Opinie o Portugalia od deski do deski

Wycieczka objazdowa "Portugalia od deski do deski"

Wszyscy, którzy lubią zobaczyć bardzo dużo ciekawych miejsc w stosunkowo krótkim czasie powinni wybrać się na objazdówkę "Portugalia od deski do deski". Ciekawy urozmaicony program, największa miasta Portugalii, Lizbona, Porto, Braga, Coimbra, miejsca kultu religijnego, interesująca architektura. Serdecznie polecam!

Opinia

Program wycieczki dobrze zorganizowany, była również czas wolny pr,eznaczony na własne potrzeby.

Piękna Portugalia

Polecamy wycieczkę! Idealne tempo, dobre hotele, miła i kompetentna pilotka Nike. No i Portugalia, którą warto zobaczyć, żeby się w niej rozkochać i wracać, wracać, wracać…

Na krańcu Europy

Na spotkanie z Portugalią czekaliśmy z utęsknieniem. Wybraliśmy październik, aby wygrzewając się w promieniach słońca, bez tłumów, przemierzyć "od deski do deski" Portugalię. Świadomość bycia gdzieś na skraju kontynentu , w niewielkim państwie, którego brzegi kształtowane są przez kapryśne fale Oceanu Atlantyckiego, napawało ciekawością zobaczenia czegoś egzotycznego i jednocześnie bliskiego naszej kulturze. Wprawiła nas w zachwyt południowa, przypominająca afrykański kontynent, część kraju, jakże odmienna od północnej - pełnej zieleni eukaliptusowych lasów, naszych rodzimych sosen porastających zbocza górskie, przesyconej wilgotnym powietrzem i poprzecinanej wstęgami wijących się rzek. Tę fascynującą różnorodność można było też zauważyć w mentalności Portugalczyków spotykanych na ulicach tych największych, ale też całkiem małych, ale wyjątkowych ze względu na bogactwo zabytków, architektury, miasteczek. W potrawach serwowanych na każdym rogu ulicy, przepysznych, mimo że bardzo kalorycznych, ciasteczkach, od których nie można było oderwać nie tylko wzroku. Zachwycało bogactwo produktów wykonanych z drzewa korkowego, wprawiała w oczarowanie możliwość tworzenia z tego materiału małych dzieł sztuki użytku codziennego. Wzrok przykuwały pomniki świadczące o potędze politycznej kraju w czasach odkryć geograficznych, te ,które mówiły o wielkości władców państwa , walce narodu o demokratyczną wolność. Podróżowanie po Portugalii okazało się być niecodzienną przygodą dzięki otwartej, posiadającej ogromną wiedzę, poczucie humoru i umiejętność przekazywania jej turyście oraz budzącej wielką sympatię pani Edycie - pilotowi i przewodniczce wycieczki. Opowieści snute przez panią Edytę potrafiły przenieść nas w inny wymiar rzeczywistości, pozwoliły wyobrazić sobie to, co już dla oka niewidoczne. Wyprawa do Portugalii, to bezcenna wycieczka po krańcu Europy.

Od deski do deski.

Piękno Portugalii robi wrażenie na każdym kroku. Wspaniałe zabytki i piękne historyczne miasta. Dobra regionalna kuchnia. Pilotka Pani Agnieszka posiada dużą wiedzę którą umiała przekazywać. Jednym słowem bomba.

Portugalia od deski do deski

Bardzo dobra wyprawa. Bardzo dobrze zorganizowana Pani pilot , z olbrzymią wiedzą, z bardzo dobrym podejściem do wycieczkowiczów w różnym wieku. Miły Pan kierowca dbający o autokar i wycieczkowiczów.

Zmęczona pozytywnie

Energia mnie rozpierała, gdy zwiedzałam piękne zakątki Portugalii. Każdy dzień przynosił pozytywną energię, cieszył oczy i poszerzał horyzonty. Czasami robiliśmy 22 tysiące kroków, zmęczenie było ale jakie?....Pozytywne:)

Rewelacyjna wycieczka objazdowa

Wycieczka objazdowa "Portugalia od deski do deski" spełniła wszystkie moje oczekiwania i jak na razie jest numerem 1 ze wszystkich objazdów w jakich brałem udział do tej pory. Od czego zacząć: program absolutnie nie jest przeładowany. Owszem wyjeżdżaliśmy z rana i wracaliśmy wieczorem, ale czas na zwiedzanie i spacer oraz czas wolny był bardzo dobrze wyważony, a tempo zwiedzania dobre i dopasowane dla wszystkich uczestników. Nasza Pilotka, Agnieszka okazała się niezwykle dobrze zorganizowana, nie waham się użyć stwierdzenia, że perfekcyjnie. Nie tylko ciekawie opowiadała o mijanych, zwiedzanych miejscach (pod kątem historycznym i kulturowym), ale potrafiła zażartować, podać jakieś ciekawostki, polecić miejsca warte zwiedzania w wolnym czasie. Owszem, w innych opiniach była mowa o dużej ilości zwiedzanych kościołów i to się potwierdziło. Dla mnie odrobinkę za dużo, ale jeżeli ktoś patrzył na kościoły pod kątem architektury, to się nie zawiódł. Lizbona piękna, Porto wspaniałe, pozostałe miasteczka niezwykle urokliwe i sympatyczne. Na mnie - oprócz zwiedzanych miejsc - ogromne wrażenie zrobiła rozbudowana sieć autostrad łączących różne miejscowości w Portugalii. Hotele czyste, zadbane, oczywiście, że budżetowe i nie z najwyższej półki, ale to na objazdach jest raczej oczywiste i w niczym nie przeszkadza: pościel była czysta, woda ciepła, można się było odświeżyć i wykąpać po całym dniu oraz wygodnie przespać. Jedzenie też było urozmaicone, nie potwierdziło się, że monotonne. Kierowca, Nelson to mistrz kierownicy i bardzo pomocny oraz uśmiechnięty człowiek. Prowadził autokar z taką wirtuozerią i gracją w wąskich uliczkach i miejscach, że nagrodziliśmy go wielkimi brawami na koniec naszej wspólnej wycieczki. W tym wszystkim udało nam się również wykąpać w oceanie i nawet woda była ciepła. Na koniec jeszcze jedna sprawa, a mianowicie toalety i przerwy w trakcie podróży: w niektórych opiniach czytałem o tym jako zarzucie do wycieczki. Ja uważam, że rozpoczynanie każdego etapu wycieczki od wizyty w toalecie (wręcz obowiązkowo :-))) rozwiązywało wiele problemów z późniejszymi potrzebami u zdecydowanie poprawiało komfort zwiedzania, więc tutaj też wielki ukłon w stronę Agnieszki, że wskazywała, gdzie są toalety i dawała czas na skorzystanie z nich! Duży plus! Generalnie wycieczka spełniła moje oczekiwania i zachęciła do dalszego, być może już samodzielnego eksplorowania Portugalii!

Tydzień rozmaitości-polecamy

Pobyt na 6* to też bardzo duża zasługa naszej wspaniałej Pilotki Pani Kasi S. . Grupa była zdyscyplinowana i wszytko odbywało się w wyznaczonym czasie. Pani Kasia dopilnowała wszystkiego -nie było żadnych przestojów. Ogrom wiedzy, którego dostarczyła nasza Pilotka zaspokoił ciekawość. Hotele na objeździe 3-4* skromne ale czyste. Jedzenie przyzwoite- choć brakowało warzyw na śniadaniu-uroki kraju. Byliśmy z 8 letnim dzieckiem, które było zaciekawione opowieściami Pani Kasi i chętnie rano wyruszało z nami na podbój kolejnego miasta :)

Pierwszy wyjazd do Portugalii, myślę że udało się zobaczyć co najważniejsze. Program dość intensywny ale bez przesady.