Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel dla ludzi ceniących spokój.Jedzenie dobre.Minus brak plaży.Bus hotelowy doworzący na plażę w miejscowości Benitses niedostępny w sobotę i niedzielę.Autobus miejski, którego przystanek blisko hotelu jeździ żadko i nieregularnie.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w hotelu uważam za udanie spędzony czas. Wszystko było zgodne z opisem (miały być jakieś animacje wieczorne, których zabrakło). Biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości to jest ok. Hotel sam w sobie czysty i zadbany a obsługa była bardzo miła. Jedyne co to pokoje nadają się powoli do remontu. Co do samej kuchni to widać, że jest oszczędność na produktach, ale nie taka, żeby nie można było smacznie zjeść. Jednym z minusów jest fakt, że ciężko wyjść wieczorem na spacer, ponieważ hotel znajduje się przy ruchliwej ulicy, na której brakuje chodników. Minusem jest też brak bezpośredniego dostępu do morza, ale to było wspominane w ofercie. Koniec końców daje czwórkę z plusem za całość.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel położony w idealnym miejscu do zwiedzania wyspy. Jedzenie świeże i smaczne, pokoje czyste. Wycieczka na Paxos trochę przereklamowana.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel spełnił nasze oczekiwania. Wszystko zgodne z opisem wycieczki. Niestety ale w sezonie było duuużo głośnych i awanturujących się Polaków. Wyjazd bardzo udany aczkolwiek przesiadując w hotelu spędziliśmy tylko jeden dzień. Jedzenie pyszne i zróżnicowane, obsługa na prawdę dbała o wszystko. Serwis sprzątający super. Raz tylko serwis sprzątający zapomniał wymienić ręczniki ale następnego dnia otrzymaliśmy nowe. Polecam, miejsce idealne na wypady w różne punkty wyspy. Plaża obok ciekawa, ale dojście do niej nie jest przyjemne i nie ma piasku, najbliższa plaża zasypana jest uschniętym wodorostami.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niestety pobyt w tym hotelu nie spełnił moich oczekiwań. Zdecydowanie nie są to 4*, ledwo 3 może. Pokój, który dostałyśmy z córką- podłoga stara, popękana, panele wyglądały jak po zalaniu wodą, listwy przypodłogowe, to jakieś deski z wystającymi drzazgami. Fotel obdarty, brak lampek przy łóżkach, a widok z pokoju na jakieś stare auto i ogólny syf w "ogródku" - masakra. Pokój był na czwartym piętrze. Poprosiłyśmy o zmianę ale dopiero od następnego dnia mogłyśmy skorzystać zostawiając walizki na cały dzień w mini, bardzo mini przechowalni. Tym razem pokój był na pierwszym piętrze, co tak naprawdę oznacza partero- piwnicę, ale przynajmniej widok był lepszy. Łazienka, to jakaś porażka, stare płytki, wanna z parawanem bez korka. Wąż od prysznica rozciągnięty przy słuchawce... Papier toaletowy szary, w ogólnodostępnej łazience dziwnym trafem biały. Ćmianki, czyli muszki kibluszki w łazience obecne. Klimatyzacja w pokoju działała, brak krzesełka przy biurku, lodówka malutka, posciel czysta ale uwaga- wymieniona raz a ręczniki trzy razy. Posiłki w czymś, co trudno nazwać restauracją- to stołówka jak w PRL, plastikowe podkładki na stołach, klejące się, wiecznie zasłonięte zasłony na ładny widok, klimatyzatory, które wyglądały jak z lat 60-tych- raz działały, raz nie. Jedzenie nastawione głównie na Brytyjczyków i Francuzów, filiżanki chyba tylko wyparzone, bo do mycia to im trochę brakowało. Brak oznaczenia, że w dzbankach jest wino- córka prawie wypiła myśląc, że to sok jabłkowy. Bardzo szybko i często kończyły się napoje typu cola, nie były uzupełniane. Soki tak słodkie, że musialam dolewać wody, która też często nie leciała z dystrybutora tylko była wystawiona obok. Z owoców dostępne arbuzy, jabłka, gruszki i brzoskwiwnie z puszki. Wędlina wyglądała