5.3/6 (413 opinie)
4.0/6
Wybierając hotel pięciogwiazdkowy miałam inne oczekiwania dotyczące pobytu. Nie spodziewałam się karaluchòw, które odwiedziły mój pokój 2 razy w ciągu tygodniowego pobytu . Denerwujący była nie dostateczna ilość parasoli na plaży przy morzu. Jeżeli nie zajęło się parasola wcześnie rano, to niestety się go nie miało. Rezydentka poradziła nam, żeby wtedy kupić sobie parasole z hotelu obok . A przecież parasole i leżaki były w cenie wyjazdu . W pokoju był bardzo duży hałas komunikacyjny,bowiem za balkonem biegły 3 drogi, w tym 2 bardzo ruchliwe . Morze i plaża przy hotelu bardzo przyjemne, obsługa miła, jedzenie bardzo dobre
3.5/6
Hotel - odnowiony , czysty ale daleko mu hoteli 5-cio gwiazdkowych, to raczej 3 gwiazdki. Restauracja to raczej stołówka. Częsta walka o jedzenie i długie oczekiwanie zanim coś doniosą. Masz jaka sadzone, ale brakuje boczku, jest boczek ale nie ma jajek. Naleśniki to towar deficytowy. Duża zaleta to bliskość plaży i tylko dla osób z hotelu. Wytarczająca ilość leżaków. Z basenu nie korzystaliśmy bo bliskość plaży nie powodowała takiej potrzeby. Pokoje bez widoku na plaża zapewniają widok na stojące śmietniki i bałagan, brać tylko te z widokiem na morze. Okolica - raczej jakich jakichkolwiek atrakcji. Dobry dojazd do Rythymno busem alko taksówką. 8 km Warto rozważyć opcje wynajęcia samochodu, najtańsza opcja 40 Euro za dobę.
3.5/6
Mam 56 lat i doszedłem do wniosku że za jakieś 10-15 lat będzie mi się to miejsce podobało.Jesc było co ale bez fajerwerków przez tydzień nie było czegoś super, plaża taka sobie,basen też nie do końca zagospodarowany ,położenie między czymś a niewiadomo czym
3.5/6
Hotel taki sobie na 3+ Wiedzialem czego moge sie tam spodziewac dlatego moje oczekiwania byly skromne mimo to oceniam pobyt ten jako najgorszy ze wszystkich wyjazdow z biurem Rainbow wszystko z powodu zlej organizacj a takze zlei pogody. Na plus trzeba zaliczyc obsluge, personel sprzataiacy i kuchnia, brak jakilkowiek rozrywki ,goscie zostawieni samym sobie .wszystko zrobione dla hotelu a goscie radzcie sobie sami.