Kategoria lokalna: 5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Długi lot 12 h , hotel od lotniska 1h30 min podróży , dodajmy do tego 2 h na lotnisku w Warszawie i godzinę na lotnisku w Meksyku po wylądowaniu to macie razem ok. 18 godzin podróży . Po przybyciu do hotelu sprawny i szybki meldunek . Hotel bardzo przyjemny , czysto , obsługa bardzo przyjazna i zawsze chętna do pomocy . Jedzenie OK , każdy znajdzie coś dla siebie . W lobby hotelu bardzo miłe miejsce na wieczorną kawkę i drineczki ( jak odżałujecie 10 dolców to Pani kalnerka zasypie was dobrymi drineczkami do tego stopnia że będziecie mieli problemy z powrotem do pokoju ) Rezydentka chyba bardzo miła i wporządelu ( widziałem ją jak przyleciałem i w dniu odlotu ) . Bardzo lubię się przyczepiać i wytykać błędy i minusy tutaj nie ma do czego , no może jedynie że w hoteli Coba brakuje segregatora firmy Rainbou i przed wyjazdem musiałem jechać do sąsiedniego hotelu żeby sprawdzić o której rusza mój transport na lotnisko .
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Cudowne miejsce pod względem widoków i atrakcji. Piękna plaża z rafą koralową. Polecam snorkeling, można wypatrzeć rybki. Na terenie 3 baseny, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie: główny basen - aerobik oraz siatkówka, średni basen - jacuzzi w ostatnim aquapark dla dzieci oraz niedaleko basenu delfinarium. Wiele zwierząt można zobaczyć na terenie hotelu: iguany, szopy pracze, ostronosy. Co wieczór muzyka przy basenie i występy w hotelowym teatrze. Bardzo urozmaicone jedzenie w bufecie. Kelnerzy bardzo mili i zabawni. Naszym ulubionym był Antonio, proponował tequilę do śniadania. Najsłabszym elementem hotelu jest obsługa w lobby, mało zainteresowani gośćmi. Trudno było uzyskać zadawalającą pomoc (chcieliśmy zmienić pokój). Prosiłam o propozycję niespodzianki na urodziny, nikt nie wyszedł z inicjatywą. Gdy zapytałam o restaurację a'la carte na urodziny otrzymałam odpowiedź "może tam coś przygotują". Cały pobyt oceniam bardzo pozytywnie, roślinność na terenie hotelu oraz kolor wody wszystko to przepiękne.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Plusy: hotel ok, duży kompleks z mnóstwem zadbanej zieleni i wolno żyjących w niej zwierzętach (bezpiecznie) , czysto, obsługa bardzo miła, pomocna i uprzejma, posiłki ok każdy znajdzie coś dla siebie, wiele tematycznych restauracji (konieczna wczesna rezerwacja najlepiej zaraz po przyjeździe, nie zawsze są wolne miejsca w okresie pobytu - brak możliwości z skorzystania z restauracji japońskiej - oblegana), wycieczki fakultatywne - organizacja na dobrym poziomie z przewodnikiem (czytaj: rezydentem) w j. polskim z zakresem informacji historycznej i turystycznej na satysfakcjonującym poziomie, może tylko miejsca restauracyjne (obiad) mogły by być lepsze, ale to MEKSYK w głębi lądu więc pewno nie ma co się "czepiać" Minusy: rezydent - brak informacji na lotnisku po przylocie odnośnie spotkania z rezydentem w hotelu - szczegółowo: kompleks Bahia jest połączony z kompleksem Coba (plusem jest że z obydwu kompleksów można korzystać w ramach pobytu w kompleksie Bahia - nie wiem jak w Coba) i posiada dwie recepcje hotelowe znacznie od siebie oddalone (oczywiście jest bezpłatny transport pomiędzy kompleksami), będąc tam pierwszy raz i biorąc pod uwagę późny przyjazd do hotelu oraz wyznaczone spotkanie z rezydentem na drugi w godzinach przedpołudniowych trudno się jest szybko zorientować w tych wszystkich szczegółach - wystarczyło by aby taka informacja została przekazana przez rezydenta w autokarze przed transferem do hotelu, że spotkanie z rezydentem nie zawsze odbywa się w recepcji hotelu w którym jest się zameldowanym i nie było by problemu. Ponadto pomimo podania telefonów do rezydentów (3 osoby) dodzwonienie graniczy z cudem, uzyskanie odpowiedzi na wiadomość tekstową też! również przy pytaniach związanych z wymeldowaniem z hotelu (doba hotelowa kończyła się o 12, transfer na lotnisko o 15, odlot o 20 - brak info czy w tym czasie można korzystać z usług hotelu czy nie, na szczęście obsługa hotelu stanęła na wysokości zadania, udzieliła nam stosownej informacji i do godziny transferu można było korzystać z wszystkich usług również gastronomicznych).
