Opinie klientów o Lymberia

5.1 /6
386 
opinii
Atrakcje dla dzieci
4.4
Obsługa hotelowa
5.4
Plaża
4.8
Pokój
4.9
Położenie i okolica
4.9
Rezydent
5.0
Sport i rozrywka
5.0
Wyżywienie
5.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.5/6

MArcin, Koszalin 16.07.2014

Całkiem spoko

Hotel zadbany, pokoje czyste sprzątane codziennie, miła obsługa ( można dogadać się po polsku). Fajne animacje wolnego czasu, lecz codziennie takie same. Zabawa wieczorem jest przednia, tylko trochę za krótko można się pobawić ( do 23). Hotel położony na uboczu, z dala od zgiełku, choć do centrum i plaży jest 10 min spacerkiem.

5.5/6

Martyna 09.08.2014

Zdecydowanie Polecam!

Hotel zdecydowanie godny polecenia. Zdjęcia na stronie dot. hotelu są nieaktualne - więc na miejscu miłe rozczarowanie :) Pokoje czyste, sprzątane codziennie oprócz niedzieli. Jedzenie bardzo smaczne - może śniadania były podobne, jednak było w czym wybierać. Do plaży wolnym spacerkiem max 15 minut. Animatorzy REWELACJA! Jedynym minusem maleńka łazienka, ale da się przeżyć :)

5.5/6

Grzegorz, Łańcut 28.09.2023
Termin pobytu: wrzesień 2023

Moje pierwsze greckie wakacje :-)

Po wielu latach zacząłem się zastanawiać… kiedy uda mi się wybrać w podróż do ciepłego kraju? Hiszpania, Włochy, a może Grecja ? Chciałbym zwiedzić inne ciekawe i piękne miejsca poza Polską, w której spędzałem każde wakacje będąc dzieckiem, jak i urlop na który czekam co roku, mając blisko 35 lat. W końcu udało się w tym roku😊. Z żoną podjęliśmy decyzję początkiem roku, że wrześniowe wakacje spędzimy na południu Europy. Od razu wiedzieliśmy, nie mając żadnego doświadczenia w zagranicznych wojażach, że wszystkie sprawy organizacyjne związane z wyjazdem oddamy w ręce biura podróży. Tylko jaki obrać cel podróży, dokąd lecieć pierwszy raz samolotem? Gwarancja słonecznej pogody, piękne plaże, liczne zabytki oraz wylot z pobliskiego lotniska w Rzeszowie - zadecydowały. Wybór padł na Wyspę Słońca – Rodos, a dokładniej na jej wschodnią część – miejscowość Faliraki. Hotel Lymberia, w którym wykupiliśmy pobyt znajdował się ok 1 km od centrum, co pozwalało na wypoczynek z dala od tłumu turystów. Hotel w 100% spełnił nasze oczekiwania, zresztą wybierając go, sugerowaliśmy się opiniami internautów – taki nasz standardowy rytuał przed każdym wyjazdem 😊. Warunki hotelowe były w pełni zgodne z ofertą biura podróży, także niczym nieprzyjemnym nie zostaliśmy zaskoczeni. Za spory wybór dań w ramach oferty all inclusive, czystość w pokojach, miłą obsługę i atrakcyjną cenę, hotel w pełni zasłużył na wysoką ocenę. Większość pobytu na wyspie Rodos spędziliśmy poza hotelem, jednak z przyjemnością wracaliśmy do niego na wyznaczone godziny posiłków wiedząc, że czekają tam co pewien czas różne nowości (warto zwrócić tu uwagę na spory wybór deserów i kilka z nich zapadło nam tak w pamięć, że chciało by się je zjeść ponownie :D). Udało nam się kilka razy skorzystać z zajęć organizowanych w hotelu przez animatorów Rainbow – m.in. aquaaerobic oraz wodna piłka ręczna. Wieczorami lokatorzy również nie mogli narzekać na nudę. Liczne quizy, konkurs karaoke,… to tylko niektóre ze zorganizowanych atrakcji. Wieczorne wylegiwanie się na leżakach przy basenie, z drinkiem prosto z baru, pozwalało naładować baterie na kolejny dzień pełen wrażeń. A nasze dni takie były. Jadąc na Rodos miałem przygotowany plan zwiedzania wyspy. Wypożyczyliśmy samochód na 3 dni, dzięki któremu zwiedziliśmy m.in. zabytkowe miasta Rodos i Lindos, piękne plaże Tsambika i Traganou, Dolinę Motyli i Termy Kalithea. Szybko i sprawnie mogliśmy przemieszczać się po wyspie, bez konieczności czekania na autobus – co było dla nas istotne ze względu na konieczność powrotu do hotelu na wyznaczone godziny w których serwowano posiłki. Podczas rezerwacji wczasów, wykupiliśmy w biurze wycieczkę fakultatywną – Rejs na Wyspę Symi. Był to strzał w dziesiątkę – te domki są w rzeczywistości tak kolorowe jak na zdjęciach w internecie 😊. Rejs po Morzu Śródziemnym najpierw do klasztoru Michała Archanioła, a później do miasteczka Symi był dla nas chyba najciekawszym punktem spośród 8 dni pobytu na Rodos. Pani przewodnik po rozdaniu audio przewodników przez blisko 2 godziny oprowadzała nas po miasteczku, przedstawiając historię ich mieszkańców i warunków życia na wyspie. Po drodze wstąpiliśmy do greckiej tawerny serwującej m.in. owoce morza, gdzie w czasie wolnym zamówiłem symijskie krewetki – taki też miałem cel wyjeżdżając z Polski. Spróbować pierwszy raz krewetek w miejscu gdzie są one według opinii internautów bardzo dobre. Jednak czy to moje smaki? Uważam, że nie do końca, jednak żałowałbym gdybym nie spróbował. Końcowym punktem oprowadzania uczestników po wyspie Symi, była wizyta u poławiacza gąbek – z czego to według opowieści słynie ta wyspa. Skutecznie zostaliśmy zachęceni do ich zakupu. Żona nabyła gąbkę do twarzy, a ja uniwersalną gąbkę do ciała. Co ważne, z racji, że byliśmy turystami z biura Rainbow, sprzedawca wręczył nam do zakupów 2 gratisowe produkty – naturalne mydło oraz jeszcze jedną małą gąbkę😊. Następnie w ramach czasu wolnego mogliśmy samodzielnie spacerować po tym pięknym miasteczku, a później zgodnie z informacją od przewodnika, udaliśmy się do portu na statek powrotny do Rodos. Mogę zatem z pewnością polecić tę wycieczkę fakultatywną organizowaną przez Rainbow – to taki ,,must have” podczas pobytu na Rodos, jak określiła ją Pani rezydent podczas spotkania w hotelu Lymberia. Nasz pobyt na Wyspie Słońca trwał zdecydowanie za krótko. Alejki Lindos z górującym nad nim Akropolem, złocisty piasek na Tsambice, bajkowe domki na Symi, czy też krystalicznie czysta woda na plaży Traganou obsypanej drobnymi kamyczkami, zachęcają do powtórnej wizyty na tej niewielkiej ale jakże pięknej wyspie. Każde z tych miejsc mógłbym szczegółowo opisać, jednak na tym zakończę moje wspomnienia – po prostu tam trzeba jechać i rozkoszować się widokami i szumem morza, do czego Was gorąco zachęcam.

5.5/6

Elżbieta, Płaza 17.07.2014

Co źle się zaczyna to dobrze się kończy.

Po 17 godzinnym opóźnieniu wylotu i ochłonięciu z niedobrych emocji, wakacje bardzo udane. Plaża piękna, woda w morzu wspaniała, okolica z wieloma atrakcjami tj. hodowla pawi, obserwatorium astronomiczne,centrum miasta z kawiarenkami, akwapark,zatoczki,plaża nudystów i wiele innych. Do miasta Rodos można dojechać autobusem lub płynąć małym statkiem(tanio i szybko). Bardzo szkoda, że straciliśmy cały jeden dzień.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem