Kategoria lokalna: 3
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niewielka miejscowość - Georgioupoli, pięknie położona, a do tego doskonałe miejsce wypadowe do okolicznych atrakcji zachodniej i środkowej Krety (Elafonissi, Balos, Kournass, Arkadii, nawet Knossos). Piękne plaże, widokowe urwiska nadbrzeżne położone w otoczeniu skalistych gór. Jest też trochę minusów - ale ogólnie bardzo dobry wyjazd.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt uważam za udany . Hotel dla osób niewymagających . Jedzenie smaczne, każdy znajdzie coś dla siebie. Basen mały, leżaków i parasoli mało, my korzystaliśmy z plaży. Zabrakło tylko posprzątania terenu wokół hotelu. Nasz apartament położony na parterze z widokiem na ulicę i chaszcze, nowe meble wygodne łóżka łazienka Ok -choć mogłaby być lepiej posrzątana. Na plus parterowego pokoju - jest chłodno nie musieliśmy dodatkowo płacić za klimatyzację . Polecam jako wyjazd ekonomiczny.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel oddalony kilkadziesiąt metrów od ładnej, piaszczystej, strzeżonej plaży. Leżaki i parasole płatne - my korzystaliśmy z tych przy barze Tropicana, koszt 5 euro za dzień (komplet). Przy basenie stosunkowo mało miejsca - jest okej żeby posiedzieć przez chwilę - wypić kawę czy drinka - jednak na całodzienny pobyt przy basenie nie polecam. Pokój był okej - dostaliśmy apartament na końcu kompleksu co traktuje jako duży plus - cisza, spokój. Z racji pandemii pokoje są sprzątane na życzenie, jednak śmieci były wynoszone codziennie, ręczniki wymienione na życzenie bez problemu Jedzenie naprawdę smaczne, świeże, jednak monotonne - praktycznie codziennie to samo. Mały wybór alkoholi j napojów - piwo i wino, po kilku dniach (mimo że pytaliśmy) dowiedzieliśmy się że jest dostępne także raki i ouzo. Okolica spokojna - przy hotelu dwa małe sklepiki, do centrum miejscowości jest 10 min spacerkiem. Razem z Rainbow wybraliśmy się na dwie wycieczki - błękitna laguna i plaża elafonisi. Wycieczka na lagunę jest okej, jednak nasze serce skradła plaża elafonisi i ogólnie cała wycieczka - poznaliśmy historię Krety w pigułce, mieliśmy okazję zasmakować kreteńskich specjałów i spróbować lokalnych alkoholi oraz wypocząć na najpiękniejszej plaży jaka dotąd spotkałam. Bajka! Podsumowując, tegoroczny urlop w Summer Beach był wyjątkowo udany - spokojna okolica, piękna plaża, ciepłe morze i super wycieczki na długo pozostaną w naszej pamięci.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel dobrze położony posiadający 2 baseny, blisko do plaży, super jedzenie - bardzo urozmaicone, super obsługa - zawsze pomocna, sklepy w pobliżu - by zaopatrzyć się w razie potrzeby. Blisko zarówno do miast Rethymno jak i do Chania, niedaleko przystanek komunikacji autobusowej.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt na Krecie oeniam bardzo pozytywnie . Hotel czysty , codziennie sprzątany przez obsługę . Wyżywienie smaczne , każdy znajdzie coś dla siebie i naje się do syta . Za te pieniądze można spędzić naprawde fajne wakacje.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam jak najbardziej wystawiam pozytywną ocenę. Jeźeli ktoś ma mieszane uczucia poprzez negatywne opinie innych wczasowiczów, zaraz je rozwieję. Zacznę od począ tku...to były nasze pierwsze wczasy przez biuro Rainbow. Ofertę zamawiałam online (tańsze oferty niż w biurze), odprawa bez biletowa - podchodzi się tylko z dowodem osobistym/paszportem. Wszystko przebiegło pomyślnie. Na miejscu czekały na nas dwie osoby z Rainbow z kartami naszych hoteli oraz programem całej imprezy. Summer Beach to kompleks kilku hoteli, my trafiliśmy do Fereniki Resort&Spa. Podobno jak dostanie