Opinie o Kalyves Beach

5.0/6

Zdecydowanie Polecam !!! :)

Zdecydowanie Polecam pobyt w Hotelu Kalyves Beach !!! Hotel położony jest w spokojnym i kameralnym miejscu - mała wioska, która niestety, a może dla tych którzy chcą wypocząć "stety" nie posiada żądnych dyskotek. Obok Hotelu przepływa rzeka która wpada do morza. Jeżeli ktoś posiada pokój w starym budynku hotelu, to może być pewnym że rano obudzą go dzikie gęsi, które pływają po rzecze ;) Hotel posiada dwie plaże, na których goście nieodpłatnie mają do dyspozycji leżaki i parasole. Kierując się do plażowego baru musimy przejść przez mały i urokliwy mostek. Pokoje małe, aczkolwiek urządzone w nowoczesnym i komfortowym stylu. Bardzo wygodne łóżka ;) Każdy pokój posiada jakże cenną w okresie lipca i sierpnia klimatyzację (wliczoną w cenę pobytu)oraz balkon,na którym wieczorami można usiąść i podziwiać widoki. Łazienka bardzooo mała i podczas kąpieli pod prysznicem dość często zalewana, ale w zamian za to wyposażona w suszarkę do włosów i 2 lustra. Dodatkowo w pokoju znajduje się czajnik i filiżanki kawa,herbata i cukier codziennie uzupełniane, mała lodówka, telefon, TV oraz sejf z którego można skorzystać za dodatkową opłatą. Pokoje bardzo czyste, sprzątane codziennie, a ręczniki wymieniane co drugi dzień.Bardzo dobre i urozmaicone wyżywienie. Posiłki dla każdego, począwszy od typowo greckich potraw tj. musaka, souvlaki aż do makaronów spaghetti i carbonara. Mięsa, ryby, kalmary, małże etc. Codziennie na śniadanie 4 gatunki gorącego pieczywa, jeszcze więcej gatunków dżemu, płatków, orzechów i suszonych owoców. Ogromna ilość warzyw i oczywiście ulubionych tzatzików ;)W porze śniadaniowej obsługa przynosiła kosze pomarańczy z których za pośrednictwem dość łatwej w obsłudze maszyny do wyciskania, można było przygotować sobie świeżo wyciskany sok. Ciast, ciasteczek, tortów i lodów - nie do przejedzenia. Posiłki można jeść w hotelowej restauracji lub na tarasie bezpośrednio przy rzece. Rewelacja. Jedynym minusem była tylko zbyt mała ilość owoców, gdyż do dyspozycji były tylko arbuzy i melony, ale w porównaniu do całej pozostałej reszty nie miało to dla mnie jakiegokolwiek znaczenia:)Obsługa bardzo miła i pomocna :) Niestety na temat sportu nie można powiedzieć nic więcej, oprócz tego że można samemu pobiegać po okolicy albo skorzystać z hotelowej siłowni, ale szczerze mówiąc, kto jedzie na wakacje dbać o formę? :) Rozrywka - wieczór grecki, podczas którego wszyscy goście byli zapraszani do nauki tańca i konkurencji tanecznych oraz 2 występy artystów solo: mężczyzna grający na saksofonie oraz śpiewająca i grająca na keyboardzie kobietka. Jak na 7 dniowy pobyt, 3 dni występów jest ok. Podczas pobytu można wykupić u rezydenta wycieczki fakultatywne lub samemu pojechać lokalnym autobusem do oddalonej o 20 km od Kalyves byłej stolicy Krety - Chani. Przystanek autobusowy znajduje się 50 m od hotelu. Goście Hotelu to Szwedzi, Norwegowie, Niemcy i Polacy. Polecam Hotel dla osób, które chcą się zrelaksować i korzystać z uroków Krety, a nie imprezować :)