Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka godna polecenia. My wybraliśmy sam objazd i zupełnie nam to wystarczyło! Plusem było to, że pierwszego i drugiego dnia objazdu, wróciliśmy do hotelu już o 14.30 - 15.30, więc również był czas na wypoczynek. Zatrzymalśmy się w hotelu Casuarina. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Wygląda zdecydowanie lepiej niż na zdjęciach! Ma dwa duże baseny z jacuzzi. Jedzenie dobre, zawsze można było coś wybrać, ale było dosyć monotonne. Brakowało warzyw i owoców. Na plażę trzeba było przejść przez ulicę. Zawsze można było znalźć wolny leżak. Koniecznie udajcie się na plażę hotelu obok- trzeba skręcić w lewo i iść za zakręt. Cudowne palmy, mięciutki piasek i krystalicznie czysta woda bez kamieni - gwarantowane! Moża również skorzystać z darmowej łodzi ze szklanym dnem i nurkowaniem, kajaków czy rowerów wodnych.Codziennie odbywały się animacje. Teraz parę słów o wycieczce i pilocie... Pan Robert jest świetnym przewodnikiem. Widać, że kocha to co robi. Był bardzo miły i pomocny. Ma dużą wiedzę o Mauritiusie:) Najlepszy przewodnik z jakim się spotkaliśmy do tej pory. Na objeździe największe wrażenie zrobiło na nas południe wyspy - przyroda, widoki, słynna góra Le Morne, wodospad i ziemia w Chamarel. Podobał nam się również odpoczynek na plantacji herbaty z widokiem na ocean. Duże wrażenie robią ogromne żółwie.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Polecamy wszystkim, którzy kochają egzotyczną przyrodę, piękne plaże i leniwy wypoczynek za szklaneczką świeżego soku z mango i garścią pysznych liczi. Pilot Robert pokaże i opowie Wam wszystko co powinniście wiedzieć i widzieć o Mauritiusie ;)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo fajna i lekka wycieczka. Byliśmy z 5 letnią dziewczynką i nie było żadnego problemu. Można poznać całą wyspę, jej wszystkei atrakcje i Żółwie to jest wiśienka na torcie. Polecam
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo ciekawa, pokazuje najważniejsze miejsca na Mauritiusie.Z racji tego, że to mała wyspa podczas całej objazdówki przebywaliśmy w wybranym hotelu. Program wycieczki dla wszystkich i młodych i starych. Wyjazdy z hotelu odbywały się o rozsądnych godzinach-my mieszkając w Maritim Resort wyjeżdzaliśmy ok9.00,po śniadaniu w hotelu. Podczas objazdówki nie ma posiłków, ale spokojnie wystarczały lunch boxy zamawiane poprzedniego dnia w hotelu. Powrót z objazdówki przez pierwsze 2 dni bardzo wcześnie-ok 16, więc mogliśmy jeszcze posiedzieć na plaży i pokąpac się.Każdego dnia objazdówki dzięki cudownej pilotce pani Oli poznawaliśmy nowe zakątki-piękne Chamarel,ogród botaniczny,małe safari,domy kolonialne i degustowaliśmy rumy i herbaty. Jeżeli chcecie kupić rumy to nie polecam kupowania w miejscach degustacji, szczególnie w muzeum cukru ceny są obłędne. My poprosiliśmy panią Olę i zrobiliśmy zakupy w dużym supermarkecie.Pani Ola dokladnie powiedziała jakie rumy wybierać polecam Labourdonnais oraz New Grove.Jak będziecie chcieli kupić coś na bazarkach-trzeba się targować.Ceny takie sobie-za koszule i sukienki od 20 euro.Waluta obowiązująca to rupia,wymienić można na lotnisku chociaż w kantorach w miastach jest podobny przelicznik.Autobusy dość wygodne,drogi całkiem w porządku ,repelenty właściwie się nie przydawały-użyliśmy tylko raz przed wejściem do ogrodu botanicznego po sugestiach pani Oli.Wycieczka jak dla mnie super-na luzie, bez napinania i pośpiechu, spokojnie wystarczyły mi też te 4 dni odpoczynku
