Opinie klientów o Club Al Moggar

4.2 /6
93 
opinie
Atrakcje dla dzieci
3.3
Intensywność programu
5.5
Obsługa hotelowa
4.3
Pilot
5.5
Plaża
4.9
Pokój
3.6
Położenie i okolica
5.2
Program wycieczki
5.5
Rezydent
4.5
Sport i rozrywka
3.6
Transport
5.5
Wyżywienie
4.4
Zakwaterowanie
5.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

1.5/6

Roman, Święta Lipka 15.07.2014

natychmiast do remontu

bardzo słaba informacja rezydentów ,kontakt telefoniczny to za mało praca po najmniejszej linii oporu, najlepiej niczego od nich nie chcieć

1.5/6

Af 06.07.2018

Al mogar

Club al mogar. Spędziłem tam dwa tygodnie w czerwcu 2018. Niestety hotel okazał się tragedią. Przerobilem trzy pokoje i do końca wakacji czułem się źle. Stary zaniedbane pokoje odrzucajace swoim stanem. Jedzenie monotonne, śniadania po tygodniu napawają obrzydzeniem. Tylko omlet i omlet. Całą sytuację uratowaly rezydentki Karolina i Ala która są cudowne.

1.5/6

Sławek 05.08.2018

Wiekie rozczarowanie

Pierwsze wrażenie słabe ( ale czytałem , że lobby wygląda ponuro), przylecieliśmy w nocy, więc dużo więcej w pierwszej chwili nie było widać, w pokoju smród niemiłosierny -okazało się , że spod prysznica ( smród jak z szamba), klimatyzacja jest - ale działa raczej jako wentylator- na szczęście nie było upałów, więc nie była konieczna, lazienka to jakaś porażka - wysłużona, zniszczona i brudna( sprzątanie w ich wykonaniu to chyba przetarcie podłogi szmatą), ciągle za mało ręczników mimo zgłaszania tego problemu paniom sprzątającym. Problem smrodu spod prysznica rozwiązano skutecznie-dostaliśmy korek do zatkania spływu. Największe rozczarowańie to restauracja i jedzenie w ogóle. Jedzenie jest nie tylko monotonne , ale można powiedzieć ciągle to samo - jeżeli do śniadania nie można mieć wygórowanych oczekiwań - to już lunch i kolacja to jakiś dramat. Zawsze kurczak pod jakąś postacią i rybki ( dosłownie) lokalne. Kilka wersji kurczka i ryby na okrągło przez cały pobyt. Wszystko tłuste , smażone na płycie albo w głębokim oleju. Sałatki to pomodor z cebulą, ogórek w plasterkach, papryka smażona w oleju czy duszona, sam nie wiem, fasolka, mix pomodora z ogórkiem, coś dziwnego- ogórek z żółtym serem i czymś przypominającym mortadelę ( nie wiem jakie w smaku, bo nie byłem aż tak ciekawy) , kuskus, ryż , makaron, sporadycznie żylasta wołowina. Czasem kombinacje pewnie tego co nie zostało zjedzone- sałata, kurczak , pietruszka makaron. 2-3razy były jakieś ?rarytasy?- nawet Magda Gessler byłaby zachwycona pomysłowością szefa kuchni- mianowicie na szaszłyku kawałek melona,pomodorek i plasterek tłustego boczku albo salami ( dodam zdjęcia tych cudów jeżeli będzie to możliwe) , a przy tych przystawkach duża plansza z obrazkiem świni. Desery jak cała reszta nie rozpieszczały - melon lub arbuz i do tego 3-4 rodzaje raczej słabych ciast. Przy wyżywieniu w Grecji (2x) to jakieś dno totalne. Ostatnim razem na Rodos naliczyłem ponad dwadzieścia kilka rodzajów ciast, tortów i deserów ( wszystko pyszne, wymyślne, pięknie podane). Sama restauracja - zdjęcie z oferty na stronie wakacje. pl - nie oddaje obrazu rzeczywistego- wszędzie brudne obrusy, pokrycia krzeseł ( z daleka wygląda jak obica krzeseł dla młodej pary) pokryte plamami( jeśli będę miał możliwość to załączę zdjęcia). Chcesz usiąś do stołu i właściwie nie masz gdzie, bo każdy przykryty poplamionym obrusem a jak siadasz to zastanawiasz się czy zostaną ci na spodniach plamy. Kelnerzy zamiast po każdym gościu zmienić obrus ( tak było w Grecji), to trzepali obrus tuż przy stole i kładli go ponownie czasem na drugą stronę. Fatalną sprawą jest to, że są goście z HB i all inclusive jednocześnie. Kelnerrzy najpierw obsługują ( podają picie do posiłków) gości z HB , bo oni za napoje płacą. Jak masz all inclusive to czekasz albo musisz wołać kelnera, bo inaczej picia nie dostaniesz. To nie istotne, że już za wszystko wcześniej zapłaciłeś. Formuła all inclusive to nie to co myślisz ( wszystko w cenie). Owszem przy basenie jest kebab i jakieś jedzenie , ale za to trzeba zapłacić. All inclusive w tym wydaniu to krossanty przy basenie i lunch ( opisywałem wyżej jakie pyszności ). Napoje do posiłków podająw kieliszkach , ale wolałbym żeby podawali w jednorazowych plastikowych kubeczkach, bo do czystości tych kieliszków nie będę wypowiadał się. Przy basenie piwo w butelce albo napoje w plastikowych jednorazowych kubkach. Higiena to nie jest ich mocna strona, np. kelner podaje mi picie w kubeczku , który bierze z większego opakowanie ręką, którą przed chwilą dłubał w uchu( nie wierzysz? Domyślam się, ale to autentyczna historia). Hotel chwali się , że ma leżaki własne na plaży. Rzeczywiście na powierzchni 10x10 m ( ogrodzonej sznurkiem ) jest kilka słomianych parasoli z leżakami , ok . 60-80m od samej wody. Nie korzystałem z nich, bo zawsze tłok , gorąco, a parasole małe i dają mało cienia. Ten sznurek, ogrodzenie to po to , żeby nie zaczepiali cię lokalni sprzedawcy wszystkiego co popadnie , nagabywacze na skutery wodne, wycieczki itp. Woda w oceanie ciepła, ale o nurkowaniu jak w Grecji czy Chorwacji zapomnij. Przejrzystość wody znacznie gorsza niż w Bałtyku. Ogród w hotelu to jedyna ładna jego strona. Zieleń zadbana. Ciągle toczą się jakieś pseudo roboty. Jednego dnia malują murek na biało, a za 2dni murują go uzupełniając różne ubytki i nierówności????. I potem znów malowanie. Przy basenie wymieniają płytki, luźne odkuwają i kladą nowe ( ale pewnie do końca sezonu nie wytrzymają ). Słowa nie oddają jak słaby to hotel, i nie to, że ja mam jakieś wygórowane oczekiwania, bo byli też inni Polacy i słyszałem jak narzekali . Też byli zawiedzeni i rozczarowani. Przy poprzednich wakacjach w Grecji, to ten hotel jest jakimś totalnym nieporozumieniem. Czytałem wcześniej opinie, zdarzały się niepochlebne jak wszędzie, ale skąd 81% poleca ten hotel? Ocena 7,7 ? Nie zasługuje na więcej niż 3,5. Zdecydowanie nie polecam. Szkoda czasu i pieniędzy.

