Opinie klientów o Forum Residence Family & Beach

4.0 /6
131 
opinii
Atrakcje dla dzieci
3.5
Obsługa hotelowa
4.8
Plaża
4.4
Pokój
3.7
Położenie i okolica
5.0
Rezydent
4.5
Sport i rozrywka
3.5
Wyżywienie
3.7
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

4.5/6

PATRYCJA, OZAROW MAZOWIECKI 21.07.2016

Wyjazd pełen niespodzianek

Zacznę od tego, że hotel zwie się już inaczej. Rzecz zadziwiająca się stała w czasie naszej podróży. Wykupiliśmy wakacje w Forum Residence Family & Beach. Faktycznie przez dwa dni w takowym mieszkaliśmy, po czym nazwa uległa zmianie. Zdarza się! Zmianie uległa tez liczba gwiazdek. Nie ma co narzekać, z czterech na pięć. "Bosko!" - stwierdziliśmy. Do tych pięciu znakomitych gwiazdek należy jednak podchodzić z przymróżeniem oka. Nie oczekujcie wypasionego hotelu. No, może za kilka lat, bo cały czas dzieją sie tam remonty. Mieszkaliśmy w starszej częśi hotelu. Nie mamy wygórowanych oczekiwań, więc nie byliśmy rozczarowani, kiedy okazało się, że na poduszkach nie ma powitalnych czekoladek. Pokój schludny, balkon duży, łaziekna bez zarzutów. Tylko panie sprzątaczki w bliżej nieokreslony sposób uzupełniały braki w łazience - raz mydełko było, innym razem zamiast mydełka nie było, ale za to pojawiała się mała buteleczka żelu pod prysznic. Każdy dzień był wielka niewiadomą. Oczywiście nas ta sytuacja nie irytowała,wręcz przeciwnie - bawiła. Tylko raz zdarzyła się niespodzianka niemiła. KARALUCH! Tego się niespodziewaliśmy! Cztero/Pięciogwiazdkowy hotel i taki robal. Pani menedżer miała na to tylko jedną odpowiedź: "Tu są drzewa, więc i robaki się pojawiają". Najdziwniejsze tłumaczenie EVER. Pomijając ten straszny aspekt, wakacje uważamy za udane. Wystarczyło sprawdzić wszystkie rzeczy przed spakowaniem do walizek, w celu uniknięcia przewiezienia niemiłego psażera-robala. A! Zapomniałabym, bardzo uciążliwe były też komary. Pan z pokoju obok z powagą opowiadał nam jak rozprawia się z tymi irytującymi owadami, które nie dają człowiekowi spać w nocy. Niestety nie przypadło nam do gustu zamykanie okien przed dwudziestą i siedzenie w upale (ok, z włączoną klimą). Woleliśmy zaopatrzyć się w greckiego Raida. Pomogło w pokoju. Niestety, wieczorne posiadówki przy barze, czy w ogóle na zewnątrz, były raczej krótkie i okupione wieloma ukąszeniami. Pierwszy raz zdarzyło nam się, by hotel miał problemy z komarami... Jedzenie. Przez pierwszych kilka dni - super. Duży wybór, szczególnie w trakcie obiadu. Bardzo zróżnicowane - od mięs po ryby i wege. Po kilku dniach menu trochę zaczyna się nudzić. Szczególnie odczuwalne było to podczas śniadań, które dzień w dzień były TAKIE SAME. Dobrze, że smaczne. Choć o gustach i smakach się nie dyskutuje. Byli tacy, którzy narzekali. Ludzie różni są, nie wszystkim dogodzisz. Cóż... Samo miasto, w którym ów hotel się znajdował, bardzo ładne i klimatyczne. Miasto Rodos majestatyczne, potężne. Wyspa Rodos piękna, masę miejsc do zwiedzenia. Trzy dni jeździliśmy i jeszcze wszystkiego nie zobaczyliśmy. Polcamy Lindos, polecamy Kamiros, polecamy pojeździć po wyspie i samemu poszukać ciekawych miejsc. Tak na przykład udało nam się trafic nad cudną zatokę. Dojeżdżało się krętymi wąskimi uliczkami. Już zwątpiliśmy, że cos czeka nas na końcu drogi... i wtedy wyłoniła się zatoka jak z filmu, odcięta od świata, z piaszczystą plażą i krystalicznie czystą wodą. Takich widoków życzymy każdemu. Co do wycieczek, jeśli jest się osobą w miarę ogarniętą, co po angielsku się z tubylcami dogada, warto zastanowić się nad wynajęciem samochodu i zjeżdżeniu wyspy na własny rachunek. Wycieczki grupowe zazwyczaj są dwa razy droższe, a doliczyć trzeba też koszty biletów wstępu, jedzenia (człowiek musi przecież jeść) itd. Myślicie teraz pewnie: "Przejdź już do sedna!". Ok, kończę. Podsumowując, wakacje będziemy wspominać bardzo dobrze. Pomimo kilku "wpadek" mniejszych lub większych, polecamy. Nigdy nie będzie przecież idealnie. Zawsze trzeba jednak do tego ideału dążyć. Jeśli chcecie miło spędzić czas na Rodos, możecie śmiało ojawić się w hotelu, który kiedys nosił nazwę "Forum Residence Family & Beach".

