5.5/6 (255 opinii)
3.0/6
Dobry pomysł na poznanie afrykańskiej flory i fauny, super lokalni kierowcy/przewodnicy,niezłe hotele i wyżywienie, przelot męczący ale może być iiiiii jak zwykle beznadziejni piloci firmy Rainbow beż wiedzy, 0 organizacji,obrażeni po swoich wpadkach,unikający jakiegokolwiek kontaktu,tak jakby to oni byli na safarii,w hotelu pobytowym żaden się nie pojawil. Tyle w temacie firmo Raminbow
3.0/6
Wycieczka ogólnie całkiem przyjemna - oczywiście pod warunkiem, że dobrze wybierzemy hotel wspomagając się przy tym internetem. My akurat wylądowaliśmy w Bamburi Beach i jak na *** hotel jest na prawdę dobry, pokoje czyste, bez szału, dość stare, ale przyjemne. Jedynym naszym problemem był przeszywający prąd przy dotykaniu kurków w kranie i pod prysznicem oraz wody, co zostało wyeliminowane przez zmianę pokoju. Jeśli chodzi o safari, to p. Agnieszka jest świetnym przewodnikiem, chociaż sam fakt Jej przemieszczania się po kilku samochodach jest dość słabym punktem tej imprezy, zwłaszcza jeśli kierowcą nie jest Paul (kenijczyk z pasją do swojego kraju i dodatkowo mówiący po polsku). Największym minusem jest ostatni dzień wycieczki - kończy się ona w lodgy w parku Tsavo East śniadaniem, później klienci odwożeni są do jakiegoś hotelu, dojeżdza się ok 13, gdzie w grupach, w naszym przypadku były to dwie grupy 9osobowe, mogą się wykąpać i czekać do 18:30 na busa na lotnisko - bez obiadu, bez możliwości odpoczynku, w przypadku osób, które przyjechały z dziećmi to koszmar, zwłaszcza, gdy dziecko jest np. śpiące. Rainbow ewidentnie oszczędza tu jak totalna sknera. Do tego lot EnterAir - 10 h bez posiłków i dość wiekowym samolotem. Rainbow powinien zastanowić się nad swoim PRem, bo te wszystkie minusy niestety bardzo obniżają ocenę tego wyjazdu.
3.0/6
trudno oceniac ogólnie przykre z powodu pilotki, przyroda ujmuje , nie polecam wioski masajskiej-zbyr duza komercja lepiej te 25 wydacg dzie indziej
3.0/6
Informacje mające pomóc w uzyskaniu wizy na 3 dni przed wyjazdem a wcześniej informacja , że na wizę czeka się min 2 dni i po co, chyba po to aby zgadzało się w sprawozdaniu o wysłaniu informacji. Oferta z płatnym wyborem miejsc w samolocie dopiero kiedy do wyboru były praktycznie dwie możliwości dla pary. Na safari pośpiech, pośpiech i jeszcze raz pośpiech i oczywiście brak informacji ,że bagaż zostaje w jednym miejscu a można zabrać na 3 dni tylko podręczny ,na co nie każdy był przygotowany.