5.1/6 (82 opinie)
Kategoria lokalna 5
3.0/6
Bardzo kiepski hotel. Dla niewymagających turystów którzy są pierwszy raz w krajach arabskich. Nie polecam nikomu.
3.0/6
Hotelowi bliżej to hotelu 3/4* niż 5* praktycznie na samym starcie pożałowaliśmy, że zdecydowaliśmy się na ten hotel. Nie rozumiemy skąd ma tak dobre opinie i czemu jest polecany przez biuro. Bardzo słabe wyżywienie, serwis plażowy widać, że nadszarpnięty zębem czasu. z dużych minusów bardzo dużo insektów (muszki /komary) które atakowały non stop na plaży i nie tylko - radzę zabrać zapas spray na owady! wróciliśmy cali pogryzieni! Z minusów również usługodawcy, którzy dzień w dzień po x razy dziennie nagabywali cię aby kupić wycieczkę, czy przejechać się na wielbłądzie. z plusów możemy polecieć team fotografów! zrobili nam bardzo piękne zdjęcia, w korzystnej cenie.
3.0/6
Podróżujemy dosyć dużo, w Egipcie byliśmy drugi raz. Nasz dwutygodniowy pobyt w Marsa Alam w Hotelu Novotel w terminie koniec września początek października do udanych nie zaliczamy. Owszem piękna pogoda, warta obejrzenia rafa, pustynia dochodząca do brzegu morza, szeroka i długa plaża, uśmiechnięta, pomocna i miła obsługa, wygodny pokój, bezproblemowy dostęp do leżaków na plaży, skromny bar, ale jest. Na tym plusy niestety się kończą. Pokój niby zarezerwowany wcześniej, ale po przyjeździe do hotelu pan w recepcji reprezentujący biuro Rainbow wyciąga rękę po dopłatę 20-30 dolarów za jego udostępnienie. Goście czują się niezręcznie i najczęściej płacą. Czy biuro podróży o tym procederze nic nie wie? Snorkeling i nurkowanie bardzo ograniczone nawet na wycieczkach, długie przestoje na statku, jedni na drugich czekają, dwa wejścia do wody po 20 min. w dużych grupach z wielu statków. Cud, żeby w takich warunkach zobaczyć duże żółwie, a tym bardziej krowę morską. Dostęp z plaży do wody tylko z jednego pomostu. Zejście do wody z pomostu to nie lada wyczyn: wysokie fale, wąskie schodki, dla odważnych i dobrze pływających. Często czerwona flaga, często też interweniuje ratownik. Wybierając ten hotel nie należy nastawiać się na dobry kontakt z wodą, basen zapchany egipskimi rodzinami, a do morza ze względu na rafę wejść nie wolno. Ponad połowa gości w hotelu to Egipcjanie z rodzinami którzy jako goście już nie są tacy mili. Pchają się, zabierają krzesła, można się poczuć jak intruz. Kultura, tradycja, religia owszem, ale wszystko ma granice. Nikt z obsługi nie zwraca na ich zachowanie uwagi, no chyba że inni goście. Mnóstwo egipskich dzieci biegających w stołówce bez jakiejkolwiek kontroli, ciągły wrzask, dzieci sadzane na stołach, a brud na stołach, na podłodze i dookoła w czasie posiłków oraz ilości marnowanego jedzenia to widok szokujący. W jeden weekend przyjechało do naszego hotelu tak dużo egipskich rodzin (dostali w pracy w służbie zdrowia jakieś transfery na wypoczynek), że w restauracji było mało miejsc i harmider nie do opisania. Nagraliśmy filmik, zresztą nie my jedni i pokazujemy go jako ciekawostkę z 5-cio gwiazdkowego hotelu. Przyjechaliśmy odpocząć, miło spędzić czas również w restauracji, ale w takim towarzystwie było naprawdę trudno. Baseny owszem wygodne, duże, ciekawie rozwiązane, ale okupowane ciągle przez Egipcjanki w niezmienionych burkach, w których chodzą przez cały pobyt, również do restauracji. Chociaż ogólnie baseny są czyste, to o higienie osobistej użytkowników strach pomyśleć. Teraz kwestia Wi-Fi. Z jednym z naszych telefonów chodziliśmy kilka razy na recepcję, bo z pokoju nie było połączenia z Internetem. Niby było wszystko dobrze, tylko, że po powrocie z Novotelu musieliśmy za Wi-Fi dopłacić ponad 600 zł. Z drugim telefonem było wszystko ok. Jeżeli wybierzecie ten hotel, to z telefonem uważajcie. Nie polecamy tego miejsca.
3.0/6
Przebywaliśmy w hotelu na początku kwietnia, moje odczucia co do ilości gwiazdek 5 dla tego hotelu mocno przesadzone, najwyżej 3,5. Sam hotel i pokoje ok, obsługa też , natomiast jedzenie takie sobie , dość jednorodne, animacje poniżej średniej oceny, biorąc pod uwagę fakt że hotel położony jest na pustyni i dookoła nie ma nic. Woda w basenach trochę za zimna. Wycieczka którą zaproponowano nam do nieodległego miasteczka to już całkowita porażka. Nie powinna być wogole organizowana. Byliśmy już pięciokrotnie w Egipcie i ten wyjazd oceniam na bardzo średnim poziomie a wcale nie należał do tanich….!