Opinie klientów o Kavros Beach

4.3 /6
576 
opinii
Atrakcje dla dzieci
3.4
Obsługa hotelowa
4.6
Plaża
5.1
Pokój
4.3
Położenie i okolica
5.3
Rezydent
4.7
Sport i rozrywka
3.8
Wyżywienie
3.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.0/6

Aga 20.06.2017
Termin pobytu: czerwiec 2017

Jedzenie- TRAGEDIA

Hotel ma parę plusów: dość czysty (pokój standard), blisko do plaży(to zależy na jaki pokój się trafi),leżaki są bezpłatne, obsługa ok. Niestety wszystkie te zalety niweluje JEDZENIE! Przed wyjazdem czytałam niektóre opinie i faktycznie widziałam parę negatywnych na temat wyżywienia. Pomyślałam wtedy, że Polak zawsze musi się do czegoś przyczepić, więc nie może być aż tak źle. To był błąd!!!!!!!!!!!! Więc tak to wyglądało: Śniadanie: jedyne co mi smakowało to był chleb, pomidory i ogórki, więc jadłam to przez cały pobyt. Reszta po prostu nie do zjedzenia: ser żółty- stary, normalnie gwoździe można by nim wbijać, szynka-jedna do wyboru i na serio nie najlepsza, parówki w pierwszy dzień zjadliwe w kolejne już nie za bardzo. Pojawiła się też dwa razy jajecznica pływająca w tłuszczu, taka jakby szynka zawinięta w jajecznicę- nie polecam. Raz pojawiły się jajka na twardo, wiec w jeden dzień urozmaiciłam sobie śniadanie właśnie nimi i one akurat były w porządku. Były jeszcze codziennie dwa rodzaje dżemów, płatki i jogurt naturalny, ale nie wiem jak smakowały, bo ogólnie nie jem takich rzeczy. Lunch: dwie zupy do wyboru, których nie próbowałam, mięsa dwa rodzaje- jadłam tylko w jeden dzień bo po nich koleżanka struła się tak, że w kolejny dzień nie wyszła z pokoju(dodam, że to na bank wina jedzenia bo jest osobą niepijącą), sałatka z ogórków i pomidorów ze śniadania z muśnięciem ich serem feta, czasami marchewka z groszkiem (ok), papryka pocięta w paski, makaron zamoczony w oleju oraz ryż zamoczony w oleju- codziennie, raz były buraki takie podsmażone i były ok oraz również w jeden dzień były frytki-było najlepsze co tam jadłam. Kolacja: to co zostało z obiadu czyli ten makaron i ryż z dodatkiem papryki, pomidor, ogórek, mięso z obiadu pocięte albo w panierce, chleb. Byliśmy w tym hotelu przez praktycznie 6 dni i przez 3 jedliśmy po prostu na mieście. Najlepszym wyjściem, żeby przetrwać na ich jedzeniu jest pójście na kielicha i to nie z baru (bo mają to ich uzo) tylko najlepiej przywiezionego z Polski. Zaleciła nam to miła, starsza Pani 😊. Jeżeli ktoś ma problem z wypróżnianiem się lub chce schudnąć na wakacjach to wybór tego hotelu będzie akurat trafny. Dodam jeszcze, że w tamtym roku byłam również w Grecji i również w 3* hotelu, więc mam porównanie. Tam jedzenie było smaczne- co nałożyłam na talerz to zjadłam. Jeżeli ktoś z Państwa zastanawia się nad wyborem tego hotelu to proszę o przemyślenie tej decyzji.

3.0/6

Adam Wrocław 29.03.2014

Ok, ale za dużo ludzi w hotelu

Pobyt ok, o ile ktoś nie chce za dużo czasu spędzać w hotelu. Polecam opcję bez wyżywienia (jeśli możliwa)

3.0/6

Patryk 31.07.2023
Termin pobytu: lipiec 2023

Dobry hotel, okropna kuchnia.

Hotel urokliwy, bardzo sympatyczna obsługa, stosunkowo ładne i czyste pokoje. Niestety na końcowej ocenie mocno ciąży niesmaczne jedzenie w ramach all inclusive (dania, a szczególnie mięsa i pieczone warzywa absurdalnie przesolone, menu niezwykle powtarzalne). Brak czajników w pokojach.

3.0/6

Piotr 01.09.2022

Hotel

Z plusów to jedynie lokalizacja hotelu (Blisko wypożyczalnia aut, sklep spożywczy, przystanki autobusowe).Za pokoje dopłaciliśmy, dostaliśmy śmierdzącą i zagrzybiała łazienkę, łóżko małżeńskie zestawione z dwóch (nic dziwnego) ale 20cm szpary pomiędzy łóżkami i różnica poziomów to dramat. O jedzeniu szkoda wspominać, nie jestem wybredny ale nie zjadłem tam nic co było dobre, poza arbuzem, melonem i pomarańczami, reszta była albo znośna albo po prostu nie do zjedzenia. Menu przez cały tydzień powtarzało się w 95%.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem