Kategoria lokalna 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jesteśmy zadowoleni z hotelu jak i z jedzenia, basen czysty nikt nie rezerwuje leżaków można odpocząć od hałasu. pani na recepcji przecudowna kobieta. bus kursuje na plaże do sidari także z tym też nie było problemu. a jeśli ktoś chciał się przejść to mnejsza plaża kilometr od hotelu też całkiem przyjemna. jedynym minusem to był kapiąca klimatyzacja która powodowała jedna wielka kałuże na naszym tarasie trochę niebezpiecznie to wyglądało ale omijaliśmy to po prostu. pokoje codziennie sprzątane, wymieniane ręczniki, śniadania takie same codziennie ale mi to akurat odpowiadało, lunche i obiady urozmaicone, owoce morza świeże i przepyszne mule, także polecamy
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel dość skromny. Mnie to odpowiada, moja żona ma większe wymagania...Za tę cenę jaką zapłaciłem uważam, że było OK.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kameralny hotel położony w przepięknym ogrodzie - oaza spokoju z dala od zgiełku Sidari, a z drugiej strony na tyle blisko, że można tam dojśc w ciągu 15 min. Bardzo miła i pomocna obsługa w recepcji. Pokoje duże. Bardzo dobra baza wypadowa do zwiedzania wyspy samochodem.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pokoje: skromnie, nawet bardzo skromnie, ale czysto i schludnie. Łazienki - tak jak podano w katalogu - zdecydowanie do remontu. Pościel i ręczniki zmieniane co 3 dni. Pokój i łazienka sprzątane codziennie. Panie sprzątające bardzo natarczywie domagające się napiwku oraz - powiedziałabym: nadgorliwe (podejmowały za nas decyzje o wyrzuceniu niektórych rzeczy). W związku z tym, że człowiek bardzo szybko się uczy - po prostu przed wyjściem chowaliśmy rzeczy, które mogłyby się rzucić w oczy, do szafy. Obsługa sympatyczna. Jedzenie: bez szaleństw, ale ok - raz smaczne raz nie (kwestia gustu, oczekiwań i przyzwyczajenia). Było w czym wybierać. Dużo owoców, soki. Głodni nie chodziliśmy. Poza godzinami posiłków - napoje, drinki, lody dostępne w barku przy basenie. Okoliczność na którą trzeba się absolutnie przygotować przy wylocie z Polski w nocy: byliśmy w hotelu po 7 rano - absolutnie nie było opcji, aby dostać się do pokoju wcześniej. Niewyspani, umęczeni na maksa, szwędający się po terenie hotelu, przysypiający gdzie się dało, potykający o bagaże rozstawione w lobby hotelowym, czekaliśmy na przydział pokoi do godziny 14.00 (tzn. o 14.00 zaczęliśmy się bardziej zdecydowanie upominać - odniosłam wrażenie, że bez tego upominania, na reakcję p. Barbary z recepcji w tej kwestii, czekalibyśmy dłużej). Siga, siga ...... Zdaję sobie sprawę, że doba hotelowa zaczyna się od 14.00, ale może można do tego podejść w jakiś bardziej humanitarny i rozsądny sposób: nie wiem - może jakaś dopłata za kilka godzin wcześniej udostępniony pokój (tym bardziej, że w naszym przypadku ponoć już rano były wolne i posprzątane pokoje)? Moim zdaniem rzecz naprawdę warta rozważenia. Po nieprzespanej nocy możliwość wzięcia prysznica, przebrania się i ulokowania, jest naprawdę bezcenna. Jeśli chodzi o samo biuro podróży: ok! Czuliśmy się "zaopiekowani" - po przylocie, na lotnisku w Kerkyrze, bez problemu można było znaleźć przedstawiciela biura, przy powrocie Pani z Rainbow powitała nas zaraz po przyjeździe na lotnisko i towarzyszyła przy odprawie . Tu drobna uwaga: stan busa, którym jechaliśmy na lotnisko nie dawał wielu nadziei, na to że dotrzemy na czas. Pojazd (nazwijmy to umownie) najnormalniej w świecie miał ogromne problemy z pokonaniem wzniesień, których na trasie było naprawdę sporo. No, ale na szczęście udało się .... Wycieczki fakultatywne: "Siedem cudów Korfu" - 20 minut przeznaczonych łącznie na obserwację lądujących i startujących samolotów oraz na odwiedzenie klasztoru Vlacherna to zdecydowanie za mało.......... po prostu się nie da ......... wielka szkoda........ wielki żal i złość ....