Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
objazdówka słaba owszem były jakieś fajne miejsca ale były też miejsca beznadziejnie słabe naciągane które można było samemu zobaczyć wypożyczając skuter
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogólnie wycieczka bardzo udana. Dużo zobaczyliśmy i poczuliśmy azjatrycki klimat, kulturę i kulinaria. Bardzo słabym punktem był pilot Mikołaj, który sprawiał wrażenie bycia tam z przypadku, kulejący i zmęczony. Słaba wiedza i organizacja, co kłóciło się nam z poprzednimi pilotami z Rainbowa. Zostawił nas 3 dni przed odlotem, nie proponując atracji czy innych miejsc na wyspie, ogólnie słabo. Nie wspomniał nawet o ostatnim punkcie wycieczki - czyli łowieniu ryb na kutrach, który był w programie. Bycie pilotem to przede wszystkim kontakt z klientem, uśmiech i ogranizacja. Kilka punktów wycieczki mocno naciąganych - np. "fabryka jedwabiu", "winnica", "fabryka oleju rybnego", które oprócz komercji nie miały nic wspólnego z ukazaniem produkcji. Hotel (The May) czysty, ale śniadania słabe - a nie jesteśmy wybredni (dla Europejczyków było tylko właściwie jajko sadzone). Brak wędlin, serów, jogurtów, pieczywa. W hotelu brak restauracji, baru itp. Mimo wszystko polecamy wycieczkę, by poczuć azjatycki klimat.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka fajna, na zwiedzanie trochę za mało czasu, a za dużo na zakupy. Pani przewodniki mogła by być bardziej pomocna .
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam. Chciałbym podzielić się z państwem swoimi przeżyciami z wyjazdu na wyspę. Lot niby dreamlinerem to niestety w ostatnich rzędach jesz już tylko vegańskie dania bo brakuje jedzenia, tak samo z kanapkami tylko z serem (trochę żenada że wybór w ekonomicznej kończy się w połowie samolotu). Po przylocie ponad 1,5 godzinna odprawa paszportowa, przy wyjściu stoi ekipa z Rainbow i kierują poszczególne wycieczki do danego autokaru. program zwiedzania intensywny, dużo parków rozrywki, wycieczki jak jedwaniki, produkcja miodu, czy tam sosu rybnego skierowana bardziej tylko na handel tych produktów. Ja polecam bo też czas był na odpoczynek w tej wycieczce i jeden z bardzo dużych plusów to mieszkasz w 1 hotelu i nie trzeba biegać z walizkami jak "bułgarzy" na polskich targowiskach. Hotel 3 gwiazdkowy (the May) bez sejfów w pokoju, warunki ok, bardzo słychać przez ściany, ale za to przy samej plazy gdzie był wyśmienity bar Tank Tops & Flip Flops Reggae Beach Bar Phu Quoc. Z hotelu jest może 300 metrów do głównej ulicy gdzie są bardzo dobre restauracje i mini market w ktorym wszystko kupicie i taniej nawet niż w King Kongu. Do największego marketu King Kong jest około 3 km. Opłaca się płacić kartą bankowatową (dobry przelicznik), a jak już bierzecie to dolary i w jak największych nominałach oraz żeby nie były zniszczone (kolorowe dolarki). Bardzo pozytywni ludzie nie zepsuci za bardzo zachodem i jestem za tym żeby nie zepsuć tych ludzi. Ta wycieczka kiedyś będzie dla oligarchów, gdyż wszystko budowane jest z wielką pompą. Polecam
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Phu Quoc – wyspa, gdzie tropiki flirtują z absurdem! Już po lądowaniu poczułem się jak w filmie: z jednej strony rajskie plaże, z drugiej – Banana Prison, czyli dawne więzienie, gdzie historia nie szczędziła dramatyzmu (choć dziś brzmi jak atrakcja z kreskówki). Potem zwiedzanie hodowli pereł – niby romantycznie, ale w pośpiechu.. Kurorty stylizowane na Wenecję czy Paryż? Brakuje tylko Eiffla, bo gondolier z akcentem z Hanoi jest. Linowa kolejka Sun World to obowiązkowa przejażdżka. Na końcu – park rozrywki i wodny rollercoaster – wrażenia jak po zjedzeniu duriana: intensywnie i niezapomnianie. Jedzenie? Pho, owoce morza i kawa, która stawia na nogi lepiej niż mail od szefa w poniedziałek rano. Phu Quoc to istny miks: trochę Azji, trochę Europy i dużo śmiechu.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Objazdy, we względu na wielkość wyspy, pozwalają jeszcze na wypoczynek po powrocie. Wyspa piękna, ludzie mili i uśmiechnięci, jednak jak nie ogarna się i nie zaczną sprzątać śmieci, to sukcesu nie wróżę. Niestety na objazdówce za dużo czasu spędza się w sklepach: wszelkie farmy to po prostu chwilowe opowiedzenie czym się zajmują po czym zachęta do zakupów. Największy minus objazdówki to farma pieprzu, gdzie nawet nie podeszliśmy do drzew z pieprzem, a pilot powiedział: o tam jest pieprz. Wyspa mała, Rainbow podczas tygodnia objazdówki, z czego 2 dni to samodzielnie zwiedzanie wyspy;), nie znalazł miejsca na wycieczkę po dżungli czy plażę z rozgwiazdami. Na szczęście jest Grab i samodzielnie można zobaczyć to, czego biuro nam nie zorganizowało. Hotel na objazdówce słaby, jego plusem położenie, blisko do centrum, ale za niewielką dopłatą można by zorganizować pobyt Klientom w lepszych warunkach. Niby blisko plaży, ale na plaży zdarza się, że do 23 wyje wietnamskie karaoke. Biorąc pod uwagę jak głośno Wietnamczycy lubią nastawić głośnik, to z komfortem może być różnie;)
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyspa jeszcze dziewicza, mało komercyjna, cudowni życzliwi uśmiechnięci ludzie, rajskie plaże . Sama wycieczka dobrze zorganizowana, nie jest intensywnie, można odpocząć. Minus jedynie za zakwaterowanie. Hotel niskich lotów, plaża przy hotelu brzydka brudna, porwane parasole stare leżaki.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
sama wycieczka była całkiem ok, natomiast pilot Karol okropny.... opryskliwy, znudzony, zachowywał się jakby był tam za karę. Już drugiego dnia podpadł połowie wycieczki. Była to moja 3cia wycieczka z R i 2gi raz pilot nietrafiony.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na początku bardzo niemiłe zaskoczenie. Przyjazd do hotelu 7.30 i informacja, że klucze do pokoi dostaniemy dopiero od godz.14. Po 13 godz. podróży a osoby spoza Warszawy i więcej koczowanie w recepcji, przy basenie czy na plaży to kiepski pomysł. Potem już dużo lepiej. Dla osób dorosłych atrakcje średnio bo to głównie parki rozrywki nastawione na rodziny z dziećmi. Śniadania dobre zaś pozostałe posiłki słabo. Pokoje bez luksusów, ale w stosunku to wyglądu hotelu bardzo dobre. Plaże brudne, pełne śmieci. Ludzie przemili, pomocni. Bardzo bezpiecznie. Byłam sama i do późnych godzin wieczornych mogłam bez problemu poruszać się po wyspie na piechotę. Do naszych rządzących - bezpłatna komunikacja miejska to super rozwiązanie, szkoda że nie u nas. Może czegoś nauczymy się od Wietnamu. Ogólnie wycieczka OK. Widziałam baseny, lwy, egzotyczne ptaki i wiele innych atrakcji tylko tak naprawdę Wietnamu nie widziałam, więc więcej na tę wyspę już nie pojadę. Zakupy robić w lokalnych małych sklepikach. Dużo taniej no i wspieramy małe firmy z których często żyją całe rodziny. Supermarket King i bez naszych pieniędzy sobie poradzi.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program zakładał wypoczynek i zwiedzanie, co spełniło nasze oczekiwania, z tym zastrzeżeniem że czas spędzony w miejscach przeznaczonych na dłuższy pobyt z definicji (parki rozrywki, zoo) był niewystarczający i pozostawia rozczarowanie, że nie mogliśmy skorzystać w pełni z oferty pomimo posiadania wejściówek na cały dzień. W naszej opinii nie rodzi to dodatkowych kosztów, a przy odpowiedniej organizacji czasu w pełni uzasadnione