4.6/6 (9 opinii)
Kategoria lokalna 3
4.5/6
Byliśmy w Daskalos economy-annex we wrześniu 2018 r. Przed podróżą, po przeczytaniu opinii obawialiśmy się, co zastaniemy na miejscu. Muszę przyznać, że zaskoczenie było miłe, bowiem okazało się, że pokój jest całkiem przyzwoity. Studia Daskalos faktycznie składają się z dwóch budynków - jeden położony jest bezpośrednio przy plaży - drugi natomiast w którym mieszkaliśmy (economy-annex) oddalony jest od plaży spacerkiem dosłownie - góra ! - 5 minut (wolnym spacerkiem :-) Położony jest przy głównej ulicy, co dla nas było plusem (mieliśmy pokój od ogrodu) bo w zasadzie od budynku zaczynały się knajpki, które ciągły się przez następny kilometr, natomiast trzeba zwrócić uwagę na fakt, iż byliśmy w połowie września i szczyt sezonu już minął - w sezonie pokoje od ulicy faktycznie mogą mieć przoblem z hałasem - to imprezowa miejscowość. Nie mieliśmy wykupionego jedzenia - stołowaliśmy się na mieście i nie było z tym żadnego problemu - pakiety - czyli np. danie główne i deser za ok. 7 euro. Gdybym jechała jeszcze raz to jednak wykupiłabym śniadanie w hotelu, ceny w sklepie dość wysokie i nie bardzo opłaca się brać wycieczkę bez śniadań. Z wycieczek fakultatywnych byliśmy w stolicy - Korfu, bardzo nam się podobało i naszym zdaniem warto. Ogólnie polecamy to miejsce, choć trochę brakowało nam charakteru tradycyjnej Grecji, Korfu jest wyspą zieloną i ze względów historycznych ma naleciałości włoskie, francuskie i inne.
4.0/6
Pokoje Pandis Studio ulokowane około 150m od głównego hotelu Daskalos Compleks. Brak recepcji. Pokoje są przy głównej ulicy w imprezowym Kavos, obleganym przez Anglików. Po lewej i prawej stronie są tawerny, puby, karaoke, przez co jest dość głośno w nocy. My mieliśmy pokój nie od strony ulicy, mimo tego przy zamkniętych oknach było słychać krzyki pijanych Anglików. Pokój czysty, sprzątany regularnie co 2 dni, jednak wymiana ręczników oraz pościeli tylko 1 raz podczas 12-dniowego pobytu. Aneks kuchenny dość dobrze wyposażony (brak gąbki do mycia czy płynu). Był czajnik. toster, patelnia, garnek, sztućce, deska do krojenia oraz kuchenka elektryczna. Łazienka czysta, bez grzybów, robaków itp. lecz bardzo, bardzo malutka. Pod koniec pobytu nie było ciepłej wody, raz nawet nie było jej w ogóle przez kilka minut. Woda niezdatna do picia - w supermarkecie Chandris można kupić zgrzewkę wody za 1,5 euro. Wejście do pokoju jest przez wspólny taras, co może być minusem. Niestety wieczorami czuć bylo nieprzyjemny zapach na dworze. Na dole Pandis prowadzi swoje biuro z wycieczkami rejsowymi, nie korzystaliśmy, ale chyba u niego najlepiej wykupić wycieczkę na Paxos i Antipaxos (ma 10 euro zniżki dla mieszkańców studia). Od strony ulicy znajdują się 4-osobowe studia 2-pokojowe. W pokoju nowy telewizor, szafa, lodówka, toaletka - podstawowe wyposażenie. Studia ocenić należy na maksimum dwie gwiazdki. Można korzystać z wszelkich udogodnień hotelu Daskalos (basen, leżaki przy basenie), jednak obsługa nie za bardzo zwraca uwagę na wyposażenie - parasole są wywrócone, przewróciło się - niech leży. Nie ma problemu z leżakami, jest ich dużo, a rzucane