4.5/6

Agnieszka, Katowice 05.07.2021

Bardzo miły urlop z mężem

W chwili obecnej (tzn. czerwiec 2021 )okolica opustoszała, mało ludzi w hotelu i restauracjach, wiele hoteli i sklepów pozamykanych, Mnie osobiście bardzo to odpowiadało. Obsługa hotelu, okoliczni sprzedawcy, restauratorzy przemili ludzie. Hotel jak za tą cenę pozytywnie mnie zaskoczył. Jedzenie podstawowe, bez szału, ale wybór był i zawsze coś innego można było sobie wybrać. Wszystko adekwatne do ceny . Jeśli ktoś chce ful wypas na końcu ulicy jest za 5000zł /os./7dni hotel marzeń :). Warto wynająć skuter lub samochód i samemu zwiedzić wyspę, zwłaszcza drugą stronę wyspy z ładniejszymi, piaszczystymi plażami (płatne leżaki). Szczególnie polecam Zatokę A. Quinn'a . Polecam zwiedzanie miasta Rodos wieczorową porą. Ogólnie, biorąc pod uwagę cenę, moje nie za wysokie wyobrażenia i wymagania, hotel oceniam pozytywnie.

4.5/6

Marta 28.08.2018
Termin pobytu: sierpień 2018

Super wakacje

Spedzaliśmy pobyt w kompleskie w Hotelu Forum Residence Family & Beach. Oferta zawiera głownie zdjecia z części głownej - Dodeca Sea. Bardzo się zdziwiliśmy gdy recepcjonistka wskazała, że musimy isc ok 200m dalej, i nie jest to jeden teren. Mija się kilka sklepów i hoteli. Złość nam przeszła, gdy w naszym hotelu spotkaliśmy recepcjonistę z korzeniami polskimi. Dostalismy pokoj skladający się z salonu, sypialni, toalety, łazienki z wanną oraz balkonu z bocznym widokiem na morze.Na terenie hotelu był również basen, na którym była cisza i spokoj. Głownie zakwaterowanii byli Polacy. Barman na basenie był w zasadzie do naszej dyspozycji, ponieważ spotykaliśmy ok 10 innych osób na całym basenie. Barman robil drinki z sokami nie z dystrybutora jak w Dodeca Sea, a z kartonu tudzież butelki. Na basenie można było wypocząć. Basen zaczyna sie od głębokosci 70cm do 140cm. WIeczorami w barze w czesci Residence panuje spokoj, można posiedzieć przy kieliszku domowego wina. Uprzejmi barmani i kelner. Drinki nalewane są w szkło, ale nei ma problemu z wyjsciem poza teren np. na zachód słońca - wtedy przygotowują w plastiku. Piwo z nalewaka nie różniło się od tego, które kupiliśmy w sklepie obok, by sprobować. Siedząc na plazy można obserwowac samoloty, które schodzą do lądowania. W czesci głównej Dodeca Sea jest hałas, komples głównie dla rodzin z dziecmi z uwagi na duzo basenów, wieczorami zabawy z animatorem dla dzieci. W Dodeca jest masówka na drinkach ( napoje z dystrybutora), więc finalnie cieszyliśmy się z zakupu pokoju w Residence. Plus w Dodeca Sea to wieczorne animacje, koncerty zespołów, lody w określonych godzinach i bliskość plaży (trzeba przejsc przez ulicę i jest się na plazy). Nawet po 10tej można było znależć wolne leżaki miekkie. Drewniane i twarde były dostępne cały czas ;) Nie było problemu z wynoszeniem drinków na plażę. Posiłki można jeść zarazem w hotelu Dodeca jak i Resident. Jednak jedzenie jest mało urozmaicone. Dobre frytki i makarony. Polecam skorzystać z kolacji, która przysługuje raz na pobyt - Restauracja White serwuje dania Bliskiego Wschodu. Należy zapisać się w recepcji Dodeca Sea, podając nr pokoju. Przepyszna chińszczyzna. Najedlismy się daniami w bufecie: nudle, skrzydełka, żeberka, zanim przysżło danie głowne. Miasteczko mozna zwiedzić pieszo lub skorzystać z kolejki, która zatrzymuje się obok hotelu co godzinę. Do Rodos wybraliśmy się autobusem za 2,40 Euro od osoby. *** oczywiscie spotkaliśmy się z opiniami, że w pokoju znaleziono karalucha lub pleśń w łazience - nas nic takiego nie spotkało. *** WIFI działało tylko w okreslonych strefach. W pokoju nie odbierało. Można było odpoczac od telefonu.

4.5/6

Sławomir, Folwark 10.06.2019

Udany pobyt

Po przeczytaniu opinii z tego hotelu polecieliśmy z pewnymi obawami. Wybraliśmy termin 24-31.05.2019 r. Po przylocie zaskoczenie: hotel praktycznie pusty, ale przecież to początek sezonu i bardzo dobrze było spokojnie, nie było problemu z miejscami na leżakach, obsługa do naszej dyspozycji. Dostaliśmy pokój w części Dodeca na parterze, ale po naszej prośbie wymieniono nam na 1 piętro z widokiem na morze bez dopłaty. pokoje sprzątane były praktycznie codziennie. Jedzenie jak dla nas było w porządku, niczego nie brakowało, smakowało a to najważniejsze. Muszę wspomnieć o przemiłej pani witającej na stołówce o imieniu Ewangelia czyli Ewa i menager odpowiedzialnego za kuchnie. Co do wycieczek warto skorzystać z wyjazdu na Simi z Rainbow. Wypożyczyliśmy samochód i pojechaliśmy do Lindos (przepiekna miejscowość), Afantou (plaża), Archaghelos - wzgórze z widokiem na tę plażę, Faliraki z zatoką Anthony McQueen i termy w Kalithea. Oczywiście trzeba zobaczyć stolicę Rhodos z portem i starówką. Morze jak na maj było ciepłe i te kolory to trzeba zobaczyć. Rezydent uczynny w każdej sytuacji (pozdrawiam). Ogólnie wyjazd udany. Polecam.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem