5.6/6 (18 opinii)
4.0/6
Byłam już w hotelu tej sieci na Dominikanie i nastawiałam się na podobny standard, jednak tu było sporo słabiej. Jedzenie ok, ale nie było szału... Pokoje również ok, chociaż na początku mieliśmy zepsuty sejf i pilot od tv, ale po zgłoszeniu szybko naprawili. Plus za miłą obsługę oraz piękne naturalne ogrody. W hotelu spotkać można sporo egzotycznych zwierząt co nam bardzo odpowiadało. Mega duży minus za dziwne zasady przy jedzeniu. Mimo, że na sali było pełno pustych stolików, trzeba było czekać aż któraś z Pań kelnerek podejdzie do nas i zaprowadzi do stolika... szło im to dość słabo, przez co robiły się spore kolejki do posiłów (pomimo że połowa sali jadalne byla pusta). Ładna plaża jednak zejście do oceanu kamienne, warto zabrać buty do wody i jechac w okresie gdy nie ma glonów. Przy hotelu jest przystanek, mozna na własną ręke pojechac do Playa del Carmen.
3.5/6
Wybraliśmy ten hotel ze względu na to, że byliśmy już w innym hotelu tej sieci i bardzo nam się podobało. Nie było źle, jednak nastawiliśmy się na podobny standard jak na Dominikanie a jednak był sporo słabszy. Pokój ok chociaż od 5* oczekiwałabym czegoś więcej. Łazienka wymaga odnowienia. Średni zapach w pokoju Jedzenie smaczne, najlepsze były śniadania, nastepnie kolacje, jednak obiady bardzo monotonne. Będąc 15 dni juz mieliśmy trochę dość... Obsługa generalnie bardzo miła, nieporozumieniem jest tylko to, że idąc na jakiś posiłek, ktoś musi Cię zaprowadzić do stolika. Czasami trzeba było długo czekać aż Pani będzie miała czas podejść i wskazać nam stolik, a wolny stolik był 3 kroki ode mnie. Jednak gdy sie usiądzie samemu, kelnerzy później udają że nie widzą i omijają dany stolik. Animacje takie sobie, plaża piękna ale dno niestety z kawałkami rafy. Sam obiekt ładny, duży. Napewno fajna atmosferę robią dzikie zwierzęta Ostronosy, Aguti czy Iguany chodzące po ośrodku.Pobyt był udany, jednak nie wróciłabym już do tego hotelu