Opinie o Lymberia

Opinia dotyczącą all inclusive Hotelu

Bardzo słabe all inclusive. Jedzenie monotonne, niesmaczne a najgorsze było to że na kolacje miksowali to co się nie zjadło z obiadu. Owoców praktycznie brak, warzyw- bardzo mało, przekąsek nie widzieliśmy wcale, lody- najgorsze jakie jadlam w życiu, jedynie smaczne były ciasta. Hotel taki sobie, my dostaliśmy pokoje w piwnicy przy miejscu składowania prania, słaby widok, a zapłaciliśmy za wakacje na prawdę sporo.

Byliśmy zdenerwowani, gdy codziennie szliśmy 1,5 km na plażę, zamiast 750 jak było napisane w opisie i jak mówi pracownik Rainbow. Pokoje są nowoczesne, ale codziennie bez zwłoki o 8-9 rano do pokoju wchodzi sprzątaczka i nawet nie masz czasu się ubrać na banalnie. Podawany alkohol bardzo koliduje z lodem i wodą, więc nie można nawet liczyć na zwykłe piwo w usłudze all inclusive. Ogólna ocena hotelu 5/10. 🙄

Lymberia początek października - wypoczynek

Hotel niestety odbiegał od naszych oczekiwań... Górnolotnie opisana oferta all inclusive... Powtarzające się codziennie dania, mało regionalne - pizza, spaghetti, frytki, czasem coś regionalnego, praktycznie brak owoców (raz pojawiły się na kolacji jabłka i kilka razy winogrona). Pokoje faktycznie widać, że niedawno zostały odnowione aczkolwiek mieliśmy w pokoju zatykający się odpływ, co powodowało, że każda kąpiel skutkowała zalaniem łazienki. Wielokrotnie zgłaszaliśmy problem do recepcji, poprosiliśmy o pomoc Rezydentkę ale to niestety nie przyniosło skutków. W godzinach nocnych, bar nocny znajduje się przy recepcji zaraz obok pokoi dla gości, co skutkuje hałasem aż do wczesnych godzin porannych. Obsługa - recepcja bardzo sympatyczna. Świetny animator oraz obsługa "restauracji". Sytuacją na minus było zniknięcie z naszego pokoju bluzki, po zgłoszeniu do recepcji, otrzymaliśmy informację, że pewnie pojechała do pralni. Niestety mimo zgłoszenia braku rzeczy w połowie pobytu nie otrzymaliśmy koszulki z powrotem... Przy wymeldowaniu zostawiliśmy numer telefonu z prośbą o kontakt ale nikt nie wyszedł z inicjatywą... Według oferty jest blisko do pięknej plaży... Tutaj niestety też mieliśmy odmienne wrażenia, plaża może faktycznie nie jest bardzo daleko, natomiast okolica, w której znajduje się hotel przypomina Slumsy a nie miejscowość pełną życia. Z naszej wycieczki wiele osób skarżyło się na ogromne różnice między ofertą a stanem rzeczywistym. Jeśli ktoś się zastanawia czy lecieć do Grecji w październiku, zdecydowanie polecam, piękna pogoda, bardzo ciepło aczkolwiek warto rozejrzeć się za lepszym hotelem jeśli ktoś nie planuje objazdu tylko wypoczynek.

Delikatnie mówiąc- rozczarowanie

Troszkę się rozpisze by kolejni potencjalni chętnie mieli pogląd na to co tam można zastać. My również sugerowaliśmy się opiniami i zdjęciami także zapraszam. Opieka ze strony Rainbow jak zawsze na wysokim poziomie to nie podlega żadnej dyskusji. 1. Pokoje- Rainbow powinno zaktualizować bazę informacji, metraż pokojów z iloma gośćmi polskimi byśmy nie rozmawiali się nie zgadza, owszem w miarę nowe, ale dostaliśmy pokoju w tej nowszej części- trochę strach pomyśleć co jest w tych innych budynkach. Smród z kanalizacji bardzo mocno wyczuwalny jak czytaliśmy w poprzednich opiniach także występował u nas w pokoju jak i w znacznej części hotelu. łóżko wygodne, fajny balkon. pokoje sprzątane bardzo „z wierzchu” owszem codziennie ale po co skoro to sprzątnie nic nie dawało. Ręczniki pokojowe wymieniane co 2-3 dzień, zaznaczam pokojowe bo basenowych nie ma. 2. Basen- tutaj to jest po prostu tragedia, brak miejsca na leżakach, żeby trzeba było siedzieć na trawie/płytkach by móc się opalać? nie mówię o pójściu na basen o godzinie 14-15, tylko o godzinie 8-9 bo już o tej godzinie wszystko było zajęte. ilość pokojów do ilości leżaków i miejsca na basenie nie współmierna- chyba trzeba sprzedawać mniej pokojów. to samo tyczy się miejsca w barze podczas wieczornych rozrywek oraz na stołówce. Widać że hotel idzie na ilość nie jakość. Sam basen wystarczających rozmiarów, 140 cm max/h mam wrażanie że w ogóle nie sprzątany- woda po kilku dniach zaczęła sie robić już mleczna a liście od pierwszego dnia do ostatniego które były na dnie tak również zostały. Teren do okola basenu rano o 7 zmyty bieżącą woda co było wystarczające. Wracając do leżaków to obserwowaliśmy rozczarowanie coraz to nowszych gości którzy przychodzili i nie widzieli żadnych wolnych leżaków- na pytanie w recepcji co mamy zrobić Pan tylko wzruszył ramionami- to może Rainbow odpowie co zrobić? może sprzedawać mniej wycieczek tam. 3. restauracja- jedzenie poprawne, cały czas dostępne nasze europejskie że tak to nazwę jedzenie- frytki, nuggetsy, świeże warzywa, bardzo dobre mięsa poza jednym indycentem z zatruciem spaghetti co zostało zgłoszenie kuchni i hotelowi. Bardzo słabe jest to że podczas obiadów i kolacji trzeba stać po napoje w barze przy….. basenie. Na śniadanie jest udostępniony automat na stołówce do soków i wody wraz z automatem do napoju kawowego (tak automatem bo nie był to ekspres do kawy i nie była to też kawa, coś podobnego :) ). Mało kuchni greckiej ale z niej można skorzystać na mieście do którego jest bardzo blisko. Poza tym hotel nie serwuje wody, co według mnie przy panujących tam gorączkach butelka wody w pokoju powinna być standardem, ale wtedy w recepcji nie mógłby stać automaty w których to można zakupić wodę. ;) 4. personel- tutaj to jest po prostu KOZAK. Ludzie tam byli rewelacyjni. Kelnerzy na stołówce, Panie w barze, kelner w płatnym barze- rewelacja. Nie było widać tego co jest teraz dość popularne czyli praca za karę. Nie wspomnę tu o Animatorach Polakach- daj Bóg takich spotkać w innych miejscach- więcej nie napiszę może to was zachęci do pojechania tam bo dla nich warto! 5. lokalizacja- tutaj również po raz kolejny zwrócę się do rainbow o aktualizację bazy. W żadnej z naszych prób dotarcia do plaży (a próbowaliśmy na wszystkie sposoby) nie wyszedł nam (i nie tylko nam) taki wyniki metrażowy jak i czasowy jak u państwa w ogłoszeniu. Droga owszem normalna ale kawałek trzeba iść. Nie daleko jest miasto, zatoka , stolica- fajna baza na wypady dalsze i bliższe. podsumowując: pierwszego dnia widząc basen, leżaki, leżących ludzi na trawie i betonie mieliśmy autentyczną chęć powrotu do domu- zrobiło nam się przykro bo wycieczka nie była najtańsza, w wielu miejscach byliśmy ale czegoś takiego nie widzieliśmy, by leżeć trzeba było wstać grubo przed 6 by stoczyć walkę o leżaki bo na jeden leżak przypadało 2-3 gości jak nie lepiej widząc ile osób leżało na trawie. Jedzenie do najedzenia, napoje w barze do wypicia (problemem był tylko wyczuwalnych chlor oraz osad kamienny na dnie piwa :)) Obsługa i animatorzy genialni, plaża daleko, a miasto w fajnej lokalizacji. na końcu też chciałem zapytać biuro o ich ocenę *. U was było to 3,5- hotel ma 3, co więc macie na myśli zaznaczając w ogłoszeniu 3,5 słońca na 5? Chcę dowiedzieć się na przyszłość :) w jednym zdaniu jak mam podsumować: nie polecam, chyba że za 800-1200 zł.