Opinie o Portugalia i Hiszpania - pół na pół

5.1/6 (72 opinie)
5.1/6
72 opinie
Intensywność programu
4.9
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.2
Transport
5.1
Wyżywienie
4.5
Zakwaterowanie
4.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
  • 4.5/6

    Objazd sierpień 2018

    Ciekawa propozycja, mająca swoje plusy i minusy opisane w komentarzach.

    Andrzej - 22.08.2018  | Termin pobytu: sierpień 2018

    35/39 uznało opinię za pomocną

  • 4.5/6

    Ocena wycieczki Portugalia i Hiszpania - pół na pół

    wycieczka była dobrze zorganizowana , było dużo informacji o miejscach w których byliśmy. ogólnie podobało mi się.

    Małgorzata, Warszawa - 05.08.2014

    5/5 uznało opinię za pomocną

  • 4.5/6

    portugalia i hiszpania

    Wycieczka udana,pomimo kiepskiej pogody w Portugalii i niedogodności o których niżej,myślę że firma powinna bardziej dbać o klientów,a nie dopiero po przylocie podtykać zmieniony plan-zwłaszcza dotyczący pierwszego dnia po podróży

    Jacek, Katowice - 04.04.2014

    11/12 uznało opinię za pomocną

  • 4.5/6

    Wycieczka objazdowa Hiszpania Portugalia pół na pół + pobyt w hotelu Atismar Quarteira - 03-17.07.2017

    Wycieczka objazdowa ogólnie rzecz biorąc była udana. Jak dla mnie za dużo kościołów i historii z nimi związanych opowadanych przez przewodniczkę. Po kilku dniach słyszałem o tylu królach ,że nie pamiętam który jest który ,bo mieli podobne imiona -albo Afons albo Jan z małymi wyjątkami. Czas na przejście do planu objazdu. Pierwszy dzień w Sewilli był bardzo gorący - dużo chodzenia ,ale warto. Miasto naprawdę jest interesujące i ciekawe. Nie polecam rejsu po rzece Gwadalkiwir jako wycieczka fakultatywna- nic ciekawego ,a cena 16 EUR/os. Drugi dzień Gibraltar. Program zwiedzania zgodny z opisem, niestety pogoda nie była najlepsza i nie było widać brzegu Afryki. Poza tym państewko bardzo ciekawe i fajnie położone. W Kadyksie program interesujący ,ale za dużo czasu jak dla mnie spędziliśmy w budynkach sakralnych. Mało czasu wolnego. Kolejny dzień Cordoba - super stare miasto z pięknym mostem rzymskim, czas wolny wystarczający. Pod koniec dnia po dojeździe do Evory krótki spacer po mieście. Czwarty dzień od rana zwiedzanie kościoła w Evorze (znowu budynek sakralny...) i czas wolny. Następnie wizyta w Oceanarium w Lizbonie (bardzo fajna odskocznia od kościołów). Potem dojazd do Coimbry i wizyta w Uniwersytecie (biblioteka Joannitów) - jak dla mnie za dużo czasu spędziliśmy w środku a za mało czasu było na zwiedzanie samego miasta. Kolejny dzień był dla mnie najgorszym i najgorzej zorganizowanym. W tym dniu jest zwiedzanie Fatimy, Alcobasy i Batalhy. W Fatimie spędziliśmy około 3 godzin - wg mnie 60 min w zupełności by wystarczyło. Potem przejazd do miasta Batalhy i zwiedzanie katedry. Nie powiem ładna katedra ,ale znowu za dużo czasu w środku. Do tego czasu wolnego było tutaj znowu za dużo. Miejscowość wielkości małego miasteczka i nic oprócz katedry tam nie ma ,a czasu wolnego było 90 min. Dodam ,że w Sewilli było też około tego... Podobnie było w Alcobasie. Jeden ciekawy budynek i też 90 min. czasu wolnego... Ostatni dzień to Lizbona - tutaj z kolei był najciekawszy dzień , bo miasto jest bardzo piękne, ale znowu organizacja. Czasu wolnego w Lizbonie było ok. 80 min. Proszę porównać to sobie do Fatimy albo Batalhy... Co do hoteli i wyżywienia na objeździe - cena w stosunku do standardu hotelu adekwatna a nawet ,musze przyznać, spodziewałem się gorszego standardu. Nie mogę narzekać. Co do pilotki - posiadała bardzo dużą wiedzę historyczną o Portugalii i Hiszpanii i chętnie się nią z nami dzieliła. Mnie zabrakło informacji o teraźniejszej Hiszpanii i Protugalii. Było ich kilka ,ale jeśli rozdzielić czas na historię i teraźniejszość to było to jak 90% do 10% dla przeszłości. Nie było w ogóle informacji o sporcie ,a wiadomo że Porugalia i Hiszpania mają fioła na punkcie piłki noznej, za to 90 min było wykładu na temat peleryny studentów (sprawdziłem z zegarkiem w ręku). Tak na koniec dla firmy Rainbow zaproponowałbym włączenie do programu objazdu parku narodowego Protugalii i Porto ,a Fatimę , Batalhę i Ascobasę skórcić do połowy dnia, bo cały dzień jest męczący i dla pilota (bo oczym tutaj opowiadać) i dla podrózujacych (co robić przez w sumie 4,5 h czasu wolnego w miejscowościach, gdzie nic ciekawego nie ma oprócz jednego miejsca?). Myślę ,że warto też pomyśleć o zobaczeniu któregoś ze stadionów piłkarskich (Estadio Olimpico w Sewilli ,lub Estadio da Luz w Lizbonie). Co do wypoczynku w hotelu Atismar w Quarteirze nie mogę powiedzieć złego słowa - zgodnie z opisem. Polecam ten hotel.

    dominrud - 21.07.2017  | Termin pobytu: lipiec 2017

    17/27 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem