Opinie o Tsampika

5.0/6

Po prostu jak w Grecji

Pobyt w hotelu Tsampika i spędzony na wyspie czas uważam za bardzo udany. Na Rodos byliśmy z żoną i 2ką dzieci. Choć opinię nie napawały optymizmem, bardzo pozytywnie nas zaskoczono już na wstępie. Spodziewaliśmy się dostawki dla dzieci, a tu łóżko piętrowe (w domu nie mają więc dodatkowa radość). Klimatyzacja w pokoju, pokoje czyste i dziennie sprzątane (oprócz niedziel - kazdemu należy się dzień odpoczynku). Szacuneczek dla pań sprzątaczek- dziennie ogarniały wszystkie pokoje, ręczniki zawsze wymieniane- nie było się do czego przyczepić , zresztą nie po to tam pojechaliśmy. Jedyną niespodzianką jaka nas spotkała to cieknący wężyk w ubikacji - nie robiliśmy z tego tytułu problemów ( po zgłoszeniu usterki usłyszałem "tomorrow ill Fix it" i usterka po trzech dniach została naprawiona - ach ci Grecy). Oczywiście mieliśmy wykupione jedzenie w all inclusive i wcale nie było monotonne - no może odrobinę (w domu szykuje się jedno danie , tam mając do wyboru więcej potraw wrzucamy więcej bo chcemy wszystkiego spróbować dlatego po tygodniu wiele osób narzeka na powtarzające się potrawy). Napoje i lody non stop, lokalny browar, wino z automatu i oczywiście ouzo (trzeba wypić kilka żeby się przyzwyczaić ). Basen czysciutki, czyszczony co jakiś czas. Bardzo ważnym elementem wypoczynku były animacje dla dzieci i tu dzięki wielkie dla pań animatorek - oj działo się działo. Obsługa bardzo pomocna, można było się dogadać z wszystkimi mając jedynie podstawy angielskiego, w razie większych problemów z pomocą przychodzily animatorki i rezydent. Słońce grzało non stop więc basen, leżaki (zawsze był jakiś wolny więc można było sobie trochę dłużej pospać), plaża niedaleko (mały spacerek). Warto wykupić sobie wycieczki celem poznanie kilku ciekawych miejsc i poznania historii wyspy, ale też można zwiedzić wyspę samodzielnie wynajmując samochód czy skuter bądź komunikacją miejską (autobusy nie zawsze kursują o czasie i jak go nie zatrzymasz do pojedzie dalej - hmmm Grecja). Podsumowując : dzieci, żona zadowolona - czego można chcieć więcej. a rok wracamy do Grecji. Polecam