Opinie o Summer Beach

Moim zdaniem zdecydowanie warto odwiedzić to miejsce, jako baze rekalsową oraz w celu zwiedzenia całej krety bo koniecznie nie można siedzieć w jednym miejscu, tu jest tyle urokliwych miejsc, plaż miast zakamarków.Detale opisuję poniżej, ale jeśli nie nosisz korony na głowie to odbędziesz tu udane i niedrogie wakacje wracając uśmiechniętym i zadowolonym :)Polecam

Wakacje w summer beach

Wakacje w miarę udane.

Zgodnie z opisem

Pokoje nowe czyste sprzątane na każdą prośbę przez miłą panią sprzątaczkę. Na basenie trochę mało miejsca, jak ktoś położył recznik pierwszego dnia pobytu tak już zostało (nie jest to wina hotelu tylko cebuli). My chodziliśmy na plażę - bardzo bardzo fajna szeroka piękny widok na góry - bajeczka. Obsługa na stołówce miła sprzątają błyskawicznie. Jedynym mankamentem pobytu był dosyć duży tłok do jedzenia które według nas było naprawdę niezłe i kolejki po napoje. Codziennie były ryby i sporo innych rzeczy ale ludzie rzucali się jakby nigdy nie widzieli jedzenia. 14 dniowy urlop i pobyt w hotelu uważamy za bardzo udany. Stołówkę można bez problemu zaakceptować a reszta jest na 5. Wszystko zależy od usposobienia i podejścia do życia danego człowieka-turysty. Współczuję tym narzekającym na wszystko i wszędzie można mieć podejrzenie że całe ich życie tak wygląda a to już słabo. Pchają się w kolejce do odprawy potem żeby wsiąść do samolotu potem żeby z niego wysiąść itd. itp. Biorąc pod uwagę podany standard hotelu cenę i miejsce można śmiało wystawić 4,5. Jeśli ktoś chce na 6 to kasa razy dwa i gotowe :-))). Pozdrawiam i polecam.

Postaram się aby było rzetelnie.

Szanowni Państwo, każdy, kto chce skorzystać z oferty Summer Beach musi być przygotowany na niespodzianki. Te miłe i te mało przyjemne też. Główny budynek jest wyremontowany, ale jest kilka niedociągnięć. Trudno, to jest Grecja. Oni są jacyś inni. Z drugiej strony, nie jechałam na Kretę po to, żeby siedzieć w hotelu. Miało być czysto (w zasadzie było), łóżko miało być wygodne (w zasadzie było) i miałam się nie troszczyć o podstawowe potrzeby (i się nie troszczyłam). Wyżywienie nie najgorsze, aczkolwiek śniadania szalenie monotematyczne. I w zasadzie tyle. Nie jest źle, kolejek nigdzie nie było, chyba, że do baru po picie, ale barmani działali jak torpedy i całe czekanie trwało u mnie najdłużej 30 sekund - bez przesady da się przeżyć. Na temat rezydenta nie potrafię się wypowiedzieć. Enigmatyczna i tajemnicza osoba, w zasadzie na terenie hotelu nie zauważalna. Dodzwoniłam się zawsze do niego, co prawda trzeba poczekać do 5 sygnałów, ale odbierał telefony. Natomiast co do recepcji to tu mogę się wyżyć. Polacy czekali po 3-4 godziny na zameldowanie, podczas gdy Rosjanie byli faworyzowani, otrzymywali pokoje "od strzału". Pani z recepcji nieustannie wyczytywała listę gości z Rosji i nawet jeżeli nie było danego gościa, to nieustannie czekała aż się pojawi, aby ich zameldować. My Polacy byliśmy meldowani z częstotliwością: pięciu zameldowanych Rosjan i jeden Polak. Ponadto pracownicy z porannej zmiany byli z kosmosu chyba zesłani na karę dla nas. Mieli swój "własny" angielski, który było ciężko zrozumieć, w mowie potocznej wyglądało to mniej więcej tak: "eny problemsz?" Seriuosz? Masz problemsz? Gdy porównuję Panią Aleksandrę z rezydentem tego hotelu, to mogę mówić, iż Pani Ola jest niebem. Meldunek z tą kobietą trwał chwilę, pośredniczyła w komunikacji z recepcją, była dobrym duchem wycieczki. Tutaj nikt nam nie pomógł, nikt mi nie powiedział, że nazwy Summer Beach nigdzie nie uświadczę, tylko pojawi się nazwa Fereniki, w związku z czym przez chwilę staliśmy zdezorientowani, czy aby na pewno dojechaliśmy do właściwego hotelu. I jeszcze jedno, przy rezerwacji poprosiłam o dwa oddzielne łóżka, ponieważ jechałam z synem. Na miejscu Pani w recepcji okłamała nas przy meldunku twierdząc, że NIE MA W CAŁYM SUMMER BEACH pokoi z podówjnymi łóżkami. Oczywiście, że były. Nie wiem w czym tkwił problem. Może w tym, że nie chcieliśmy się zgodzić na zameldowanie w Hotelu Bella Italia, tylko poprosiliśmy o pokój w Summenr Beach zgodnie z rezerwacją?! Myślę, że to była złoślkiwość z ich strony, gdyż w Hotelu S,M. SĄ pokoje z DWOMA ODDZIELNYMI ŁÓŻKAMI.

Udane wakacje na cudownej Krecie

Bardzo udany pobyt w hotelu Summer Beach. Cena do jakości na plus, odnowione pokoje, jedzenie dobre ale bez ogromnego wyboru. Świetna lokalizacja, bardzo urokliwa miejscowość Georgioupolis z tawernami. Długa i szeroka plaża !

