Opinie o Senegambia - spacer z lwami

5.3/6
(290 opinii)
Intensywność programu
4.2
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.3
Transport
5.0
Wyżywienie
4.6
Zakwaterowanie
4.5

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Spacer z lwami i nie tylko

    Iwonna Barbara, Warszawa 24.04.2025 | Termin pobytu: luty 2025

    Marzenia się spełniają. Ten wyjazd "chodził za mną" od kilku lat, i w końcu udało się. Afryka w pełnym wymiarze, choć niektórzy twierdzą, że aby tak powiedzieć, trzeba być np w Kenii. Na razie się nie wybieram. Senegal i Gambia to piękna przyroda i choć byłam w porze suchej, było magicznie. Inny świat, inni ludzie, inne podejście do życia, bycia i funkcjonowania. Wszystko wokół zachwycało swoją prostotą i brakiem parcia na "dobra doczesne". Może dlatego widać więcej uśmiechu na twarzy i więcej chęci do kontaktu między ludźmi. Być może jest to reakcja na turystę, ale nigdzie indziej nie spotkałam takiego zachowania, a już na pewno nie w Europie. Nie ma zabytków, nie ma przepychu a wizyta w kraju afrykańskim powinna nauczyć, że można żyć bez ciepłej wody. Tę wyprawę polecę każdemu. Poza wszystkim atmosferę wyjazdu zrobił Pan Marcin, nasz przewodnik, ale także lokalni opiekunowie naszej grupy, czyli Pan Kierowca a właściwie Mistrz Kierownicy i Kemo. Panowie w każdej wymagającej sytuacji stawali na wysokości zadania. Wielkie Brawa dla Nich. Niezapomniane przeżycia na granicach między pastwami Gambia/Senegal i z powrotem, i oczywiście przeprawy promowe. Lew zamachał mi ogonem przed nosem. Tak jak chciałam:)

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    38

    Super przygoda życia

    sandra 20.01.2016 | Termin pobytu: luty 2016

    Genialne przygoda życia! Jeden z niewielu nieodkrytych krai Czarnego Lądu. Bliskie spotkanie z małpami z Makasutu robi wrażenie podczas gdy my siedzimy przy stołach i spożywamy posiłek a zwierzaki latają prawie nad naszymi głowami, tylko po to, żeby sie popisać i ukraść kawałek banana. Dla chętnych również nie lada niespodzianką była wizyta u Marabuta! Ciekawe czy wszytko sie pospełnia.. Wyspa Kunta Kinte też robi wrażenie. Lokalny przewodnik-Kemo- wziął sobie za honor oprowadzić po niej mnie i moją mamę przedstawiając nam po kolei co, gdzie się znajdowało, dlaczego i po co. Ogrom Baobabów na Wyspie tych drzew na prawdę robi wrażenie. I w końcu. Ten dzień. Na który tyle czekałam! Najppierw safari. Polując obiektywem na zwierzaki. Mieliśmy dużo szczęścia, żeby zobaczyć całą rodzinę guźców, zebry, żyrafy, małpy, antylopy chowające się w zaroślach, nosorożca. Później ta wielka chwila. Wejście do "tych malutkich czteroletnich" lwów- tak sobie myślałam. Okazało się, że to wielkie, potężne i majestatyczne LWY :) Ale prawdę mówiąc Masaj to taki troche domowy słodki kociak :D Następnego dnia rejs rzeką do miejsca gdzie znajduje sie mnóstwo ptaków. Zimorodki, czaple, kormorany. Piękne zdobycze na zdjeciach teraz mamy :) No i można trafić na delfiny! To nie ściema. Skaczą w stadach, ukazując piekne płetwy. No i na koniec. Albert Market w Banjul. Wszystko i nic. Afrykański miejski targ. Ryby, mydło, materiały, orzechy, drewno, pamiatki. Wszystko. Ta właśnie wydałyśmy ostatnie gambijskie dalasi. No i dzięki Kemo (lokalny przewodnik) mamy zapas orzeszków zienych i nerkowców do następnego wyjazdu :) I nadszedł czas wyjazdu. Ocieram łzy bo wiem, że Afryko spotkamy sie jeszcze nie raz!

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    10

    Senegambia - objazd

    Rafał OTON , Jaworzno 06.02.2018 | Termin pobytu: styczeń 2018

    Przewodnik doskonały. Niemęcząca

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    13

    Słońce Afryki i mnóstwo wrażeń

    MAREK, POZNAŃ 13.12.2019

    Wyjazd na przełomie listopada i grudnia 2019r. Nie będę opisywał poszczególnych dni, bo wszystko zgodne z programem. Wyjazd ogólnie bardzo udany i przyjemny. Ludzie bardzo mili, otwarci i przyjaźni ( czasami aż nadto). Ostatnio pojawiła się podobno nowa moda wśród lokalesów - widząc świeżego białego białasa podchodzą i pytają kiedy przyjechałeś. Po usłyszeniu, że wczoraj sprzedają tekst " Ty wczoraj pierwszy raz przyjechałeś do Gambii a ja wczoraj się ożeniłem. Choć ze mną pokażę ci moją nową żonę" Idziesz, oczywiście nie ma nigdzie nowej żony ale wyciąga zeszyt z wisami datków dla nowożeńców i mówi, ze trzeba mu dać 50 euro albo 500 dalasi. Lep[iej od razu uciąć oglądanie nowej żony. Wraz ze stopniowym brązowieniem skóry częstotliwość tego typu zaczepek spada. Program objazdówki bardzo sympatyczny i jednocześnie akuratny w zakresie intensywności tak aby nikt się za bardzo nie zmęczył. Jedyna nasza uwaga to szkoda, że wyjazd do Banjulu nie był połączony z wizytą u krokodyli tym bardziej, ze to po drodze. W trakcie pobytu dokupiliśmy dodatkowy wyjazd. Pilot pan Wojtek profesjonalny, lekko zdystansowany budził skojarzenia z imiennikiem znanym z książek i programów podróżniczych. Spacer z lwami super. Hotele jak na warunki afrykańskie nie były złe. Super ekipa lokalna. Kierowca Ibu robił bardzo dobrze swoją robotę a przewodnik Sehu ( zwany przez wszystkich Stachem) był po prostu genialny. Stachu załatwiał wszystko od ręki a przy tym był niezwykle otwartym i sympatycznym człowiekiem. Całe szczęście, że w kraju zmieniliśmy decyzję i postanowiliśmy pozostać na tydzień dłużej. W podsumowaniu bardzo sympatyczny wyjazd i z czystym sumieniem możemy polecić. Pamiętać jednak należy, ze to jest Afryka i wszystko jest jednak nieco lub całkiem inne niż u nas w Europie.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem