Kategoria lokalna: 3
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dostałyśmy pokój nie w hotelu a w budynkach poza terenem obiektu.. i nie jest to obok siebie. Jest to spory kawałek, tym bardziej idąc z walizkami pod górę w drodze powrotnej, bo nie przyjechał umówimy wcześniej hotelowy ‚mini car’. Budynki w których mieszkałyśmy były o wiele tańsze niż to, za co My zapłaciłyśmy. Jedzenie masakra, nie jadłam nigdzie gorszego. Monotonne dania, część nie do przełknięcia a reszta jałowa albo przesolona.. wybór strasznie mały. Jedyne dobre były codziennie rano naleśniki z nutella. Miłe Panie sprzątające i Pan z kuchni. Do centrum około kilometra, ale dobrze się idzie z hotelu. Centrum fajne, plaża ok. Klima niestety też bardzo słaba. Podsumowując niestety nie polecam głównie ze względu na niedobre jedzenie, naciąganie i niezgodne standardy za które słono płacimy w biurze.
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie przyjeżdżajcie do tego hotelu jeśli chcecie mieć udane wakacje i nie jadać wszystkiego na mieście!!Jedzenie w hotelu Diagoras to jakaś kpina. Bardzo mały wybór i praktycznie większość jedzenia była nieświeża. Jednego dnia ze zwykłego ryżu podawanego kilka dni z rzędu zrobiła się klejąca i śmierdząca breja, ale jak zwróciłem na to uwagę kelnerowi to nie było żadnej reakcji. Wszystko trzeba było wąchać żeby akurat cudem trafić na coś w miarę świeżego. Jedynie melon był ratunkiem i jakieś ciasto. Drinki rozwodnione z ogromną ilością cukru tak jak większość napojów. Pokój z balkonem czysty i codziennie wymieniane ręczniki.Jeśli chodzi o rozrywki w hotelu to przez tydzień pobytu tylko raz został zorganizowany wieczór grecki z zabawami i tańcami , ale to zdecydowanie za mało jak na 7 dni. Do plaży 1,5 km, ale kilka razy dziennie jechał darmowy bus spod hotelu i zawoził chętnych na plażę. Ogólnie był to najgorszy hotel w jakim kiedykolwiek byłem a podróżuję po całym świecie. Rozmawiałem z innymi osobami podczas mojego pobytu i każdy podzielał moje zdanie. Uważam,że Rainbow jako szanujące się biuro podróży powinno zerwać umowę z tym hotelem, bo psuję sobie tylko reputację. Omijajcie Diagoras szerokim łukiem!!!
1.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Brudno pokoje 50 zł za dobe w Polsce jedzenie straszne podrabiana Grecja brak plusów same minusy allinclusive tutaj nie istnieje mrówki w pokojach 3 łóżka w poprzek brak szafy łazienka z lat 80 brak czego kolwiek
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Czekałam z wystawieniem opinii, bo liczyłam na to, że biuro podróży Rainbow przychyli się do mojej reklamacji. Niestety biuro zaproponowało 100zl w voucherze, co moim zdaniem za zmarnowany urlop jest nieadekwatne. Przestrzegam przed tym hotelem. Odwiedziłam prawie 30 krajów na własną rękę i obiekty bez nawet jednej gwiazdki miały lepszy standard. Wyposażenie pokoju - lepsze można znaleźć na polskim śmietniku, obdrapane, zawilgocone szafki spod których wychodzą gromady mrówek, zepsute oświetlenie. Łazienka - zasłona prysznicowa, niesprawna słuchawka i smród z kanalizacji. Wymiana ręczników - obsługa mówi, że nie mają dostępnych na wymianę, dodam, że ręczniki zużyte zostały do wytarcia łazienki, która została zalana przez niesprawną słuchawkę prysznica.. Na stołówce nie ma klimatyzacji i zapach zepsutego jedzenia odurza na wejściu, jedzenie fatalnej jakości. Jak na grecką kuchnie to ani razu nie było gyros, sałatki greckiej czy musaki - ciągle mięsa w dziwnych sosach, chyba żeby zabić smak nieświeżości. Na śniadanie wyroby seropodobne i szynkopodobne. Patrząc na ceny w restauracjach to za te pieniądze z niby all inclusive lepiej można się wyżywić na mieście. Kawa tylko rano, soki to nie soki tylko sztuczne napoje rozrobione z wodą w dodatku ciepłe. Pomijając fatalne warunki staraliśmy się cieszyć urlopem mimo wszystko. Niestety 3 dni przed końcem urlopu zepsuła się klimatyzacja w pokoju. W tym czasie odczuwalna temperatura na zewnątrz sięgała 40 stopni :) Zgłoszenia do rezydentki, samodzielne zgłaszanie w recepcji, spędzenie całego dnia w pokoju czekajac na naprawę - NIC A NIC nie przyczyniło się do rozwiązania usterki. Jeszcze robiono z nas głupich, że ktoś był jak nas nie było i naprawił. Nie zaproponowano nam innego pokoju, nie naprawiono, a urlop został zdecydowanie zmarnowany. Stanowczo przestrzegam przed biurem i tym hotelem. Zresztą wstawiam też zdjęcia tego pseudo all inclusive w opini na google :)