Kategoria lokalna 2
4.0/6
To co mnie najbardziej zaskoczyło to bardzo uprzejma i bezproblemowa obsługa zarówno w recepcji jak i przy barze/ restauracji. Pokoje różnią się miedzy sobą. Na początku miałam na parterze przy recepcji. Plus był taki że docierał Internet ale w nocy nie wytrzymałam hałasu. W ciagu jednego dnia zmienili pokój po mojej prośbie, na ciut gorszy( w łazience brak osłonki kabinowej ...ale to w Grecji standard, gorszy wystrój) ale cichy😊 Mrówki były ale to podobno tez norma.Dorwałam nawet KARALUCHA, który przywędrował przez uchylony balkon. Do morza łatwe dojście. Rewelacyjna lokalizacja kolo Wzgórza i zatoki Quinns Bay i Ladiko. Polecam pochodzić tam późnym popołudniem. Wspaniale widoki a to tuz przy hotelu! Od Ladiko jest dość strome przejście do obserwatorium. Może z dziecmi nie polecam ale widoki i wrażenia fantastyczne. Jesli kogoś podróżuje i zwiedza - przystanek autobusowy dość blisko. Śniadania monotonne...jajka z proszku lub sadzone, bagietki, myśli można skomponować samemu z płatków owsianych, pszennych i suszonych owocow- banan figa morela. Polecam drzemy no i jogurty ( bialy lub z jakimiś owocami. Ciasteczko do kawy ( nescaffe z proszku wrzuconego do automatu, herbaty czarnej często nie było. Innych nie było wcale) Plus cały stół dla anglików - fasolka, bekon ...Ale to raczej Polaka nie interesuje. Na basenie nie siedziałam wiec się nie wypowiem. Ja mam małe wymagania bo w hotelach tylko śpię wiec to chyba tyle. polecam piechurom, samotnikom. Acha, wykupienie obiadokolacji to koszt 12 euro ( rok 2016) co jest dość sporo jak na ceny w knajpkach. Za 7 euro można np kupic pól kurczaka z rusztu z ryżem czy frytkami. pozdrawiam Justyna
Justyna - 21.07.2016
4/4 uznało opinię za pomocną