Kategoria lokalna A
5.5/6
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony obiektem, a także obsługą. Obsługa hotelu miła i pomocna. Nikt nie robi problemów, a zmęczeni podróżni z walizkami są nawet podwożeni do samego pokoju, choć odległości nie są wielkie. W nowej części menagerowie chętnie rozmawiają z gośćmi podczas posiłków i sprawdzają, czy wszystko jest ok. Obsługa mówi po angielsku, z wyjątkiem niektórych osób sprzątających, ale wszyscy są gotowi pomóc/doradzić. Pokoje bardzo zadbane i sprzątane bardzo porządnie. Przestronne, całkiem nowoczesne (byliśmy zakwaterowani w części "środkowej"). Jedynie trzeba uważać na mrówki, bo w parterowych pokojach potrafią przeprowadzić inwazję, jak znajdą coś ciekawego... Fajne jest to, że są stoliki na zewnątrz, a nawet telewizory w środku i na zewnątrz, jeśli komuś to jest przydatne na urlopie... Hotel składa się w zasadzie z trzech części, przy czym najnowsza została oddana do użytku w czerwcu/lipcu (2024 r.). Wbrew naszym początkowym obawom, nie jest to jednak wielki obiekt (moloch), co oznaczałoby tłumy gości. Przestrzeń jest spora, ale też nieprzesadnie, natomiast wypoczywający fajnie się rozpraszają i w zasadzie nigdzie nie ma ścisku, ani na basenie, ani podczas posiłków. Każda z części ma własną restaurację, jednak poruszanie się między poszczególnymi częściami jest bezproblemowe, więc tak naprawdę mamy trzy miejsca wydawania regularnych posiłków do wyboru, a co ciekawsze, część jedzenia się różni (zdecydowanie pozytyw). I tak, w najnowszej części można zjeść często pyszne kawałki pizzy prosto z pieca (na śniadania inny wypiek), a w dwóch pozostałych często dania grillowe "live cooking". Bary, gdzie wydawane są także przekąski (all inclusive snacks) są w części pierwszej (przy plaży) oraz środkowej (przy basenie). Każda część obiektu ma też swoje baseny. I - Część "stara" jest położona tuż przy plaży (wąziutka, jak to zwykle w Grecji), ale ma swój przyjemny basen oraz brodzik dla dzieci. Jest tam także scena na wydarzenia, plac zabaw dla dzieciaków (huśtawki, domki), kort tenisowy, boisko do siatkówki plażowej. II - część "środkowa" ma basen dla dzieci ze zjeżdżalniami (niewielkimi) oraz basen duży. Minusik za chłodniejszą wodę w dziecięcym, ale za to bardzo czystą. Jest tam też basen kryty, w części SPA (ogólnie dostępny). W barze wieczorami odbywa się Mini Disko, o ile nie jest przeniesione na scenę przy plaży. Są także dmuchane zamki dla dzieci (rozstawiane wieczorami (po 18), huśtawki, zjeżdzalnie oraz mini-karuzele (na te ostatnie potrzebne 2 euro). III - W nowej części część pokoi ma prywatne baseny (niewielkie), zasłonięte z zewnątrz, a pod restauracją basen kryty. Jest też kort tenisowy i siłownia. Położenie - ogólnie w okolicy za wiele nie ma. Jest jeden sklep z souvenirami, ubraniami itp. Blisko, przy przystanku autobusowym, do którego trzeba podejść lekko pod górę, ale stosunkowo blisko. Plażą podobno można dojść do miasteczka, ale byliśmy z mały dzieckiem (niecałe 2 lata), więc nie próbowaliśmy tego wyczynu. Do Chanii jedzie się autobusem (w zasadzie autokarem) około 30 minut (cena 2,7 euro od osoby), ewentualnie można wziąć taksówkę spod hotelu (chyba około 30 euro). Część artystyczno/animacyjna - rewelacja, zwłaszcza dla dzieci Animatorów w bród, atrakcji sporo. Malowanie, bańki, gry, zabawy, mini disko. Dla dorosłych piłka, siatkówka, joga, aqua aerobik. Pewnie nawet więcej, ale nie wszystko mieliśmy okazję śledzić. Zdecydowanie mocna strona hotelu. Szczerze i gorąco polecam hotel dla osób, które chcą wypocząć, zwłaszcza z dziećmi. One nie będę się nudzić, a wówczas... będzie można odpocząć.
Krzysztof, Warszawa - 18.08.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024
2/2 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Hotel czysty i zadbany. Składa się ze starszej i nowszej części. Mieszkaliśmy w tej starszej i pokoje były przyzwoitej jakości, duże. W łazience było widać trochę ząb czasu ale nie można narzekać. Hotel mógłby zadbać bardziej o plażę... Baseny lepsze w nowej części. Jedzenie za to w starej :) Hotel jest położony całkiem blisko ...niczego ;) Ale można na piechotę dojść do pobliskiego miasteczka a do Chanii pojechać autobusem. Za to rzucało się w oczy mierne zaangażowanie rezydentów. Bardzo skromne informacje, transfer na lotnisku bez opieki rezydenta a na lotnisku jedna osoba z Rainbow kompletnie niezainteresowana losem turystów. Wycieczki chyba lepiej zorganizować samemu bo rola biura ogranicza się praktycznie do transportu z punktu a do b. Rejs na Balos już na 100% taniej i lepiej odbyć samodzielnie. Rainbow powinien też przemyśleć czy korzystać z usług Greka, który oprowadza po Heraklionie. Jego polszczyzna pozostawia bardzo wiele do życzenia. Do tego mówi często odwracając się plecami więc niewiele można zrozumieć. Chyba najciekawiej prezentował się wyjazd na Elafonisi bo po drodze przewidziano (w przeciwieństwie do pozostałych wycieczek) postoje w ciekawych miejscach.
Blazej, Szczecin - 02.09.2019
3/3 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Wyjazd bardzo udany, pogoda przełom września i października to wymarzony czas na pobyt na Krecie. Opieka rezydentów bez zastrzeżeń. Jak zostawiłem sprzęt fotograficzny w autokarze ( wypadł z otwartego plecaka ) wystarczył jeden telefon do rezydentki Joanny i temat został załatwiony pozytywnie. W dniu następnym, sprzęt miałem już w hotelu. Wycieczki fakultatywne super. Może trzeb pomyśleć o rozdzieleniu lub wydłużeniu pobytu na wyspie Gramvousa Słowem uważam wyjazd na Kretę do hotelu Kiani Beach Resort za bardzo udany.
Leszek Robert, Bezrzecze - 09.10.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024
1/1 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Nie mam do pobytu żadnych uwag. Ogólnie było OK.
KRYSTIAN, Łabiszyn - 29.03.2014
2/2 uznało opinię za pomocną