się pokoje z numerem powyżej 500 to będziesz zadowolona/-y. My mieliśmy apartament (mniej więcej jak na zdjęciach w ofercie). Nie mieliśmy żadnych uwag, aczkolwiek nie jesteśmy wymagają cy, byle by było gdzie spać :) Jedyne co nam przeszkadzało to muzyka do rana, która dobiegała z clubu Tropicana, ale i to da się przeżyć po kilku piwkach :) W samej tropicanie bawiliśmy się do rana ostatniej nocy. Jeżeli chodzi o jedzenie to do przeżycia. W pierwsze dni zajadaliśmy się w dużych ilościach, zawsze wybrało się coś dla siebie. Podczas kolacji zawsze były dwa stanowiska, gdzie była robiona na bieżąco pizza i chińszczyzna. Minusem były naczynia, nie zawsze ale często śmierdziały chemią . Kolejki do jedzenia czy też do baru były zazwyczaj na począ tku, ale nigdy nam niczego nie zabrakło. Chodziliśmy zazwyczaj pod koniec jak się już rozluźniło. Alkohol przy barze - do wyboru ouzo (dobre ze spritem), rakija, wino, piwo. Ogromnym plusem była polska strefa. Codziennie jakiś film, konkursy i zabawa taneczna + bar z winem i piwem. W kompleksie hoteli mieliśmy 3 lub 4 baseny do dyspozycji, z tym że każdy w innym miejscu. Generalnie wolimy plażę. Do morza mieliśmy na wyciągnięcie ręki, ale na plażę chodziliśmy kawałek...przez zimny strumyk lub mostek. Plaża szeroka, czysta i maaaało ludzi. Praktycznie dookoła nas prawie nikogo nie było :) Bliżej hotelu były same leżaki (oczywiście płatne chyba 5 euro?) Pogoda w pierwszy dzień przywitała nas fatalna, całkowita załamka. W kolejny dzień wyszło już słońce i świeciło do końca pobytu przez 11 dni (11 września). Nie wiem ile było stopni, ale mega smażyło. Nie przypuszczałam, że pogoda aż tak zmienną jest. Zero wiatru nawet fal na morzu nie było. Wieczorem natomiast zazwyczaj musiała być bluza i długie spodnie. Było chłodniej, ale to kwestia indywidualna. Okolica piękna, warto wypożyczyć samochód. Ekonomiczny chevrolet spark - 50 euro/doba z wypożyczalni Traffic. Podstawiają wieczorem pod hotel. Jadąc na Balos martwiliśmy się o opony (gdyż ubezpieczenie nie jest objęte na drogach off road). Warto jechać na bazarek do Chani, który jest otwarty chyba w soboty i środy do 13? Tu radzę sprawdzić. Wspomnę jeszcze o jeziorze Kournas - 4 km od Georgioupoli. Płynąc rowerkiem wodnym, spotkaliśmy pływające żółwie. Na koniec mogę jeszcze dodać, że podobała nam się organizacja biura Rainbow. Wakacje były wspaniałe.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Polecam tą wycieczkę , piękne widoki , spokojna okolica , hotel czysty wygląda tak samo jak na zdjęciach jedzenie monotonne ale smaczne idzie coś wybrać dla siebie za taka cenę nie można wymarzyc lepszych wakacji jedyny minus to mały basen przy tak dużej ilości gości ciągły hałas ludzi z różnych państw I naszych rozrywkowych rodakow ze Śląska.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ze względu iż ważniejsze dla nas było co nas otacza a nie hotel uważąm wyjazd za udany. Hotel jak na swoje 3 gwiazdki też nie był ażtaki zły. Najgorsze były kolejki spowodowane wymogami COVID do restauracji ale to nie jest wina ani hotelu ani restauracji.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W Summer Beach byłem wraz z rodziną dwa razy. Pierwszy raz z żoną i córką. Drugi raz postanowiłem zabrać swoich rodziców. To był ich pierwszy raz jeżeli chodzi o zorganizowaną wycieczkę za granicę. Chciałem pokazać im, że można, że bariera językowa nie stanowi problemu. Dlaczego nie ocena maksymalna. Zacznę od początku. Kontakt z pracownikami biura Rainbow jest bardzo dobry. Są pomocni i życzliwi. Podobnie jest z rezydentami na miejscu. Na szczęście nie miałem potrzeby korzystać z ich pomocy ale wydawali się być godni zaufania. Kwestia