Opinie o Baobab Beach Resort and Spa

5.5/6 (57 opinii)

Kategoria lokalna 4

5.5/6
57 opinii
Atrakcje dla dzieci
4.6
Obsługa hotelowa
5.8
Plaża
5.6
Pokój
5.4
Położenie i okolica
5.7
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
5.3
Wyżywienie
5.4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 5.5/6

    Super urlop

    Bardzo fajne miejsce godne polecenia

    Małgorzata Domżalska - 30.03.2016

    9/11 uznało opinię za pomocną

  • 5.5/6

    czy można zepsuć wspaniałe 2 tygodnie jednym "drobiazgiem"

    Pobyt wspaniały i niezapomniany zepsuty nieprzemyślanym transportem

    Aleksander, Zabrze - 24.06.2015

    61/73 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Kenia super, podróż dramat.

    Na wstępie chciałem wszystkich ostrzec, przelot to istna ponad 10 godzinowa katorga, krótkodystansowy samolot do długiego rejsu powinien być zakazany z urzędu, to jest upychanie ludzi ciaśniej niż w bydlęce wagony i nie chodzi tylko o miejsce na nogi, bo tu dokupiliśmy miejsce ewakuacyjne, tylko o szerokość przejść i foteli, nie powinno się skazywać na to Klientów. Byliśmy w innych lokalizacjach egzotycznych dreamlinerem z Rainbow i przeloty były super, jeśli jesteś wysoką lub szeroką osobą, nie jest to podróż dla Ciebie, nawet niscy drobni ludzie byli ekstremalnie umęczeni tą gigantyczną niewygodą, doszło nawet do omdleń na pokładzie w drodze powrotnej. Hotel pięknie położny, bardzo czysty, obsługa przemiła, ludzie uśmiechnięci, plaża jak w bajce, jedzenie nam smakowało, ale było dość tłuste i mogło być lepiej urozmaicone, alkohole jak na "nie markowe" były smaczne, opieka rezydenta bez zarzutu. Dopłaciliśmy za pokój z widokiem na ocean - zbędny wydatek, bo cały czas trzeba mieć zamknięte okno, inaczej wedrą się małpy, które kradną, nie ma więc mowy o usypianiu przy kojących dźwiękach fal oceanu. Bardzo uciążliwi plażowi naganiacze, jako że jestem postawnym facetem to moja wkurzona mina i postawa przy próbie kontaktu ich skutecznie odstraszała, ale tam inaczej się nie da, zamęczą Was, trzeba być nieelegancko nieuprzejmy. Na safari pojechaliśmy we własnym zakresie z innym Polsko-Kenijskim lokalnym biurem, którego danych tu nie podam, zakupiliśmy jeszcze w Polsce, 2 pełne dni jedna noc ale znacznie szerszy program i w 4 osoby jeepem dostosowanym do jazdy w terenie, a nie 6 osób ciasnym vanem, fakt kosztowało sporo drożej, ale było wygodnie i oprócz parku Tsavo East zobaczyliśmy cały Tsavo West, one się genialnie uzupełniają. Podsumowując: Kenia jak najbardziej tak, hotel Baobab również, Safari to sprawa indywidualna i generalnie Rainbow (jestem stałym Klientem od wielu lat) również na tak, ale w tym przypadku za wyjątkiem warunków przelotu.

    Adam, GDAŃSK - 19.09.2023  | Termin pobytu: wrzesień 2023

    14/16 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Baobab jest rewelacyjny.

