Opinie o Portugalia - z szumem Atlantyku i słodyczą pomarańczy, Auramar Beach Resort

6.0/6

Super wyjazd i kilka słów o wycieczkach fakultatywnych

Właśnie wróciliśmy z wakacji na wstępie zaznaczam że to był nasz pierwszy wyjazd z Rainbow i ostatni. Hotel doskonale położony z pięknymi widokami blisko plaża i centrum Albufeiry która gwarantuje piękne widoki oraz rozrywkowej dzielnicy gdzie króluje młodzież. Do Albufeiry polecam spacer plażą piękne widoki warto też wybrać się wieczorem jest tam wtedy super klimat i również spokojnie w nocy można wracać plażą. Z hotelu kilka razy dziennie kursuje autokar w obie strony można też pojechać tuk tukiem 10 euro. Do dzielnicy z dyskotekami z hotelu jest 10 min spacerkiem poszliśmy tam z ciekawości warto ją odwiedzić wieczorem. Aktualizacja info o ofercie nie ma opłaty podatku lokalnego jedynie kaucja za klucz internet dostępny jest w całym obiekcie włącznie z pokojami. Jedzenie dobre duży wybór włącznie z deserami. Na terenie hotelu sklep koło basenu dużo leżaków z parasolami chociaż standardowo co rano widać było na nich rzucone ręczniki☺️ do południa animacje. Obsługa miła i pomocna. Pokoje duże czyste klimatyzacja cichutka. Mogę z czystym sumieniem polecić ten hotel. Na plaży dużo miejsca kilka knajpek leżaki 20 euro za dzień lub rozkładasz swój ręcznik☺️.Warto wziąć ze sobą sweterek bo wieczorami bywa chłodnej ☺️ generalnie temperatura rozkręca się po godzinie 10 i gdyby nie wiatr który towarzyszy nam cały dzień było by bardzo gorąco. A teraz słów kilka o wycieczkach fakultatywnych. Jaskinie łódką bardzo polecam to trzeba zobaczyć można też wykupić ją lokalnie o kilka euro taniej ale nie jest to duża oszczędność do jaskiń można też lokalnie wykupić wycieczkę kajakami i szczerze mówiąc gdybyśmy nie mieli wykupionej wcześniej łódki wzięlibyśmy kajaki. Lizbona tutaj kilka uwag to wycieczka całodniowa warto zamówić sobie śniadanie na wynos w hotelu. Trzeba mieć też świadomość że ludzie na wycieczki dowożeni są busami lub autokarami do docelowego miejsca z którego rusza pełen autokar co potrafi trwać 30-40 min. W portugalskich autokarach nie można jeść zatem jeżeli nie zjesz śniadania przed wyjazdem pierwsza przerwa 35 min będzie za ok 2.5 h podczas której stracisz ok 15 min na toaletę chyba że nie musisz korzystać to luz zjesz śniadanie spokojnie. Następnie przejeżdżasz pod wymienione miejsca chwila czasu wolnego i jedziesz do centrum tam przewodnik doprowadza Cię do dwóch miejsc dostajesz mapkę i czas wolny i musisz wybrać jesz czy zwiedzasz i wracasz do hotelu na kolację. Oczywiście warto pojechać natomiast zupełnie nie rozumiem dlaczego w ramach tej wycieczki nie można było zorganizować posiłku i wrócić późnym wieczorem. Osobiście jestem rozczarowana tym jak to wyglądało w Lizbonie ( bo nie jest to najtańsza wycieczka) i jeżeli ktoś lubi snuć się niedaleko miejsca zbiórki to ok ale jeżeli chcesz zobaczyć coś więcej niż w opisie wycieczki to nie będziesz zadowolony chyba że nie będziesz głodny ☺️. Generalnie wszystkie wycieczki były fajne w sumie byliśmy na 4. Pani przewodnik miła ciekawie opowiadała natomiast nie mogę pozbyć się uczucia że wycieczki w R to trochę tak jakby wykupić autokar który podrzuci Ciebie tu i tam i masz czas wolny ale nie za dużo co powodowało że wszystko robiliśmy dosłownie z zegarkiem w ręku brakowało czasu by choć trochę chłonąć miejsce w którym jesteś. Gdyby to był mój pierwszy wyjazd w życiu to taka organizacja wycieczek by mnie mega zraziła na szczęście wiem że może to wyglądać zupełnie inaczej. Podsumowując wakacje na długo pozostaną nam w pamięci piękne miejsca życzliwi ludzie widoki jak z pocztówek sok ze świeżych pomarańczy bajka jedzenie pyszne. A odczucia co do wycieczek cóż może jesteśmy przyzwyczajeni do czegoś innego ☺️.