5.3/6 (249 opinii)
6.0/6
Cała impreza wspaniała, świetna organizacja i niezapomniane krajobrazy Afryki tego rejonu tj. parków narodowych ze zwierzętami, widok Kilimandżaro, emocje związane z safari no i nawet samo położenie pięknych, zadbanych hoteli na wybrzeżu Oceanu Indyjskiego. Ludzie mili i pogodni. Jedzenie smaczne, a jakość owoców nieporównywalna do tych zakupionych w Polsce. Wszystko składa się na wspaniałe, niezapomniane wakacje i przeżycia wewnętrzne uwidocznione na zdjęciach. Polecam !
6.0/6
Byłam z mężem w Kenii od 28 stycznia do 12 lutego. Wybraliśmy hotel Voyager Club. Myślę, że nie mogliśmy trafić lepiej, Było po prostu jak w raju. Po raz pierwszy zdecydowaliśmy się na tak egzotyczne wakacje i nie żałujemy. Gdyby nie cena, jeżdzilibyśmy tam dwa razy w roku. Obiekt imponujący, rozpostarty na dużym obszarze w pięknym, ukwieconym ogrodzie. Wspaniała, wiecznie uśmiechnięta obsługa hotelowa. Pokoje bardzo czyste, duże i wygode łóżka. Plaża {z drobnoziaristym białym piaskiem), którą można iść na długie spacery. Wyżywienie zróżnicowane i bardzo smaczne. Nigdy dotąd nie jedliśmy tak soczystych świeżych owoców - ananasy, mango, owoce pasji. Mogę również polecić świetną masażyskę Didę, która ma swoje "biuro" na plaży, Byliśmy też na dwudniowym safari organizowanym przez Rainbow. Niezapomniane wrażenia! Jedynym mankamentem wycieczki był transport. Uważam, że na tak dalekich trasach powinny kursować troche bardziej konfortowe samoloty. Jestemy z mężem wysokiego wzrostu i siedzenie przeszło 10 godz. w samolocie, gdzie kolanami opieraliśmy sie o poprzedzające nas fotele było bardzo uciążliwe. Na dodatek fotele samolotowe w drodze powrotnej były o wiele mniej wygodne.
6.0/6
wakacje odbyłem na początku tego miesiąca, oceniam bardzo dobrze , hotel ok , czysto, dobre jedzenie, plaża biała i basen duży, animacje codziennie super, 3 noce w hotelu Papilon, potem safarii, dobry program, dużo wyjazdów na sawannę, hotele podczas safari ok , pięknie spędzony czas, polecam
6.0/6
Bardzo dziękuję za świetną wycieczkę, program rewelacyjny, piloci z nieprzeciętną wiedzą, wszystko jak w szwajcarskim zegarku ;) To były naprawdę wakacje życia, safari nie zapomnę do końca życia. To nie to samo co ogląda się na National Geographic, wrażenia niezapomniane. Byłem świadkiem narodzin małego gnu, spaceru małych tygrysów o poranku, pożerania bawoła przez hieny i sępy i wielu innych niesamowitych scen. Tysiące zdjęć, wiele miłych wspomnień i to wszystko dzięki Rainbow Tours.