jak mortadela plus żółty ser i ser feta. Warzywa- ogórek i pomidor, sałata. W bemarch na śniadanie parówki jakby z dodatkiem tektury, fasolka, kiełbasa, mdłe omlety, jajecznica z proszku, jajka sadzone, jajka na twardo, jakieś zapiekanki. Chleb był pyszny, ale miałem wrażenie, że ściereczki które służyły do nakrycia go nie były prane. Z obiadu skorzystałyśmy raz, bo nie dla mnie siedzenie w hotelu i zajmowanie leżaka od rana na malutkim basenie. Na obiad tłuste, niedoprawione mięsa. Surówki ok, ryż bardzo ok. Ale paciaja z ziemniaków nie wyglądała zachęcająco. Na kolację podobnie- tłuste mięsa, ryż, ser feta, arbuz. Nie można tego nazwać all inclusive, bo sporo brakowało. Bar w hotelu owszem jest, co z tego skoro nieczynny. Pani w barze przy basenie niezbyt przyjemna, leżaki spoko ale mało, z basenu i plaży nie korzystałam. Wszędobylskie palenie papierosów przy basenie, przed hotelem, na balkonach. Animacje - osoba, która je prowadziła- bardzo głośna, krzykliwa, nie dało się w spokoju wieczorem poleżeć na leżaku z piwem i odpocząć. Bar czynny do 23-ciej, drinki i piwo podawane w plastiku. Parking w hotelu darmowy, na plus obsługa w stołówce- szybcy, mili, uśmiechnięci. Atrakcji dla mniejszych dzieci brak zupełnie. Panie w recepcji też miłe, pomocne. Okolica hotelu- przystanek dosłownie po drugiej stronie ulicy, mały sklepik z pamiątkami i podstawowymi rzeczami typu czipsy i napoje. 20 min dalej spot samolotowy, klasztor Vlacherna. Brak chodników, kierowy jeżdżący czymś, co w Polsce stoi już do kupienia na części. Na skuterach jeżdżą bez kasków. Sama wyspa nie zrobiła na mnie wrażenia. Jeśli to jest najbardziej zielona z wysp greckich, to nie chce wiedzieć jak jest na innych. Rodos widziałam, też szału nie było. Korfu Maderze do pięt nie dorasta.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Cudowne wakacje na Korfu. Hotel Alexandros jest bardzo przyjemny, pokoje ze standardowym wyposażeniem i czynną klimatyzacją, która w niektóre noce bardzo się przydała. Trafił nam się pokój z pięknym, bocznym widokiem na wybrzeże - super z uwagi na to, że do pokoju nie wchodziło nam w ciągu dnia słońce. ;) Bardzo przyjazna i pomocna obsługa, w przypadku porannego wyjazdu na wycieczkę bez problemu można było zamówić pakiet śniadaniowy. Wielki plus należy się za utrzymywanie porządku i czystości w strefie przy basenie. Podczas naszego pobytu w połowie września nie było problemów z dostępnością leżaków, basen średnich rozmiarów, ale z wydzielonym brodzikiem dla dzieci. Jedzenie niestety dość monotonne, głównie kuchnia międzynarodowa, chociaż zdarzały się greckie dania. Jednak bez problemu można było każdego dnia wybrać coś dla siebie - zapewniam, że nikt nie miał szansy chodzić głodny! Hotel jest zlokalizowany w bliskiej odległości od miasta Korfu, transfer z lotniska trwał zaledwie 20 minut. W związku z tym nad hotelem często przelatują samoloty - bardziej wrażliwym na hałas może to trochę przeszkadzać, szczególnie w nocy. W najbliższym sąsiedztwie hotelu niestety nie ma plaży, ale od 10 do 17 co godzinę kursuje bezpłatny bus hotelowy na plażę - my akurat nie skorzystaliśmy z tej opcji. Znaleźliśmy za to kamienne schody do wybrzeża, gdzie można było popływać z maską, ale już o typowym plazowaniu nie było tam mowy. Z hotelu można bez problemu wybrać się pieszo na punkt widokowy półwyspu Kanoni, skąd rozciąga się piękny widok na Mysią Wyspę, klasztor Valcherna i lądujące na lotnisku samoloty. My wybraliśmy się również na nieco dłuższą pieszą wyprawę do samej Kerkiry - polecam z całego serca trasę przez półwysep Kanoni właśnie - można po drodze zwiedzić Mon Repos, przespacerować się pięknym deptakiem wzdłuż wybrzeża, który ciągnie się aż do Starej Twierdzy - również obowiązkowej pozycji na liście zwiedzanych obiektów! Bardziej ambitni mogą również samodzielnie wybrać się pieszo do Achilleionu - willi cesarzowej Sisi, ale moim zdaniem warto tutaj zainwestować w wycieczkę Rainbow - 7 cudów Korfu i posłuchać opowieści pełnej zaangażowania pilotki - pani Małgosi, która była skarbnicą ciekawych informacji. Podczas wycieczki super opcją jest skorzystanie z rejsu łódkami po wybrzeżu Paleokastricy - u nas były spore fale, więc oprócz przecudnych widoków mieliśmy też sporo śmiechu i emocji. Koniecznie polecam też spróbować kumkwatów i likieru z kumkwatów - pyszności! Polecam z całego serca opcję pobytu na Korfu w hotelu Alexandros, w szczególności dla osób bezdzietnych, nastawionych na wypoczynek połączony z samodzielnym odkrywaniem wyspy.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Aleksandros zasługuje wg nas na solidne 3,5* - sam budynek i pokoje jakby z lat 90-tych, ale czyste, codziennie sprzątane i wymieniane ręczniki (oczywiście tylko część pokoi z widokiem na morze, nam akurat przypadł z widokiem na drogę). Basen hotelowy czysty z wystarczającą ilością leżaków (początek czerwca). Obsługa bardzo miła i przyjaźnie nastawiona (recepcja, panie sprzątajace, obsługa jadalni i baru, kierowca busa). Jedzenie bardzo smaczne i urozmaicone. W związku z brakiem hotelowej plaży, kilka razy dziennie bezpłatny bus hotelowy dowozi chętnych gości do pobliskiej miejscowości Benites (ok. 10 min. jazdy) gdzie znajduje się kilka małych, żwirowych plaż, a także marina, liczne tawerny i sklepiki. Wycieczkę "Perły Korfu"/ 7 Cudów Korfu (prowadzoną przez bardzo sympatyczną panią Olę) można potraktować jako wstęp do dalszego samodzielnego zwiedzania okolicy (miejski bus do Korfu ok. 2 € - przystanek prawie przy hotelu). Do Wyspy Mysiej, Vlecherna i pasa startowego ok. 40 min spacerem od hotelu.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt w hotelu oceniam jak bardzo udany wypoczynek. Położenie kameralne ze wspaniałymi widokami. Wieczorami możliwość spacerowania na pobliskie wzgórza z piękną panoramą na morze, pobliską wyspę i część lądową Grecji. Doskonały dojazd komunikacją miejską do stolicy wyspy Korfu. Obsługa hotelu bardzo przyjazna gościom, zawsze z uśmiechem i pełna uprzejmości. Wyżywienie całkowicie wystarczające i urozmaicone - miłym zaskoczeniem były dania rybne i owoce morza. Ogólnie pobyt bardzo udany i cena adekwatna do jakości. Bożena
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Miałem okazję korzystać z Hotelu Alexandros na wyspie Korfu. I biorąc wszystko pod uwagę nie mogę go polecić. Oczywiście każdy ma inny pomysł na spędzanie urlopu ale jeśli ktoś chce go spędzić leniwie w hotelu ewentualnie wyjść nie daleko na miasto to nie jest to dobry wybór. Na plus: - spokój i cisza w hotelu - bardzo miła obsługa Na minus: - brak w pobliżu jakiejkolwiek plaży - Ubogie i monotonne jedzenie - Bliskie sąsiedztwo z Lotniskiem - Ubogi a tak naprawdę żaden program sportowy. - Brak siłowni( w hotelach 4 gwiazdowych na Korfu nie można oczekiwać siłowni) - Brak czegokolwiek dla dzieciaków( piaskownica, zjeżdżalnia, zabawki) - Serwowane przekąski 🤣 niestety nie smaczne i to wybitnie. Z moich obserwacji wynika jasno że 90% gości tego hotelu to osoby 50+ które całe dnie spędzają na leżakach nic nie robiąc. Dla ludzi aktywnych chcących coś zrobić w hotelu nie ma nic ciekawego. Wszystkiego trzeba szukać poza hotelem.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Termin wyjazdu 19.06-26.06.2024r.Wyjazd udany hotel na lekkim wzniesieniu .posiłki smaczne dużo francuskich turystów w hotelu.Barman przy basenie fantastyczny.Obsługa restauracyjna ok.Pani przy hotelolowym sklepiku b.pomocna.-Pozdrawiam