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zielona, spokojna wyspa z cudowną florą i fauną, niesamowitym kolorem oceanu i uprzejmymi mieszkańcami. Bardzo zróżnicowany krajobraz - od piaszczystych plaż, przez formacje skalne po wysokie klify. Pasma górskie niewysokie, ale intrygujące i bardzo ciekawie ukształtowane. Ziemia o wielu kolorach, głównie odcieniach intensywnego brązu, czy pomarańczowej gliny. Ekscytujące safari wśród dzikich zwierząt, spacer po przepięknym ogrodzie botanicznym, niesamowite spotkanie z żółwiami olbrzymimi, aż wreszcie relaks w wysokiej klasy hotelu.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo polecam Mauritius. Zjawiskowa wyspa, istny raj!!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel z przyjazną atmosferą, przytulny. Wyżywienie smaczne, zróżnicowane. Cudowny basen z widokiem na ocean-rajskie obrazy! Można nie wychodzić z basenu i cały dzień podziwiać, podziwiać!!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Spędziliśmy z mężem prawdziwie rajskie wakacje. Objechaliśmy całą wyspę w zdłuż i w szerz. Wypoczęliśmy bardzo. Opieka pilota była bez zarzutu. Hotel Casuarina Resort & Spa spełnił nasze oczekiwania. Mauritius to bardzo spokojna wyspa, bez natłoku turystów i nagabujących handlarzy. Można świetnie wypocząć w parze jak i samemu. Serdecznie polecam.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program objazdowy bardzo ciekawy. Pilot Robert z dużą wiedzą i pasją oprowadzał po wyspie. Wycieczka w wersji "light" - wyjazdy po śniadaniu, powroty na kolację oraz czas na lunch.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
O Rajskich wakacjach Rainbow, czyli połączeniu objazdu z wypoczynkiem na Mautiusie myślałam od czasu pandemii. Choć często podróżuję na własną rękę wybrałam tą wycieczkę i jestem z niej bardzo zadowolona. Program wycieczki to Mauritius w pigułce. Zwiedziliśmy najważniejsze atrakcje wyspy, jednocześnie poznając jej historię i kulturę. Był i przepiękny tropikalny ogród Pamplemousses, gdzie podziwialismy m.in. kwitnienie palm, drzewo kiełbasiane, ogromne okazy wiktorii amazońskiej; były i muzeum cukru, plantacje wanilii i herbaty, gdzie przy okazji mogliśmy degustować lokalne specjały: kilkanaście! rodzajów cukru, herbaty i wyśmienitego rumu. Odwiedziliśmy także m.in. XIX wieczne domy kolonialne Eureka House oraz Labourdonnais, gdzie mogliśmy poczuć styl życia ówczesnej arystokracji Mauritiusa; Park Casela, w którym wybraliśmy się na safari; mieniącą się wieloma kolorami Ziemię 7 kolorów - Chamarel, a także Ganga Talao - hinduską świątynię poświęconą Shivie. Zwiedziliśmy także stolicę Port Luis z m.in. ciekawym historycznie i kulturowo Aapravasi Ghat - kompleksem budynków wpisanych na listę światowego dziedzictwa UNESCO, jak również słynne muzeum Blue Penny z najcenniejszymi znaczkami pocztowymi na świecie. Na koniec wspomnę o dzikim, wspaniałym wybrzeżu Gris Gris, gdzie spędziliśmy trochę czasu na podziwianiu majestatycznego oceanu. Moje jedyne uwagi do programu: można byłoby na przyszłość zmienić kolejność zwiedzania poszczególnych miejsc, wizytę z parku La Vanille Crocodile (który jest typowym zoo) zaproponować jako atrakcje fakultatywną, a także o kilka dni np. do pełnych 10 dob hotelowych przedłużyć wypoczynek. Bardzo podobał mi się cały objazd. Pani Ola - nasza pilotka - super przewodniczka. Hotel La Palmiste - świetnie usytuowany (blisko sklepów, lokalnych restauracji, kantoru, przystanku autobusowego, kilkaset metrów od plaży). Wyżywienie w hotelu urozmaicone.Obsługa pomocna i uśmiechnięta.Baseny codziennie czyszczone... Warto wziąć ze sobą coś na komary, parasol na przelotne tropikalne opady, dobry humor i ciekawość świata 😀.