5.1/6 (95 opinii)
6.0/6
Wakacje bardzo udane, polecamy hotel. Jedzenie pyszne, różnorodne. Widok z pokoju na morze, odpowiednią ilość leżaków przy basenie. Codzienne animacje, spokojna okolica, blisko plaży.
6.0/6
Odpoczynek jak na Olimpie! Fantastyczny hotel, położony kaskadowo na wzgórzu, według mnie najlepszy w tej części wyspy. Już od wejścia robi wrażenie, jakbyś wchodził na Ucztę Bogów :) Pokoje (suity od strony morza) ogromne, czyściutkie, sprzątane codziennie. Przewygodne łóżka, lodówka, klimatyzacja, woda uzupełniana codziennie, napoje na start. Pachnące ręczniki. Obsługa na najwyższym poziomie, dyskretna, uczynna. Pomimo wielkości hotelu nie ma tłumu, kolejek do wind itd, a byliśmy sezonie. Nie brakuje leżaków, nikt też ich na szczęście "nie rezerwował ręcznikami" obsługa tego pilnuje, ale jest też kultura Gości. Dobrze zaopatrzony sklepik w hotelu, można nabyć wszystkie pamiątki oraz potrzebne drobiazgi (i nie tylko). Posiłki..."niebo w gębie", wszystko czego dusza zapragnie, łącznie z przepysznymi owocami morza i grecką baklavą. Desery palce lizać ! Dodatkowo tematycznie każdy wieczór wzbogacony o jakaś wiodącą kuchnię- np. włoską czy chińską .Wróciliśmy kilka kilogramów więksi. Restauracja z przepięknym tarasem, romantycznym widokiem na zachód słońca i w oddali migoczącą światłami Turcję. Baseny cudowne, ogromny plus za energetyczny Aqua Aerobic (to dzięki Michalinie i Cindy ! Dziewczyny robią robotę !)- ale jest też masa innych rozrywek. A drugi basen dla tych, co lubią odpoczywać w ciszy i relaksie. Oczywiście oprócz tego brodzik dla dzieciaków. Na pochwałę zasługują drinki !! Szczególnie te po 18.00, z baru wewnątrz, przepięknie podane ! Do wyboru masa ekskluzywnych alkoholi, whisky, prosecco, martini itd. Widoki ze Red Sky Baru- niezapomniane na całą okolicę. Wieczorem atrakcje na wysokim poziomie i różnorodne. Jakby było mało, to można skorzystać z Aquaparku w sąsiednim hotelu, bo to praktycznie kompleks 4 budynków. Rezydentka miła i komunikatywna. Plaża hotelowa około 4 min, leżaki gratis, bar (soft drinki), bez tłumów. Mimo upału dość wietrznie, można było naprawdę odpocząć. Hotel blisko stolicy wyspy (ok 4 km), do której szybciutko można dostać się rowerem (wypożyczalnia nawet w hotelu)-polecamy! Dużo dobrych tras rowerowych na wyspie. Kos skradło moje serce, żal było wracać. Hotel również fantastic!
6.0/6
Hotel może ma już parę lat, ale niczym nie ustępuje nowemu. Duże baseny, prywatny dostęp do niedalekiej plaży wraz z barem i zakaz rezerwowania leżaków poprzez zostawianie ręczników jest idealne . Wyśmienite jedzenie - codziennie inna kuchnia świata , a także możliwość rezerwacji kolacji w tematycznej restauracji. Bliskość do miasta Kos - przystanek autobusowy przy hotelu - 2 euro za osobę + możliwość zwiedzenia i korzystania z gorących wód po drugiej stronie wyspy za tą samą cenę. Świetne widoki , korzystanie z aquaparku w pobliskim hotelu bez ograniczeń . Opcja Ultra All Inclusive to - możliwość rezerwacji dwóch kolacji na pobyt, a także dodatkowa karta alkoholi markowych klasy premium np. piwo greckie z butelki, malibu, metaxa itp. Pokoje codziennie sprzątane . Świetny wybór na wakacyjny rodzinny wypoczynek.
5.5/6
Byliśmy od 4.05.2019 - 11.05.2019 bardzo polecam Hotel bardzo wielki i luksusowy nie było się czego czepić, wszystko na 10+ - pokoje dziennie sprzątane my mieliśmy z widokiem na morze za którym był piękny widok na Turcję widoki przepiękne jako że hotel jest na wzgórzu, jedzenie znakomite nie wiedzieliśmy co jeść bardzo duży wybór dań urozmaiconych dziennie inną kuchnią dziennie do obiadów i kolacji wino lub piwo- deserów wybór większy niż w najlepszej cukierni z bardzo dobrą obsługą w restauracji jak i całym hotelu, w recepcji znają język polski, super barmani i kelnerki mieliśmy Ultra all inclusive i wybór darmowych alkoholi nie tylko lokalnych ale i światowych - jak np. Whisky Johnnie Walker. Pogodę mieliśmy wspaniałą słoneczną i ciepłą także nie było osoby co by się nie opaliła.Po za tym cisza i spokój oraz dziennie muzyka na żywo w hotelu, której na 1 pietrze już nie słychać.Polecam i dziwię się że komuś mogło się tu nie podobać.