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Spędziliśmy we dwoje w Bahia Principe Tulum 10 nocy. Pierwsze wrażenie nie zapowiadało się najlepiej. Przyjechaliśmy do hotelu wieczorem po check- in’ie udaliśmy się melaxem do przydzielonego pokoju i tu w zasadzie jedyny napotkany przez nas minus dostaliśmy bardzo słabo posprzątany pokój. Zastaliśmy brudny prysznic, lustra z licznymi śladami palcy oraz bardzo brudną podłogę z licznymi zachlapaniami. Niezwłocznie zgłosiliśmy sprawę do pracowników recepcji. Zaproponowano nam zmianę pokoju lub sprzątanie. Z racji, że położenie i widok z pokoju bardzo nam się podobał zdecydowaliśmy się na opcję sprzątania. Pomimo późnej godziny osoba sprzątająca pojawiła się bardzo szybko. W związku ze wstępnym niesmakiem byliśmy bardzo zadowoleni z ostatecznie sprawnego załatwienia sprawy. Dalej było już tylko lepiej. Wszyscy pracownicy hotelu byli bardzo pomocni i przyjaźnie nastawieni. Jedzenie przepyszne i bardzo szeroki wybór. Hotel położony na ogromnej powierzchni, jednak nie stanowiło to żadnego problemu. Co kilka minut można było spotkać melexa, który podwoził w podane miejsce. Plaża ładna, zejście do wody trochę kamieniste. Niestety trafiliśmy na okres kiedy morze wyrzuca bardzo dużo glonów. Bardzo fajne ze strony hotelu było to, że na bieżąco wielu pracowników sprzątało plażę. Baseny bardzo czyste i dobrze utrzymane. Warto wspomnieć o wspaniałych animacjach na bardzo wysokim poziomie. Zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. Wspaniała organizacja wieczornych imprez min. karaoke, silent disco, czy meksykański zespół na żywo. Co wieczór coś innego ciężko się znudzić. Hotel godny polecenia.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo sympatyczna atmosfera, hotel (wille) bez szału, bardzo bogata oferta żywieniowa , drinki raczej cienkie w Bahii na Dominikanie o niebo lepsze, hotel też na Dominikanie dużo lepszy, do morza żle się wchodzi, bo jest skarpa z kamieniami i przy ciągłej fali można sie trochę poturbować, plaża ładna tylko przy częsci Hacjenda gdzie mieszkaliśmy , pozostała nieładładna, pobyt wspominam miło , wile razy byliśmy w Meksyku ale po pobycie na Dominikanie wrócimy jednak na Dominikanę dużo wyższy standard.W dobrym laście warto. Byliśmy w częsci Tulum, bo Coba jest daleko od morza.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nasz ponowny wyjazd do MEKSYKU , pogoda idealna bez kropli deszczu co nie jest normą na Karaibach ,sam hotel duży z dość dużą ilością gości ,jedzenie bardzo dobre jak również fantastyczna obsługa gości niestety plaża na której bardzo lubimy przebywać z ogromną ilością nanoszonych glonów które dwa ciągniki i około 15 pracowników nie nadążało sprzątać dlatego nie było możliwości kąpieli w morzu ,dopiero plaża przy hotelu Coba nadawała się do odpoczynku .Niestety na niej ogromna ilość gości. Jeszcze słowo o samym firmie LOT ,jak zawsze obsługa na najwyższym poziomie i oby tego firma RAINBOW nie zmieniała.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel znajduje sie na bardzo duzym terenie w kompleksie innych hoteli Bahia Principe/ ok 100ha/,My przebywaliśmy w cześći Tulum przy samej plazy. Przez caly 7 dniowy pobyt nawet nie zdążyłam całego zwiedzić.Plaża stosunkowo wąska w wodzie betonowe zapory przez co utworzono lagune przez co nie jest zbyt głeboko/ 130cm/ Załoga hotelu bardzo dba o czystość wody i plazy , codziennie sprzatana z glonow, ciężka praca i doceniam to. Może gdzie indziej były ładniejsze plaze , ale ta zawsze byla czysta , pozbawiona glonow , ktore tutaj sa wszeobecnie. My korzytalysmy z plazy troche za hotelem w lewo. Tam nie było zapór i mozna było cieszyc sie otwartym morzem. Bujna i pięknie utrzymana rozlinność.Czysciutenko wszędzie. Hotele zostaly wybudowane w dzungli. Duża atrakcja jest delfinarium na telenie hotelu. i codzienne pokazy, dla chetnych za doplata można popływac z delfinami. Wyzywienie wspaniałe, dla kazdego nawet tych wybrednych. My mielismy piękny pokoj front