorem i czyszczone regularni, więc raczej bez obaw można sie pluskać cały dzień bo baseny do zachodu słońca tylko dostępne. A do morza jest spacerkiem 10 min. Polecam gorąco busika, który kursuje co paręnaście minut. Nad morzem w ramach AI można wypić i zjeść. Są leżaczki free z parasolami, jedno długie molo, z którego można wejść głębiej do morza po np. snurking. A na końcu mola ogarnąć wycieczkę w morze. Aczkolwiek nam nie było dane bo "rekiny". Generalnie nad samym morzem całkiem przyjemnie, ze względu na cykl odpływów wody oczywiście nie ma od razu od początku brzegu plaży, ale można iść wgłąb morza oglądając żyjątka. Bary w basenach oczywiście oblegane, ale da sie dobić. Driny to zazwyczaj wóda z sokiem z proszku, wiec polecam instruuowanie "barmana" co z czym ma być zmieszane bo wybór jest większy. Piwko o dziwo bardzo przyjemne i tutaj można śmiało korzystać;) Duża część obsługi to młode chłopaczki, które dorabiają, no english. Także na migi, albo krótkie popularne słowa angielskie zmieszane z arabskim i jakoś się można dogadać. Jedzenie - dużo, różnego, ale po 8 dniach już powtarzalne i raczej dłużej na takiej diecie ciężko by było pociągnąć, ale ogólnie bez większych zastrzeżeń. Jeśli ktoś lubi ogień to sierpień dobry miesiąc - każdego dnia temp w okolicy 40C bez chmur, ale dla tych którzy lubią jednak trochę mniejszy skwar, polecilbym chłodniejszy miesiąc ;) wtedy przyjemniej również się jeździ na dodatkowe wycieczki. Jeśli chodzi o rezydenta to w trakcie wyjazdu było jedno spotkanie dot. wycieczek fakultatywnych oraz spraw bieżących i wolnych wniosków, ale całościowo wyjazd z R oceniłbym na 2-3/5. Miejsce na 4/6.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Wrzesień 2022

    J i M. Czarna 26.10.2022 | Termin pobytu: wrzesień 2022

    Witam . Do Hotelu Stella di mare gardens resort and spa polecieliśmy w terminie od 15.09 - 22.09 . Hotel polecony przez znajomych. W hotelu nie mogliśmy się zameldować wcześniej niż po 12 wiec w ramach oczekiwania zaproponowano nam jedzenie w restauracji . Jedzenie ogólnie w miarę ( oceniam 3 na 5 ) ekspresy do kawy pamiętają zapewne czasy naszego PRL-u ale niech będzie . W stołówce czysto, jak na tak dużą liczbę gości. Kelnerzy uwijają się jak mogą. Pokoje również czyste . Sprzątane codziennie . Pan sprzątający bardzo miły . Nie narzucał się . Napiwek można dać 😇 mieliśmy problem z sejfem w pokoju . Nie chciał się zamknąć . Po poinformowaniu w recepcji w ciągu 10 minut zjawił się bardzo miły Pan i sprawę załatwił . Nie oczekiwał napiwku, co było mocno dziwne, ale na prawdę facet widać na poziomie . Jeśli ktoś lubi muzykę grająca na basenie i drinki to na większości można było to znaleźć . W hotelu znajduje się kilka basenów, które codziennie są sprzątane. My mieliśmy bardzo zaciszny basen - zaraz na wprost naszego pokoju, także można było w spokoju poczytać książkę. Na ewidentny minus hotelu zaliczam nagabywanie na terenie hotelu różnych naciągaczy m.in : Panów z Piano Diving (wycieczka na rafe koralową ) , którzy namówili nas na nurkowanie . Pomijam fakt, ze Pan chciał cała kwotę z góry czyli od osoby 50 euro . Nie dawał oczywiście żadnego potwierdzenia i był wielce oburzony gdy chciałem je otrzymać . Dlatego wypłaciłem mu polowe a druga polowe powiedziałem ze dam jak będziemy płynąc . Ogólnie obsługa na jachcie + jedzenie spoko , tylko znowu kłania się naciąganie . Jeden Pan „fotograf” ( jeden z Panów którzy z nami nurkowali ) obrał nas za cel i powiedział ze pięknie razem wyglądamy i ze zdjęcia zrobi itd itp . Słodził ze aż mdliło . Na końcu wycieczki zażyczył sobie za to słodzenie i zdjęcia 60 euro czyli grubooooo . Jak usłyszał ze nie mamy przy sobie pieniędzy to mówi żeby przynieść mu pieniądze to firmy i ze będzie czekał . My oczywiście potwierdziliśmy i tyle nas widział . Ostrzegamy nie dajcie się naciągnąć . To samo dotyczy pamiątek w hotelu . 3 sklepy koło recepcji . Nie idźcie tam chyba ze chcecie szybko stracić dużo pieniędzy . Na żadnym artykule nie ma ceny . A jak sprzedawca zobaczy ile macie pieniędzy w ręce to takie ceny będzie wam dyktował . Plaża przy hotelu ogromna, parasole i leżaki w cenie. Trzeba do niej iść około 800-900 metrów ( można jechać busem który wyjeżdża spod hotelu ). Na minus … pijesz sobie drinka , czytasz książkę i … co 10 minut przychodzi gostek : może przejedziecie sie Państwo na wielbłądach , może na koniach a może na kladach a może masaż a może to a może tamto . Po godzinie takiego gadania mieliśmy dość i wróciliśmy do hotelu . Ogólnie hotel oceniam na 4. To jest maks co mogę dać . Jeśli ktoś lubi duże hotele i dużo ludzi i nie przeszkadza mu ciągłe nagabywanie, to można jechać śmiało . Nie był to nasz pierwszy wyjazd do krajów arabskich, więc wiedzieliśmy jak to wygląda. Wracając jeszcze do hotelu - bardzo dużo Rosjan. Personel hotelowy w większości mówi po rosyjsku, ale w języku angielskim też można się dogadać. Średnio oceniamy natomiast pracowników recepcji. Ciężko było porozumieć się w języku angielskim, a dwa dni przez wyjazdem 4 panów na recepcji nie potrafiło sprawdzić kiedy dokładnie mamy się wymeldować.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem