Kategoria lokalna: 3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Panie recepcjonistki nie fajne. 5 drinków na krzyż. Jak przyjechaliśmy nie mogli nas znaleźć na liście rezerwacji. 0 atrakcji po zamknięciu basenu. W pokoju robaki. Bez szału. Niby All inclusive a za wodę trzeba było płacić i nie było wody pitnej oprócz stołówki w wyznaczonych godzinach .
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Monotonne mało smaczne jedzenie w różnych konfiguracjach. Brak GRECJI W GRECJI
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Dassia Holiday Club oceniam pozytywnie bardzo ciekawe zaplecze przy basenie gdzie właściwie skupiało życie wczasowiczów hotel zadbany obsługa miła i uczynna jeżeli można się czegoś doczepić to mało urozmaicone jedzenie mało owoców a co ważne ryb w restauracji wiało nudą stoliki bez obrusów [ sporadycznie } .Hotel oceniam pozytywnie .Bardzo dużo do życzenia pozostawia lokalizacja hotelu sama miejscowość beznadziejna ,plaże to jedno wielkie nieporozumienie plaża w miejscowości Ipsos to kawałek żwiru .chodnik i główna droga . Gdyby nie zaplecze hotelowe wczasy można by było uznać za nieudane . Wczasowicze w starszym wieku nie preferujący basenu nudzili się ja mopsy nie wspominając ludzi z małymi dziećmi i wózkami poruszanie po miejscowości to droga prze tor przeszkód.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie nastawiałam się na luksusy w 3 * hotelu , ale dbałość o czystość jest podstawą niezależnie ile gwiazdek ma hotel. Po przyjeździe o 6 rano przywitały nas stoliki pełne okruszek, nie posprzątane po kolacji z dnia poprzedniego, smugi na stolach, kałuża wody na podłodze i BArdzo brudne okna. Personel niedbale czyści stoliki , najgorsze ze zmiatają ze stolików wszystko na podłogę .. Większości gości odnosiło swoje talerze same, brakowało personelu. Automat do napojów często był popsuty w trakcie obiadu lub kolacji.(z automatu poleciłabym sprite, a po kawę -tylko do baru przy basenie). Sprzątanie w pokojach było co drugi dzień, i jednego dnia była wymieniana pościel i uzupełniane w łazience, natomiast lustra i umywalki nie były ruszane dopóki nie zapytałam. Pokój był OK, jakby nie skrzypiące łózka i brak prywatności na tarasie, ponieważ nie było ścian, każdy balkon dzieliła szara metalowa przegroda w dziurki po oby stronach , co sprawiało ze sąsiadujące obok rodziny spokojnie widziały nasz pokój, a my ich. Odniosłam wrażenie że dużo dan to były mrożonki, czy to krewetki czy warzywa..Brakowało nam owoców w hotelu, w końcu to Grecja! Naprzeciwko hotelu był cały magazyn owocowo-warzywny i tam kupowaliśmy owoce. W hotelu kawałki jabłka i skromne kiwi i banan, wszystko w wydaniu naprawdę minimalnym. To samo niestety z deserami, zmieniał się tylko kolor ciast kremowych, ale o różnorodności ciężko tu mówić. Były lody w rożnych smakach i to łagodziło sytuację. Atmosfery greckiej w hotelu nie poczułam, bo muzyki greckiej, a ni w bufecie a ni przy basenie nie było, dopiero dzień przed wyjazdem mieliśmy pokaz greckich tańców z muzyką. Niestety czas od czasu było czuć smród szamba przy barze koło basenu. Z plusów zaznaczę dobre drinki w barze przy basenie, zwłaszcza Corfu drink z Kumkwat likierem, a także korzystną lokalizację hotelu. Przystanek od razu przy głównej drodze(5 min od hotelu) linia Blue , dojedziemy do Tzavrou i zmienimy na linie Zieloną,lub dojedziemy do Kerkira (Korfu) i tam zmienimy na Zielona, w zależności od kierunku w którym planujemy podróż. Plaża Ipsos (30min spacerem), lub zamówionym wcześniej busem z hotelu(10 min). Kolejna plaża, piaszczysta po drugiej stronie drogi od hotelu, mijając Ikos Hotel, bardzo ładna. Piękne widoki na Korfu , Stara Forteca , Aqualand dla całej rodziny- trzeba tam być , mega! Palekastritsa, Kanal Milosci , Palac Sisi ,tylko ogród czynny ale i tak warto, Panagia Vlacherna a także most Perama z widokiem na lądowanie samolotów ,-super ! Urzekła nas plaża Agios Gordios (obok miasteczka Kato Garouna), bo są dwie plaży o takiej samej nazwie :) Najwięcej na pewno uda się zwiedzić wynajmując samochód, Hermes Korfu ( biuro tuz przy hotelu, ale rezerwacja- najlepiej jeszcze będąc w PL), wychodzi najtaniej, ok 100 eur z pełnym ubezpieczeniem i pełnym bakiem na 3 dni :)