Opinie o Clara
4.9/6 (111 opinii)
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.5/6
Miejsce na spokojny wypoczynek z pysznym jedzeniem
Odwiedziliśmy hotel Clara w okresie 14-21.09.2022, miejsce z pięknym widokiem na zatokę, położone na zboczu. To co rzuca się w oczy od razu to bardzo gościnni właściciele. Pokoje o średnim standardzie ale jest czysto, pokoje były sprzątane codziennie. Jedzenie bardzo dobre. Plaża przy hotelu - brak, najbliższa w Petrze ok. 25 minut pieszo lub w Anaxos ok. 20 minut. Uwaga na pakiet all inclusive - jest to raczej wersja "soft" - brak przekąsek między posiłkami, lody dodatkowo płatne a alkohole dostępne w cenie to tylko wino, piwo i ouzo dostępne od 11-22. Obsługi raczej trzeba było szukać żeby zamówić alkohol. Domki położone na zboczu więc jest trochę chodzenia między basenem a restauracją i pokojem. Wielki plus za organizację wyjazdu przez Rainbow - wyjazd bez problemów. Na miejscu pomocni rezydenci p. Kacper i Wiktor u których można było zamówić auto na wynajem przez pośrednika. Podsumowując widoki super, pakiet all inclusive trochę mniej i jest dość spokojnie także jeżeli jedziecie grupą znajomych a nie rodziną czy w parze to możecie się nudzić (brak muzyki na basenie, brak imprez w okolicy).
Kamila, Lublin - 21.09.2022
3/3 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Świetne jedzenie, piękne widoki wprost z tarasu hotelowego, kiepskie wi-fi
Ogólnie jesteśmy zadowoleni z pobytu w hotelu Clara, można oczekiwać więcej, jednak to od naszego nastawienia zależy jak bardzo usatysfakcjonowani będziemy :) cudowne widoki i ciepłe morze rekompensują drobne niedogodności!
Damian, Krosno - 19.09.2022
1/1 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Prawie bezludna wyspa
Hotel położony pośrodku niczego, cisza spokój, tylko szum morza, cykady, śpiew ptaków.Widoki cudne. Jak ktoś potrzebuje się zresetować z dala od wszystkiego to zdecydowanie polecam. Miejsce na pewno nie dla młodzieży i dorosłych lubiących się bawić i imprezować, bo zanudzą się na śmierć. Nawet w najbliższym miasteczku poza restauracjami dyskotek nie ma co szukać. Plaża to kawałek ziemi wymieszanej z kamieniami, zamków raczej zbudować się nie da. Za to leżaków jest więcej niż chętnych (można brać z basenu, jakby brakło na plaży). Na plaży nikt nie zakłóca spokoju, nie ma plażokrążców oferujących masaże, jedzenie i chińskie dziadostwo. Człowiek czuje się, jak na bezludnej wyspie. Morze cieplutkie (w czerwcu było nieco chłodniejsze, na początku lipca już bardzo ciepłe). Zejście bardzo łagodne, długo jest płytko, woda krystalicznie czysta. Koniecznie buty do wody, bo dno kamieniste, miejscami jakiś muł przypominający piasek i w niektórych miejscach roślinność przyczepiona do dna. Poza tym są jeżowce. Dojście do morza zajmuje jakieś 3,4 minuty, w druga stronę już więcej, bo trzeba pokonać schody. My do pokoju mieliśmy 108 schodów, a nie mieszkaliśmy na samej górze. Pokoje w miarę duże, kanałów w tv było więcej niż 1 (co napisano w poprzedniej opinii), ale nam szkoda było czasu na oglądanie pudła. Przy hotelu można było spotkać barany, konie, mnóstwo kotów, pająki, duże koniki polne i inne robaczki, co nie wynikało z brudu, ale z panującego tam klimatu. Najbliższy sklep w Petrze lub Anaxos, czyli jakieś 20 minut na nogach. Uwaga - wieczorami zamykają bramki na plaże, na basen i jeżeli ktoś wróci koło 20, to musi szukać innych wejść lub przeskakiwać przez bramkę, jakby ktoś planował późniejszy powrót, to przed zmrokiem warto te przejścia odnaleźć, bo po ciemku może być problem. Obsługa bardzo miła, mówiąca po angielsku. Posiłki smaczne, w miarę urozmaicone, choć bar niewielki. Dla mnie na plus, bo jak człowiek chce wszystkiego spróbować, to przy większym wyborze wraca z bagażem dodatkowych kilogramów, a tu po powrocie nie trzeba wykupywać karnetu na siłownie. Nie ma lodów dla dzieci. Z napojów kawa (strasznie słaba, do sniadania jeszcze mozna ją wypić, ale potem lura i w dodatku zimna), herbata, woda, podróbki sprita, coli, fanty, lemona. Za frappe trzeba było dodatkowo płacić .Z alkoholi piwo (smaczne, ale słabe), wino białe i czerwone (dobre, ale codziennie smakowało inaczej), ouzo 30 %. Mimo iż w ofercie jest napisane, że bar czynny od 10, działa tu zasada siga-siga, przed 10.30 nie ma co liczyć na napoje. Rewelacyjne animacje dla dzieci, jak zwykle Rainbow perfekcyjnie dobrał i przygotował animatorów, duże brawa dla Agaty i Kacpra. Dzieciaki nie chciały zwiedzać wyspy, bo musiały być w figloklubie. A i dorośli fajnie się zintegrowali dzięki mafii, czy familiadzie. No i fantastyczny aerobik w wodzie:) Obowiązkowo trzeba odwiedzić Petrę i wejść po 114 schodach do kościółka (po 3 dniach w Clarze człowiek ma taką kondycję, że do kościółka może nawet wbiec bez zadyszki) oraz Molivos (najlepiej kolejką, która jeździ z Petry, bo podjeżdża pod sam zamek). Z zamku widoki cudne (wstep 2 euro, dzieci gratis), piękny port i przepiękne klimatyczne uliczki. Z wycieczek lokalnych fajny jest wulkaniczny zachód, nie zwiedza się w biegu, nie jest bardzo męcząca, wystarczająco dużo czasu wolnego, warto iść na symulację trzęsienia ziemi. Podsumowując: fajne wakacje na greckiej wsi.
Agnieszka, Oświęcim - 11.07.2019
13/13 uznało opinię za pomocną
4.5/6
Lesbos i siga siga
Wyspa ma swój urok i sama się broni. Hotel pięknie usytuowany z majestatycznymi widokami, obsługa miła, jedzenie smacznie i codziennie urozmaicane. Ubogi all inclusive i brak animacji dla dzieci choć w ofercie była wzmianka o "figloclubie" - dawno już ponoć nieaktualnym. Czuć wsparcie rezydentów i chętnie pomagają.
WOJCIECH, PIEKARY SLASKIE - 21.07.2024 | Termin pobytu: lipiec 2024
1/1 uznało opinię za pomocną
Pobierz aplikację mobilną Rainbow
i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!