Opina z czerwca 2021

Hotel jak na 3,5 gwiazdki OK adekwatny do ceny. Wyżywienie bardzo dobre i urozmaicone, dużo specjałów greckich, dużo owoców i warzyw. Do stołówki wchodzi się w maseczkach i każdy otrzymuje rękawice przy wejściu i częstuje się sam. Bardzo dużo turystów z Polski. Ogólnie polecam ten hotel, byliśmy zadowoleni. Tylko akurat były straszne upały i było męczące opalanie , spacery, wycieczki czy basen hotelowy.

Polecam pobyt dla mniej wymagających

Spędziliśmy tam wakacje w sierpniu 2021 roku. Miasteczko jest położone w dobrej lokalizacji, dość blisko z lotniska w Chanii, więc przejazd autokarem nie zajmuje długo. Samo miasto ciche, spokojne i bardzo urokliwe. Plaża ładna, piaszczysta, dużo wolnych płatnych leżaków. Gorąco polecam wybrać się na wschód słońca, można zobaczyć bardzo ładne widoki. Bardzo ładny rynek, który jest kilkaset metrów od hotelu. Sporo sklepów spożywczych i z pamiątkami. Apartament był czysty, ręczniki zmieniane praktycznie codziennie, klimatyzacja sprawna. Zwracam uwagę, że hotel Summer Beach to część większego kompleksu, więc recepcja jest w jednym miejscu, nasz pokój był w drugim, a restauracja jeszcze w trzecim budynku. Osobiście nam to nie przeszkadzało, ponieważ wszystko jest w promieniu 200m. Dość szeroki wybór jedzenia i duża różnorodność. Podczas tygodniowego pobytu zdarzało się, że potrawy się powtarzały. Mięsa nie do zjedzenia, bardzo tłuste i słone, poza tym ok. Owoce, warzywa i desery na plus. Co do napojów już nie jest tak kolorowo. Cola to wyrób colopodobny, wina też nam nie smakowały. Jedynie piwo było ok. Do dyspozycji gości są dwa baseny - jeden mniejszy i głębszy, w naszym przypadku był praktycznie przy samym balkonie. Obok niego znajdował się też bar. Drugi basen - większy i płytszy był za recepcją, dość daleko od naszego pokoju. Tam też był bar. Niestety, ostatniego dnia naszego wyjazdu okazało się, że bar przy pierwszym basenie zaczął oferować wyłącznie płatne napoje, a w ramach all inclusive trzeba było iść do tego drugiego, oddalonego. Gdybyśmy mieli taką sytuację przez cały wyjazd, na pewno byłby to duży minus. Kelnerzy i obsługa w hotelu miła, większość dobrze mówi po angielsku, niektórzy nieźle nawet po polsku. Braliśmy też udział w dwóch wycieczkach fakultatywnych - Elafonisi i Balos. Miejsca warte zobaczenia, jednak trzeba się przygotować, że są bardzo popularne. Podsumowując, mogę polecić to miejsce.

Wakacje maj 2019

Hotel ładny w dobrym położeniu przy plaży i sklepach. Pokoje dość ładnie usytuowane w środku, wygodne łóżko. W pokojach na parterze bywało trochę zimno ponieważ z powodu roślinności nie dochodzi tam słońce. Pokoje sprzatane codziennie. Jedzenie smaczne nawet jeżeli ktoś nie przepada za kuchnią grecką znajdzie coś dla siebie.Bardzo dobre ciasta dodawane do każdego posiłku. Naczynia czyste czasami zdarzały się obie ( ale zawsze można było odłożyć i wybrać inny).

Kreta - udane powroty

Wspaniała pogoda, plaża i woda (+24-26). Problemem były komary, które skutecznie utrudniały nocny wypoczynek.

Summer Beach. 16-23 lipiec 2017

Witam Piszę opinię dla tych, którzy mają już wykupione wczasy w Summer i po przeczytaniu opinii zastanawiaja sie czy nie zrezygnować. Powiem, ze nie warto przejmować sie na zapas. Hotel jest 3 gwaizdkowy a nie 5 gwiazdkowy. Standard jest więc adekwatny do ceny za którą się wczasy wykupiło. W każdym apatramencie są jakieś niedociągnięcia, bo nie jest to hotel nowy, ale jeżeli ktos porównuje go do czasów wojennych, to raczej mogę stwierdzić, że niewiele wyniósł z historii:-(. Dla mnie hotel spelniał funkcje głównie noclegową i pod tym względem było ok. Klima działa, łożko było normalne (no może materac zbyt twardy, ale to kwestia przyzwyczajeń), Na 7 dni pobytu, sprzątaczka była 5 razy. Jesli ja sie poprosiło o wymiane ręczników to to uczyniła. Po prostu jestesmy w Europie i nalezy zostawić tipy. Z racji zdrowia dość szybko odczuwam problemy z jakością jedzenia. W Summer jedzenie było świeże i mi osobiście bardzo smakowało. Śniadania typowe, lunch i kolacja zróżnicowane. Niepotrzebnie wziełam pół walizki lekarstw na problemy żołądkowo - jelitowe. Obsługa była bardzo pracowita i miła. Począwszy od recepcji , poprzez kuchnię i naszą panią sprzatacjącą. Rezydent równiez konkretny i skuteczny.. Natomiast Pani Kasia nasza przewdoniczka od wycieczek na Balos i Elafonisi jest genialna. Bardzo ciekawie prowadziła wycieczki i z wielką przyjemnością się z nią podróżowało. Jeszcze raz dzięki.