Opinie o Kair Express

4.6/6
(21 opinii)
Intensywność programu
4.6
Pilot
4.4
Program wycieczki
4.6
Transport
5.4
Wyżywienie
5.2
Zakwaterowanie
5.1

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    1.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    23

    Dramat łamany przez tragedię

    Witold 23.03.2025

    Wybraliśmy tą wycieczkę tylko i wyłącznie ze względu na program, który był znacznie lepiej zaplanowany niż w konkurencyjnych biurach podróży. Niestety na miejscu spotkało nas zderzenie się z rzeczywistością w postaci pilota, który miał swój „własny program” daleko odbiegający od tego co publikuje i sprzedaje Rainbow. Po wylądowaniu, podczas transferu do hotelu pilot wymusił decyzję o obiadach za 10 USD/osoby na grupie ( większość się zdecydowała, w tym również my ), alternatywą było pozostanie w autobusie przez 1-1,5h. W pierwszy dzień okazało się, że program publikowany na stronie Rainbow ma się nijak do faktycznej realizacji. Najpierw pojechaliśmy do Muzeum Egipskiego gdzie przed muzeum czekaliśmy 1h, następnie muzeum „biegiem”. Po muzeum obiad, który niestety trwał ponad 1h. Po obiedzie wizyta w piramidach, następnie pilot zawiózł nas do punktu widokowego na przejazd dorożkami lub wielbłądami (czas 40 min). Potem była wizyta w „nic nie znaczącym obiekcie zwanym Sfinks”- czas zwiedzania Sfinksa 10 min. Podsumowując: restauracja + dorożki - 2h, zabytek klasy zero Sfinks – 15 min. Po Sfinksie oczywiście musieliśmy odwiedzić sklep z perfumami, który jak twierdził pilot jest w naszym programie, co było oczywistą nieprawdą. Dnia drugiego, nie będę opisywał szczegółowo, jedyne co wspomnę, że w programie było 6 punktów do zwiedzania, my „zaliczyliśmy” 12, co automatycznie wiązało się z biegiem, ale mimo to pilot znalazł czas na wizytę w „Instytucie Papirusów”. Cały program 3 dniowy został upchnięty w dwa dni, tylko i wyłącznie w celu możliwości sprzedaży wycieczki fakultatywnej do Sakkary (55USD) w dniu następnym. W 3 dniu część uczestników pojechała do Sakkary, a reszta została w hotelu. Tu muszę wspomnieć o stosowaniu niedopuszczalnego wg. mnie szantażu emocjonalnego, w stosunku do tych, którzy nie zdecydowali się na Sakkarę, przez pilota. Powtarzał, że „jakbyśmy wszyscy pojechali to nie musielibyśmy się wracać po resztę itd.” Przez co uczestnicy wycieczki, którzy nie zdecydowali się na fakultet, mogli mieć poczucie, że psują innym wyjazd. W dniu następnym pojechaliśmy do Sakkary, gdyż uznaliśmy, że siedzenie w hotelu nie ma sensu. Po krótkiej wizycie w Sakkarze zostaliśmy zawiezieni do sklepu z bawełną i tam czekaliśmy na resztę grupy z hotelu. Pilot zakomunikował nam, że ze sklepu odjedziemy 20 min po przybyciu grupy z hotelu. Następnie udaliśmy się na obiad, po obiedzie kolejna niespodzianka nieuwzględniona w programie a mianowicie „ rejs po Nilu”. My stwierdziliśmy, że nie mamy ochoty pływać, więc zostaliśmy zostawieni na przystani na 45 min. Czas ten przeznaczyliśmy na spacer po Kairze. Następnie udaliśmy się na Bazar Chan al-Chalili, oczywiście ze względu na wcześniejsze aktywności, na bazar mieliśmy tylko ok. 1,5 h. Na w/w bazarze nie ma nic do kupienia oprócz srebra, (złota na bazarze nie odważyłem się kupić i Wam też odradzam), wszystko to chińszczyzna która nie ma nic wspólnego z lokalnym rękodziełem. Później udaliśmy się na pokaz Tanoury (egipska wersja Derwiszów). Powrót do hotelu 21,30. Sugeruję wszystkim turystom, którzy nie zdecydują się na Sakkarę aby się zastanowili, czy pokaz Tanoury + bazar jest wart całego dnia i powrotu o 21,30. Lepiej jest wynająć taksówkę i odwiedzić Wielkie Muzeum Egipskie lub zostać w hotelu i odpocząć. Dzień ostatni czyli Aleksandria stanowił swoistą wisienkę na torcie. W programie było przewidziane zwiedzanie Fort Qaitbey ( dla którego specjalnie pojechaliśmy do Aleksandrii - kilka zdjęć znajduję się w programie Rainbow ) oraz Pałacu Ras el-Tin . Niestety nasz pilot pozostawił inaczej czyli zwiedzaliśmy rzymskie katakumby oraz świątynię Serapisa ( nie wymienione w programie). Później obiad, biblioteka oraz powrót do hotelu. Na koniec Pilot puścił kopertę aby grupa zrzuciła się na napiwek dla niego było to co najmniej żenujące ale wpisywało się w ogólny trend maksymalizacji zysku. Reasumując: 1. Hotel oraz wyżywienie – duży plus dla Rainbow 5/6 2. Transport 5/6 3. Sugeruję przyszłym turystom aby wydrukowali moją opinie i przesłali ją do biur Rainbow z pytaniem, który program będzie realizowany? Czy ten publikowany na stronie, czy „autorski” program pilota. 4. Biuro Rainbow powinno, albo zdyscyplinować pilota aby realizował publikowany program, albo opublikować program realizowany, tak aby turysta przed wyjazdem wiedział, czego może się spodziewać. Obecna sytuacja jest po prostu nieuczciwa. 5. Jeżeli ma być realizowany program pilota sugeruję, aby nie jechać, bo zmarnujecie czas.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem