Opinie o Porto Greco

0.5/6

Najgorszy Hotel w jakim byłem

Zacznę od pozytywów :) Przepiękna okolica klimatyczne miasto gdzie do rana trwają imprezki i jest co robić w tej miejscowości. Połączenie gór i morza. No i to tyle z plusów. Hotel najgorszy w jakim byłem. Począwszy od basenów przy których znajdują się porozwalane stare dosłownie obsrane leżaki.Kratki plastikowe przy basenie dla dzieci i dla dorosłych z dziurami. Wyłamane plastyki, przez które koleżanka rozwaliła sobie stopę. Wybraliśmy się w 10 osób i było mi wstyd dosłownie bo namówiłem wszystkich na ten hotel kierując się zdjęciami. Rzeczywistość na miejscu pokazała co innego. Różne umowy pokoje standardowe z widokiem na morze po renowacji w 2023 roku...Piękny chwyt marketingowy. Daliśmy się nabrać. To jest rudera! Otrzymaliśmy pokoje w budynku naprzeciwko recepcji. Widok z balkonu na ulicę. Do dziś zastanawiam się nad tym co podlegało tam renowacji. Toalety do, których nie można wrzucać papieru toaletowego. Po dwóch toaletach smród z kosza na cały pokój. Nieporozumienie. Znajomi otrzymali pokój niespełniający warunki umowy. Czytałem juz na fb oraz w innych wpisach, że taka praktyka w recepcji jest tam stosowana bez przerwy. Zgłosiliśmy tylko ten pokój jako niezgodność ponieważ trwało to dwa dni zanim zamienili ten pokój i daliśmy sobie spokój z reklamacją kolejnych pokoi żeby nie psuć sobie wakacji. Wiecie jaka była odpowiedź w recepcji na reklamacje z powodu niezgodności przydziału pokoju z umową biura Rainbow? Odpowiedź: Musieliśmy zakwaterować Państwa gdzie indziej ponieważ nie było nic wolnego w tym czasie. Cała ta rezerwacja pokoju niezależnie od wybranego standardu pokoju w biurze Rainbow to jedna wielka ściema. Finalnie otrzymasz to co jest po prostu wolne w tym dniu. Kolejna przykra sytuacja. W ramach all inclusive możesz korzystać z baru Scorpio. Czuliśmy się tam jak intruzi. Obsługa nastawiona na bieżący zysk z drinków w euro. Wchodząc np o godzinie 19:40 za każdym razem zerkają na zegarek, która godzina i czy jeszcze mogą cię wpuścić bo tam obsługują klientów all inclusive do 21:00. Siedzieliśmy w 10 osób przy stoliku i rozeszliśmy się na moment po lokalu żeby zrobić zdjęcie od razu pojawiła się karteczka na naszym stole rezerwacja. Prawie każdy stolik jest tam objęty rezerwacją ponieważ obsługa ściąga klientów z ulicy i zaprasza do stolika na drinka. No i nigdy w życiu nie widziałem tyle obsługi w takim lokalu. Armia ludzi. Więcej niż klientów. Dlatego żeby zarobić na siebie muszą naszym kosztem ściągać klientów innych klientów na drinka, który zapłaci w euro za drinka. Po co to al inclusive w tym miejscu skoro takie podjecie ? Miejsce i miasto polecam natomiast nie polecam tego hotelu!