1.0/6

Adrian, Podróż poślubna 18.09.2019

Opinia na temat hotelu.

Jeśli chodzi o ten hotel to odradzam nawet najgorszemu wrogowi. Hotel ma chyba 3.5 gwiazdki, a nie zasługuje nawet na 0.5. Pokoje nie są pokojami tylko norami z osyfioną łazienką bez okien. Smród grzyba czuć jeszcze przed zamkniętymi drzwiami. Po wejściu do pokoju stado mrówek chowających się w pozostałościach po fudze na płytce. Łóżko nie zaścielone, tzn zaścielone przez kogoś kto przespał już kilka nocy w tej pościeli. W łazience smród, wanna czarna, trzeba było brać prysznic w klapkach. Ale najlepszy była ubikacja, która była brązowa delikatnie mówiąc. Ahha...zapomniałem o karaluchach chowających się w/za rurą odpływową z ubikacji. Najlepsze jest to, iż obsługa hotelu bardziej dbała o ogród, niż o pokoje. Podsumowując...SKANDAL, iż w takich warunkach są kwaterowani ludzie. Po rozmowie z rezydentką, która była zupełnie niezainteresowana tym co nas zastało, usłyszałem... ''A co ja mam Panu zrobić". Ale kończę pozytywnym akcentem...A było tak fajnie na tej objazdówce!
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem