4.0/6 (131 opinii)
Kategoria lokalna 4
3.5/6
Hotel jak na swoje 4* jest zaniedbany. W pokojach wymieniane codziennie ręczniki. O pozamiatanie i umycie podłogi musieliśmy się prosić. Jedzenie monotonne, przeciętne, codziennie to samo. Podloze Łóżeczka dla dziecka połamane. Leżaki przy basenach połamane, tak samo na plaży. Plaża kamienista, ciężko znaleźć miejsce. Obsługa miła i pomocna.
3.5/6
Byliśmy w czerwcu , warunki pobytu zgodne z info organizatora, pokój duzy, spanie wygodne ,wyżywienie dobre nawet dla dzieci,ładny widok z balkonu ,animacje i baseny dla dzieci bardzo fajne, wiczorowe występy wokalistów nawetudane , ale były co drugi dzień.Personel przyjażnie nastawiony dba o czystośc posiłki i wymianę ręczników i pościeli. Kaucja za ręcznik 10 euro, na darmową plaźe z leżakami i parasolami bardzo blisko, woda ciepła trochę fal i przyjemnego wiatru. Transfer z lotniska szybko i sprawnie. Posiłki i drinki bez opasek sprawnie o wyznaczonych porach,Opieka rezdenta Matesza od lotniska do wyjazdu dobra, kontakt o każdej porze, doradza jak urozmaicić pobyt, wycieczki bardzo fajne do Lindos z Panią Elą oraz rejs stateczkem..
3.5/6
Hotel zupełnie odbiega od tego co na zdjęciach. Dawnej był to resort składający się z kilku budynków obecnie 1 obiekt z 1 basenem. Standard pokoi : średni, klimatyzacja działa , było czysto. Pokoje duże ok 42 m2 ( 2 pokoje + 3 łazienki i duży wygodny taras ) raczej dla niewymagających. Kuchnia hotelową monotonna, bez szału , ale głodni nie chodziliśmy. Basen czysty , dodatkowo bar przy basenie. Wielki plus dla wspaniałej obsługi która dwoi się i troi, wspaniali ludzie żeby goście byli zadowoleni. Plaza kamienista, ( buty konieczne) , brudna , leżaki darmowe. Cztery gwiazdki to mocno na wyrost może 15 lat temu. Obecnie 2- 3 to Max.
3.0/6
Spędziłam tam wraz ze znajomymi końcówkę września. To co tam przeżyliśmy to dramat. Zostaliśmy zakwaterowani w obskurnym ''hotelu'' który znajdował się obok właściwego. Istotnym faktem będzię to iż jest opuszczony z 3 pięter tylko na jednym są klamki. Pokoje są obskurne brudne , pościel porwana,widok na śmietnik, brak klimatyzacji, robactwo. Po wojnie na recepcji i z rezydentem dostaliśmy pokój w części Dodeca. Trochę lepiej ,ale na pewno nie na 5 gwiazdek może 3. To nie pierwsza wizyta w Grecji , więc mam z czym porównać. Jedzenie okropne , codziennie to samo czasem dla zmyłki stało w innym miejscu, stare , niedogotowane i niedające się jeść. Codziennie to samo. Tylko snac bar i kebaby ratowały życie przez 7 dni. Znajomi na dole mieli karaluchy. Ciekawy fakt był pożar w części residence ponieważ np w naszych pokojach lodówki były bez wtyczek tylko podłączone bezpośrednio do ściany. Leżaki popękane oraz okolica basenu niezbyt częśto sprzątana. Barmani byli mili. Menager za to arogancki jakby był conajmniej ważny. Nie polecam mi się już odechciało jakichkolwiek wakacji z tym biurem podróży.