5.0/6 (190 opinii)
Kategoria lokalna 3.5
6.0/6
Właśnke zakończyłyśmy wakacje na Korfu. Hotel Daskalos mieści się w miejscowości Kavos polożonej na południowo-wschodnim krańcu wyspy i w zasadzie na krańcu tej miejscowości. Jeśli szukacie spokoju i kameralnej atmosfery to jest to idealne miejce. Pokoje raczej skromne i niewielkie z malutkim aneksem pamiętającym lepsze czasy i szafą bez półek. Za to ze sporym tarasem. Cały hotel to okolo 25 pokoi. Często prawie pusty, czyściutki basen, leżaki do wyboru i przy basenie bezplatne. Plaża bezpośrednio przy hotelu, szeroka, tez w zasadzie pusta. Tu leżak kosztuje 2,5 euro. Na morzu zacumowane są łodzie. Ale jeśli to komuś przeszkadza, wystarczy przejść 100 m. dalej i można się kąpać ile dusza zapragnie. Miasteczko w pobliżu daje mozliwość robienia podstawowych zakupów, knajpek w których można się stołować i dyskotek, które podczas naszego pobytu byly raczej pustawe. Ale bylo to wynikiem obostrzeń, które zatrzymały angielskich turystów chętnie odwiedzających przed pandemią to miejsce. Dla mnie miejsce wymarzone, bo ciche i kameralne ale na obrzeżu miasteczka. Na pewno NIE dla osób szukających luksusu czy nastawionych na zabawę. W hotelu nie ma też animacji dla dzieci. Nie jest też wymarzoną bazą wypadową do zwiedzania, bo główne atrakcje wyspy mieszczą się na jej północnym krańcu , co oznacza okolo 3 godzinną jazdę. Ale warto się trochę pomęczyć:) Za to blisko do pirtu, z którego można popłynąć na wyspy Paxos i Antipaxos. W najblizszej okolicy, okolo 3 km. od hotelu piękna plaża otoczona skałami. I ruiny monastyru. Mozna tam przejść pieszo, wynająć skuter albo wybrać się na spacer na końskim grzbiecie:) Jest tez w poblizu cudowna knajpka The Rose Tree, mieszcząca się z przeciwnej strony niż miasteczko, z przemiłym właścicielem i widokiem na kury i gęsi po drugiej stronie uliczki. Trochę wiejsko i sielsko. Okolica Kavos to małe chałupki z gajami oliwnymi pełnymi starych pięknych drzew, cyprysami, cykadami i pięknie kwitnącymi bugenwillami. Do tego w Daskalos dobrze gotują, my jesteśmy wegetariankami więc dla nas wybór był skromny, ale goścoe jedzący ryby i mięso bardzo to miejsce chwalili.
6.0/6
Bardzo dobrze zorganizowany i udany pobyt.
6.0/6
Udane wakacje nad morzem w rodzinnym hotelu z doskonałą kuchnią. Polecam osobom mało wymagającym i aktywnym.
6.0/6
Wspaniałe miejsce! Po pierwsze sam hotel. Najlepsza lokalizacja jaką mogłam sobie wymarzyć. Z części restauracyjnej schodziło się prosto na plażę. Pokoje czyste, sprzątane codziennie. Z tarasów widok na morze. Właściciele przesympatyczni. Serwują pyszną doradę. Plaża piaszczysta, szeroka i bardzo długa. Wzdłuż plaży mnóstwo knajpek i kawiarni. Są atrakcje dla lubiących sporty wodne, jak i dla dzieci. A jeśli ktoś szuka spokoju, to też miejsce dla siebie znajdzie. W miasteczku bardzo dużo sklepów i lokali. W nocy tętni życiem, ale lokalizacja hotelu zapewnia ciszę. Jeśli ktoś plackiem nie uleży za długo, to jest gdzie spacerować :-) Średnio pokonywałam dziennie od 10 do 16 km :-) Bardzo polecam wizytę w Monastyrze i na Arkoudilas Beach. Mimo iż oddalona od hotelu o ok. 2.5km, zdecydowanie warto pokonać tę trasę więcej niż raz! Po drodze na plażę, mniej więcej w połowie drogi jest lokalny bar, gdzie serwują najlepszą lemoniadę lub sok z pomarańczy. Można tam też kupić wino i oliwę ich produkcji. Z monastyru rozpościera się piękny widok na morze. Idąc w dół za monastyr, ale nie wracając tą samą trasą, można dojść wspaniałym szlakiem do wyżej wymienionej plaży. Bujna roślinność zapiera dech w piersiach. Poczułam się jak w dżungli. Google Was tamtędy nie poprowadzi. Po prostu podążajcie za ścieżką :-) W pewnym momencie wyjdziecie z lasu, przy samej plaży. Leżaki można tam wynająć , jeśli ktoś lubi. Polecam jednak pójść bardziej w prawo, z dala od leżaków. w zależności od pory dnia, przy klifie cień się znajdzie. Tam butki do pływania się przydadzą. Byłam wcześniej na północy Korfu, i było świetnie, ale ten rejon skradł mi serce. Polecam!