Opinie o Kiani Beach

1.0/6

Wakacje rodzinne

Obsługa hotelu ogólnie sprawiała wrażenie leniwej i niezainteresowanej gośćmi. Sympatyczni byli jedynie państwo na recepcji. Przykładami niekompetencji i lenistwa mogą tutaj być wieczne problemy z ekspresami do kawy (brak kawy, komunikat o potrzebie czyszczenia itd., brak wody na recepcji, brudne toalety). Problem z wodą przewijał się notorycznie: na całym obiekcie znajdowały się może dwa 5-litrowe baniaki z wodą mineralną - ciągle puste, woda w butelkach za dodatkową opłatą, gazowana woda w automatach jak i wszystkie inne napoje były słone. W ramach all inclusive bardzo wąska karta za słodkich trunków. Naczynia były często brudne i niedomyte, tak że na stołówce trzeba było wyszukiwać nadające się do użycia. Ponadto w jadłodajni przy plaży 45 min przed końcem podawania posiłków naczynia świeciły pustkami i nie było co jeść... Cały obiekt jest mocno nasłoneczniony, resztki trawy suche, a parasole toporne i często zepsute. Animacje jak dla mnie żenujące i powtarzające się w kolejnym tygodniu. Zajęcia dla dzieci często na słońcu…a sala zabaw mieściła się w podziemiach. Mimo bajecznego położenia nie rekomenduje tego hotelu, a standard oceniam na max 3 gwiazdki. Jedyne odstępstwo stanowił nowo otwarty budynek z restauracją, siłownią i spa. Tam panował zupełnie inny standard, jedzenie dobre, naczynia czyste, a obsługa była przemiła tak jakby był to inny hotel. Niestety restauracja ta została otwarta dopiero pod koniec wyjazdu. Poza tym lokal był mocno oddalony od plaży, co utrudnia dostęp dla osób niepełnosprawnych. Kolejną wpadką była wycieczka zoorganizowana przez rainbow na plaże Elafonisi. Pani rezydentka mimo, że pytałyśmy czy wyjazd jest odpowiedni dla osób starszych nie raczyła nas poinformować, że jest to wymagające przedsięwzięcie i będą liczne schody oraz podejścia pod górę do jaskini/klasztoru, a na "rajskiej dzikiej plaży" do której prowadzi długi nasłoneczniony wąwóz o godz 12 w południe nie znajdziemy ani centymetra miejsca…