ręczniki zdarzały się sporadycznie. Przy basenie jest zakaz spożywania rzeczy nie zakupionych w barze - zasłaniają się greckim prawem oraz karami 150 euro. Z jedzenia nie korzystaliśmy, więc nie będziemy oceniać, jednak po zaznajomieniu się z menu możemy stwierdzić, że jest tam drogo. W okolicznych tawernach można kupić przystawkę, danie główne oraz deser za 7,5 euro, szczególnie polecamy tawernę u Alejandro - jedzenie smaczne i można się tym spokojnie najeść. Polecamy także tawernę Aristos - dobre jedzenie w rozsądnej cenie, miła obsługa. W supermarkecie obok pokojów można zaopatrzyć się we wszystkie potrzebne rzeczy. W Polsce warto kupić coś do opalania oraz leki na chorobę lokomocyjną - takie produkty na miejscu są bardzo drogie. Plaża w Kavos jest piaszczysta, szeroka, lecz trochę zaniedbana (butelki, puszki, kapsle). Nie jest zatłoczona, warto przejść się trochę w lewą stronę, gdzie jest trochę mniej łódek. Przy brzegu pływa coś w stylu trocin, trzciny, brązowe paseczki, raz jest tego dużo a raz trochę mniej. Woda jest czysta, ciepła, zejście bardzo łagodne. Polecamy plażę Arkoudilas, spacerkiem ok. 40 minut (stabilne obuwie), szczególnie wieczorem, gdzie jest piękny zachód słońca i ma się plażę całą dla siebie. Warto kupić wycieczki, gdyż w południowej części wyspy nie ma nic szczególnego do zwiedzania. Nie polecamy podróży autobusami Green Bus - bardzo dużo ludzi, jedzie się 2h przez wąskie uliczki, ludzie stoją i siedzą na podłodze i nie ma gwarancji, że z powrotem autobus nas zabierze, trzeba walczyć o miejsce, a bilet kosztuje 4,80 euro w jedną stronę.
3.5/6
Bardzo udany pobyt. Dostepność do basenu i plaży zgodna z opisem. Właściciele dbaja o gości przepyszne jedzenie, choc śniadania monotonne. Apartament bardzo mały ale czysty (regularnie sprzątany, czyste ręczniki i prześcieradła) niestety minusem było: jedyne okno dostepne w apartamencie -tarasowe otwierało sie na główny ciąg komunikacyjny w budynku (pierwszy "taras" od schodów). Zdażało sie ze inni goście apartamentów wchodzili do naszego pokoju, w który nie było żadnego miejsca do siedzenia (tylko łóżka). Ponad to na korytarzu wystawione były stoły dla palaczy - bezpośrednio koło naszego okna. W nocy nie mozna było zostawic otwartego okna z 2 powodów albo ktoś palił lub mógł wejśc do naszej sypialni.
3.5/6
Witajcie Nie chce dokladnie opisywac bo napisalabym nowelke;). Pokoje patrzac na glowne zdjecie naprzeciwko basenu i na parterze to tragedia. Zdjecia na stronie dotycza dotycza pokoi po lewej stronie basenu. Bardzo podobne sa apartamenty mieszczace sie naprzeciwko basenu ale na I pietrze. Nie ma wymienianych recznikow, nie jest sprzatane. Na szczecie nie ma wilgoci, robactwa i nie smierdzi. Ja placilam nie malo bo jezdze sama, a rozmawialam z innym podroznikami z innych hoteli i nei mieli takich warunkow. Nie wiem skad roznice na jednym hotelu warunkow pokoi,. Poznalam wiel sympatycznych osob i dziwily sie,ze az tak mam beznadziejnie stad pokazali mi sowje pokoje: bez porownania.Dla mnie to oszustwo. Ja bawilam sie bardzo dobrze, bo taka mam natura tylko bylma zszokowana. Umieszcze pare zdjec, bo czuje sie oszukana.