Opinie o Sandy Beach Korfu

4.5/6

Wakacja sierpień 2023

W hotelu LABRANDA Sandy Beach Resort przebywaliśmy w sierpniu wraz z dziećmi w wieku 5 i 7 lat. Hotel duży, złożony z licznych, 1 lub 2 – piętrowych budynków. Teren hotelu bardzo rozległy, niemniej jednak nie stanowi to dużego problemu. Położony w małej miejscowości, na piechotę można przejść do jej „centrum” z kilkoma supermarketami i barami. Początkowo zostaliśmy zakwaterowani w pokoju niezgodnym z naszą rezerwacją. Po 1 dniu po interwencji w recepcji hotelu przeniesiono nas do pokoju rodzinnego (taki rezerwowaliśmy) składającego się z 2 sypialni, łazienki oraz czegoś w rodzaju holu. Pokoje duże, czyste, sprzątane codziennie, łącznie z wymianą ręczników. W każdym pokoju sprawnie działająca klimatyzacja. Niestety minusem był zapach – ewidentnie hotel ma problem z kanalizacją. Nieprzyjemny zapach wyczuwalny był zarówno w pokoju jak i na zewnątrz. Oczywiście było to zjawisko „okresowe”, ale dość uciążliwe. Kolejny nieprzyjemny zapach to zapach stęchlizny, związany zapewne z dużą wilgotnością powietrza i wysokimi temperaturami. Restauracja duża, mimo niemal całkowitego obłożenia hotelu zawsze było miejsce. Jedzenie dość smaczne (zawsze może być lepiej, ale naprawdę nie można narzekać), raczej urozmaicone. Do każdego posiłku dostępne napoje, soki, piwo, wino, kawa, herbata. Dodatkowo między posiłkami dostępne przekąski w różnych miejscach hotelu. W opcji all dostępne kilka barów, drinki jak to bywa w takich hotelach – szału nie ma, ale były ok. Dobrym rozwiązaniem były żetony – przy meldowaniu się do hotelu każdy otrzymał żeton, który wymieniało się na napój w barze. Następnie po wypiciu można było wymienić szklankę na kolejny napój lub odzyskać żeton. Dodatkowo dostępne dystrybutory z napojami, wodą i sokami, z których można było korzystać samodzielnie. Plaża piękna, szeroka, piaszczysta. Dużo leżaków i parasoli, ale niestety trzeba było rezerwować wcześniej. Analogicznie z leżakami przy basenach. Pierwszego dnia postanowiliśmy z żoną, że nie damy się wkręcić w ten „januszowy” pęd z rezerwacją miejsca, ale życie szybko zweryfikowało nasze postanowienia 😉 Pierwszego dnia cudem zdobyliśmy miejsce na plaży, na samym końcu a więc od kolejnego dnia, chcąc nie chcąc, musieliśmy włączyć się do walki 😉. I tak każdego ranka po godzinie 7 wycieczka na plażę czy nad basen w celu rezerwacji miejsca – niestety nie było innego wyjścia. W obrębie hotelu kilka basenów w tym jeden ze zjeżdżalniami. Woda w basenach dość zimna, ale czysta. Codziennie wieczorem animacje dla dzieci a potem występy dla dorosłych – całkiem ok. Animacje dla dzieci również w ciągu dnia – niestety trudno jest mi je ocenić, bo dzieci wolały całymi dniami grzebać w piasku na plaży, wiec z animacji nie korzystały. Reasumując, hotel ok, ale czy zasługuje na te 4* i czy cena (dość wysoka) jest adekwatna – mam wątpliwości. Urlop uważam za udany, dzieciaki też zadowolone ale raczej nie wrócimy.