Opinie o Rixos Sharm El Sheikh

4.0/6

Nie jestem zadowolony

Po zeszłorocznym pobycie w Marsa Alam liczyłem na podobne wrażenie - w Polsce jesień, w Egipcie ciepło i przyjemnie. Rixos mnie niestety nie zadowolił. Widać, że hotel nie powstał wczoraj, obsługa średnio uprzejma. Rzadko zdarza mi się, że nie wiem, co mógłbym zjeść obiad, tutaj kilka razy było tak, że krążyłem po restauracji i nie wiedziałem, co mógłbym wziąć. Kiepsko z angielskim, rosyjski znają doskonale, wielokrotnie dostałem Aperola Spritz z... Campari. Polakom na pewno pomaga jedna Pani z guest relations (Norah), która świetnie mówi po Polsku. Zależało mi na rafie koralowej, ta przy hotelu była średnia - mam porównanie do Marsa Alam i tam było lepiej, w Rixos woda (w październiku) niespokojna, nie czułem się bezpiecznie wchodząc do morza. Drugi raz tego hotelu bym nie wybrał. Pokój niby ok, ale kilka razy biegaliśmy do recepcji bo karty wejściowe przestawały działać.