recepcji bardzo zaskakuje pozytywnie. Oni naprawdę są chętni do rozmowy i pomocy co nie w każdym hotelu się zdarza bo jesteśmy tylko ludźmi - czasami aż ludzmi. Hotel - rzeczywiście część dla Rainbow odnowiona ale w porównaniu do poprzedniego roku już w nieco gorszym stanie. Oczywiście nie czepiam się ale Grecy to naród ludzi uśmiechniętych, życzliwych lecz niestety infrastruktura chyba im w życiu nie przeszkadza i widać to także po Summer Beach. Ciekaw jestem jak będzie wyglądał za 10 lat ale ogólnie 4+\5. Oceniam tutaj jakość do ceny! Sprzątanie codziennie, pościele (prześcieradła bo nie maja pościeli) zmieniane co dwa dni. Jedyny mankament, który bardzo mi przeszkadzał to rozpadające, lepiące się łóżeczko dla dziecka bez materacyka (dziecko nie całe 2 lata!) to jest akurat bardzo na minus. Samo sprzątanie 3/5 ale te miłe Panie (dwie) i Panowie (dwóch) maja do posprzątania ok. 100 pokoi wiec hmmm. Sami rozumiecie - bynajmniej ja ich rozumiem. Dwa baseny z których można korzystać. Pierwszy przy bazie hotelowej. Mały, czysty, schludny. Miło można spędzić czas. Sympatyczny barman podający alkohole lokalne (piwo, wino, raki, ouzo, napoje gazowane i niegazowana, kawę). Drugi basen z bardzo ładnym widokiem (na wysokości oczu bo za murami...sami zobaczycie) :) większy powierzchniowo takze z barem. Restauracja - i tutaj można byłoby się rozpisać długo i namiętnie ale w żołnierskim skrócie. Obie moje wyprawy do Jorjioupoli (nazwa właściwa) odbyły się bez problemów żołądkowych, zatruć itp a to jest najważniejsze. W tym roku (2019) dużo lepsza organizacja. Jedzenie po 3 dniach robi się monotonne ale zawsze można się najeść. Zawsze można wybrać. Mięsa, makarony, sałatki, grill, ciasta (wszystko jest oczywiście „tamtejsze”) ale myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ludzi bez kultury zabierających sobie jedzenie z talerzy oraz tymi będącymi Panami świata pominę bo tego nie ma co komentować. Niestety jednak głównie to psuje obraz części restauracyjnej. Nie mogę jednak nie wspomnieć o często brudnych naczyniach czy sztućcach. Mój angielski na szczęście pozwolił mi w sposób dość komunikatywny dogadać się z managerem i szefem kuchni którzy twierdzili, że to osad od wody. 50% prawdy. :) Samo miasteczko. Malowniczo położone pomiędzy górami a naprawdę czystym morzem (Cretan Sea). Do obejścia całe spacerem w godzinę ale nawet pomimo powtarzających się krajobrazów jest naprawdę przyjemnie i wakacyjnie. Leżaki są płatne ale w dalszej części jest to 5€ za dwa z parasolem oraz dostępem do Wi-Fi ( w hotelu zarówno klimatyzacja jak i wi-fi jest płatne po 5€ za dobę). Można też spokojnie plażować bez konieczności wypożyczania leżaków. Polecam wyprawy do Elafonisi, Balos (kawałek dalej) czy pobliskiego Rethymno czy miejsca ładowania Chanii. Wenecki port w Chanii robi wrażenie zwłaszcza przy zachodzie słońca, podobnie jak twierdza w miejscowości Rethymno. Elafonisi to urokliwa plaża z różowym piaskiem powstałym od drobinek muszli. Pomimo kilku mankamentów, których oczywiście można byłoby uniknąć z całego serca polecam wyjazd do tej miejscowości i do hotelu Summer Beach. Dwa razy z R i dwa razy jestem naprawdę zadowolony a rodzice mają zamiar wyjazd powtórzyć!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel w bardzo dobrym miejscu, w małej miejscowości z licznymi tawernami i barami. Idealne miejsce do zwiedzania wszystkich atrakcji okolic Chania. Sam hotel jak hotel, jeżeli traktowany jest jako miejsce do spania a nie do spędzania czasu jest ok. Z wyżywienia korzystałem tylko ze śniadań bo resztę posiłków albo na wycieczkach lub w miejscowych tawernach - szczególnie polecam Posejdon na świeże ryby.