Opinie o Dassia Holiday Club

4.0/6

Cisza i spokój

Miejscowość dla spragnionych ciszy i spokoju, nigdzie dookoła nie ma imprez, hałasu. Plaża... no zostawia bardzo dużo do życzenia, malutka część ale nie brakowało na niej miejsca. jest również piękny kawałek na dziko, co polecam. Hotel ładny, ale wymaga remontu, sprzątany byle jak. Obsługa w restauracji bez uśmiechu jak za karę, nigdy nie usłyszałam dzień dobry. Barman przy basenie, ewidentnie nie lubi Polaków, wręcz czuć było od niego nienawiścią. Dziewczyna zawsze uśmiechnięta i miła. Bardzo dużo Polaków Francuzów . Widoki są piękne, w hotelu ogrom zieleni, kwiatów. Raz mieliśmy jaszczurkę w pokoju, ale w sumie nie dziwiło nas to, mieliśmy pokój z tarasem na parterze, więc skorzystały z okazji :) Jedzenie.... dużo czytałam w komentarzach, dla mnie było oki, ok 12 dań. Wiadomo że będą się powtarzały, jajka sadzone frytki , ale my wychodziliśmy w pełni najedzeni. A najlepsze Tzatziki, normalnie miało się ochotę ukraść miskę do pokoju :) Ogólnie wyjazd był bardzo udany, wyspa jest przepiękna. Wypożyczaliśmy auto przez Rainbow, może było o 10 euro drożej, ale nie musiałam się martwić że będzie jakiś kruczek przy umowie i nie trzeba było kaucji płacić. Objechanie 80% wyspy zajęło nam 1 dzień, innym proponuję wypożyczyć na dłużej. Cała wyprawa przebiegłą sprawnie, polecam wypady z Rainbow. Myślę że Korfu jeszcze odwiedzę, ale sama z mężem żeby na spokojnie pozwiedzać . Aha, i można z hotelu wpisać się na przejazd na pobliską plążę ok 5 km dalej do Ipsos, ładna ale wąska przy ulicy.