    Hotel - świetny. Pokoje czyste, sprzęty (np baterie w łazience) nie najnowsze, ale nie ma tragedii. Wi-Fi w całym hotelu gratis. Robactwo - raz jeden jakiś taki nam wleciał do pokoju. Komarów - nie było. Jedzenie - pyszne - dawno w hotelu tak nie pojadłem (świetnie przygotowują wołowinę). Napoje nalewane ze szklanych butelek - to nie Egipt i automaty, tu jest inaczej :-). Obsługa uśmiechnięta i życzliwa. Przekąski przed jak i po obiedzie - np pizza przy barze - zdarzało się , że na obiad nie szliśmy - nie było potrzeby. Baseny czyste , woda ciepła, najlepsze są te z krawędzią z widokiem na ocean ! Plaża - biała mąka ! Duże pływy oceanu - wg mnie na "+" bo jest urozmaicenie, a nawet przy odpływie swobodnie można snorkowac. Minus - jak to w Kenii - plaża publiczna - zapomnijcie o leżeniu na ręczniki na plaży - jak tylko postawicie stopę na piasku od razu obskakuja was "beachboysi" chcąc wcisnąć wszystko ! Nie są może niebezpieczni, ale jest to nieprzyjemne jak nagle koło ciebie zgromadzi się 3-4 a nawet 5 obcych facetów i każdy z każdej strony cię zaczepia, zagaduje itp. po tygodniu masz to już gdzieś, i znasz ich wszystkich :-). Jak coś chcecie kupić - TARGOWAĆ SIĘ - i to ostro ! Np: wisiorek z koralików kupicie za 1 $ (za tyle kupowaliśmy) - oczywiście zaczną od 10$... Podczas odpływu pojawia się łacha piasku jakieś 500m od brzegu, na którą lokalni robią wycieczki łódeczka mi - warto się wybrać (20$ łódź motorowa z dnem z oknami z plexi, 30$ "rejs" drewniana lokalna łodzią - to polecam - jest to bardziej egzotyczne przeżycie). Na "wyspie Ribinsona" - bo tak ją nazwali jest kawał piasku + rafa po której można chodzić i oglądać zwierzęta - my ratowaliśmy rozgwiazdy, które utknęły na piasku, widzieliśmy rybę rozdymke, mała plastuge i setki kolorowych rybek. Od razu mówię - to nie rafy znane z Egiptu, ale też jest fajnie. Wracając do hotelu - małpki (koczkodany, gerezy i nawet pojawiały się pawiany) - trzeba uważać - są małe, ale silne, dokarmiane przez turystów (sic :-)), ale ZAMYKAC OKNA - były sytuację , że rozerwały moskitierę w weszły do pokoju !!! ARMAGEDON !!! Są też jaszczurki i ... duuuze pająki ! Ale na szczęście typu "krzyżak" - tzn siedzą wysoko na pajęczynach rozpiętych pomiędzy drzewami ! - takie to duże !!! Ale nie są jadowite (tak nam mówiono) i jak się człowiek nie rozgląda - to nie przeszkadzają :-). Warto wstać przed 6 rano na wschód słońca - rewelacja !!! Słychać ptaki i inne zwierzaki poza tym cicho (zero zgiełku "ludzkiego" szeroka plaża ...no bajka. SAFARI: My kupiliśmy Tsawo East - 2 dniowe z Rainbow - tak na prawdę to max 1,5 dnia jak nie ma korków. Długi transfer - 4h do parku. A samo safari ... nie są to filmy Discovery - zwierzęta są dalej i po chwili odchodzą, ale my mieliśmy ogromne szczęście bo rano drugiego dnia trafiliśmy na stado lwów (naliczyłem 20 sztuk) , które dopiero co powaliły żyrafę !!! Siedziały i odpoczywały zziajane, jeszcze jej nie jadły. I to wszystko 10-15 m od drogi ! Przewodnik mówił że 7 lat jeździ z turystami i pierwszy raz widział taką scenę. Safari 2 dni - ok. Na safari jest już dużo robactwa. W hotelu w parku uwaga - w łazience rano zabiłem skorpiona ! Były moskitiery, ale i tak mieliśmy środek.na komary wpinany do gniazdka i oszukaliśmy się Mugą. W parku: słonie, żyrafy, lwy, zebry, był nawet bawół, antylopy, gazele ,ptaki i wiele innych. Ale nie były to jakieś wielkie stada. Kolejny minus samej wycieczki : transfery do i z hotelu. Jedzie się takimi 20 osobowymi autobusikami , bez klimy, walizki na dachu pospinane plandeka - ok, trochę folkloru, ale widziałem że inne biura podrozy wynajmowały autobusy z klimatyzacja dla swoich klientów. Przed podróżą powrotną nie warto brać prysznica, bo po 10 minutach w busiku z człowieka się leje. W Mombasie problemy były na promie - dluuugie kolejki i czekanie nawet 1-2 ja w kolejce w pełnym słońcu - bez klimy. Tutaj Rainbow leci w kulki z turystami - kroi aż miło. Ogólnie - rewelacja (pomimo minusów) i na pewno jeszcze do Kenii wrócimy !!!

    Michał - 21.12.2022

    20/23 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem