5.5/6 (66 opinii)
Kategoria lokalna 4
5.0/6
hotel z bardzo ładnym ogrodem i basenami. okoliczności przyrody naprawdę pięknie wyeksponowane. Świetna plaża z rafą. nie trzeba płacić za nurkowanie żeby zobaczyć cuda rafy egipskiej. spacerem 2 km do wraku – świetna wycieczka po prawdziwej pustyni, to polecam szczególnie. pokoje nieco wyeksploatowane. jak na Egipt w zasadzie akceptowalne. sprzątanie ok. starają się ale trzeba zostawiać tipy. jedzenie – mało mięsa. ale w całości całkiem ok. dużo urozmaiceń - deserów, warzyw, - bardzo się starają. i co godne polecenia –OBSŁUGA PO PROSTU PRZEMILI GOŚCIE, NIE WYMUSZONE UŚMIECHY, KONTAKTOWI, nawiązują kontakt i żartują przy każdej okazji. Jestem pod wrażeniem – takiej obsługi hotelowej nie spotkasz w Europie. kochane chłopaki. szczególne uznanie dla rezydenta Rainbow – MAHMOUD – zaangażowany, miły, bardzo się martwi o swoich podopiecznych, bardzo pomocny w kryzysowych sytuacjach, świetnie mówi po Polsku. pozdrawiam Mahmoud
4.5/6
Udało nam się znaleźć wakacje w super cenie, hotel blisko lotniska niecałe 15 minut , świetnie wyposażony wszystko czego potrzeba , jak na Egipt super ! Rezydent do dyspozycji, a my czuliśmy się zaopiekowani j mogliśmy wypoczywać . Polecam 🔥
4.5/6
Bardzo fajny hotel z pięknym zadbanym ogrodem. Miła i sympatyczna obsługa, ładna rafa przy hotelu, czystość i dobre jedzenie. W styczniu morze ciepłe. Dwa baseny podgrzewane. Hotele polecam.
4.0/6
Pomimo, że wybraliśmy hotel Three Corners Triton Sea Beach ze względu na 6 letnią córkę by mogła do woli korzystać z aqua parku, zostaliśmy zawiezieni do innego hotelu. Rezydent jedyne co potrafił powiedzieć to, ze jedziemy do lepszego hotelu, co wcale nas nie satysfakcjonowało, bo nie było w nim atrakcji dla dzieci oprócz mini klubu :/ Prosze sobie wyobrazić minę córki (i nasze) kiedy po pół roku oczekiwania na wymarzone wakacje, oglądania katalogu i czytania opinii w internecie dowiedziała się, że nic z tego nie będzie. Daliśmy sobie spokój z wykłócaniem się o przeniesienie do własciwego hotelu, bo szkoda nam było wakacji na kłótnie i wyczekiwanie, a wiemy o kilku osobach które rozpoczeły całodniową okupację hotelowej recepcji i udało im się jednak zakwaterować w Sea Beach. My pozostaliśmy w Fayrouz. Minęło ponad pół roku, a ja ciąglę mam pretensje do siebie jako matki, że dziecku nie wywalczyłam hotelu, który chcieliśmy. Oczywiście zrobiliśmy wszystko by się dobrze bawić w Fayrouz, do którego zastrzeżeń też nie mieliśmy. Zrezygnowaliśmy także z pisania reklamacji bo stwierdzilismy, że nie warto. W związku z powyższym nie mogę napisać żadnej opinii o Triton Sea Beach :(