ocean. Czysty , codziennie sprzatany. Personel zawsze uśmiechnięty i pomocny.W lobby i lobby barze bylo bezplatne wi-fi. Za oplata 9 dol mozna miec internet w calym hotelu, ale trzeba pamietac , ze mozna za placic tylko karta kredytowa. , a nie gotówką. No i oplata klimatyczna, 2 dol dziennie , nas poproszono o op[-latre na koniec pobytu przy zdaniu kluczy.Trzeba byc na to przygotowanym. Wybierając ten hotel nie rozczarowałam sie. i moge go smiało polecić. Jedynym zgrzytem był pierwszy dzien przy meldowaniu. W umowie zaznaczyłam dwa pojedyncze łóżka, bo były dwie osoby. A otrzymalismy jedno wspolne . Tlumaczono nam ,ze Biuro Rainbow przysłało informacje do hotelu pożno i nie zaznaczono tej opcji. Akurat to tłumaczenie mnie nie przekonywało , albowiem w Umowie były dwie osoby o róznych nazwiskach, zatem w takim renomowanym hotelu nalezało dla przyzwoitości przydzielic dwa oddzielnie łóżka dla dwoch osob. Trudno było załatwic potem te dwa oddzielnbe łóżka./ Dyskusje i negocjacje trwaly ponad 2 godziny/ W sumie musielismy poczekac do nastepnego dnia. Oddzac klucze od obecnego pokoju, zamknac walizki, zostawić w pokoju/bez dostepu juz do nich/ . Zabrac cenne rzeczy ze sobą , / np. laptopy, podreczny bagaz i czekac cierpliwie do 15tej ./ Po meczacym objezdzie kazdy marzy , aby sie rozpakowac i korzystac z plazy i calej infrastruktury, a my musialysmy praktycznie znowu z bagazami czekac na pokoj.No ale to mam nadzieje zdzarza sie nie tak czesto.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wakacje w Grand Bahia Principe Tulum generalnie należy uznać z audane, ale jest kilka rzeczy, nad którymi hotel oraz Rainbow mogliby popracować...
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel w świetnym położeniu, z naszego balkonu bylo widac morze. Pokoje choć już nie pierwszej młodości, codzień sprzątane, wymieniane ręczniki oraz uzupełniana lodówka ( kilka napojów w cenie pokoju ). Restauracja - mnóstwo dań, lecz większość mimo wszystko zrobiona pod gości z Ameryki ( Amerykanie i Kanadyjczycy ) jednak każdy znajdzie coś dla siebie. Lepsze restauracje a la carte, do których trzeba się zapisać wcześniej ( z resztą wygodnie, przez aplikacje w telefonie ). Internet - w lobby za darmo ( co widać po tłumach ludzi z telefonami ). Ja płaciłem 70 usd i miałem internet na terenie całego hotelu włącznie z plażą przez tydzień, i to jak na hotel w przyzwoitej prędkości. Świetne iguany i inne zwierzęta biegające luźno po terenie hotelu. Ogólnie hotel godny polecenia - Niedaleko hotelu piękna plaża ( trzeba isc w prawo od hotelu wybrzezem ) gdzie nie ma ludzi i jest spokoj, jednak grasuja tam chlopaki z pałkami za pasem wymuszajacy pieniadze za pobyt na plazy ( ktora z reszta jest publiczna ).
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ogólnie bardzo dobry, z cudowną roślinnością i lokalnymi zwierzakami, z dobrą infastrukturą , licznymi animacjami. Godny polecenia , spełnił nasze oczekiwania,. Jego mocnym punktem jest jedzenie , różnorodne i pyszne!Minusem - odległość od lotniska -2 godziny.. Obsługa ok, starała się . Plaża ładna zwłaszcza jej część przy przy cichym basenie, morze wzburzone , kąpiel utrudniona. Pokoje - mieliśmy junior suitę - pokòj z klimatem , w stylu meksykañskim, czysty, schludny , wystarczający i z oddzieloną łazienką; proponowano nam w hotelu zamianę na pokój premium superior , za dopłatą , ale ostatecznie zrezygnowaliśmy( na marginesie - w tej kwestii mam mam duże zastrzeżenia do biura Rainbow Bydgoszcz Zielone Arkady; które mimo dostępności pokoi wyższej kategorii, na dwa dni przed wylotem , nie pozwoliło nam go dokupić ( wymienić) ; podobno centrala nie wyraziła zgody ..? Na miejscu okazało się , że pokoje premium są dostępne a naszych znajomych i kilkoro innych turystów biuro przerzuciło nawet z hotelu Coba do części Tulum , do pokoi premium właśnie; dla mnie to totalny brak elastyczności i dobrej woli ze strony biura ; pierwszy raz spotkałam się z taką sytuacją a podróżuję od 30 lat.