Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel jest po remoncie, to zdecydowanie widać, pokoje są wyremontowane, duże, przestronne i jasne. Mieliśmy pokój dalej od basenu, ale w ogóle nam to nie przeszkadzało. Duża łazienka, ręczniki wymieniane codziennie. Jak wyglądała sytuacja w ręcznikami z hotelu, nie wiem, nie korzystaliśmy. wyżywieni - byliśmy 10 dni to dania się powtarzały. Z pewnością nie chodziliśmy głodni, zawsze można naleźć coś dla siebie, owoce morza, dania regionalne, sushi, meksykańskie przystawki, ciasta, lody i arbuz. basen. troszkę za mały jak na taką ilość osób w hotelu. Problem z leżakami. wstawaliśmy na śniadanie po g. 8 i rezerwowaliśmy leżaki. Niejednokrotnie widzieliśmy leżaki z ręcznikami a prze cały dzień nikt się nie pojawił. Niesmak pozostał. Obsługa usuwała wszystko dopiero wieczorem. Polecam ten hotel
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Spędziliśmy z mężem 2 tygodnie w hotelu Apollon. Pokoje nowoczesne, codziennie sprzątane, wymieniane ręczniki, codziennie inne ozdoby z ręczników i kwiatków. Jedzenie smaczne ale dość monotonne. Hotel położony ok. 20 minut spacerem do centrum Kos, 5 minut do plaży (piaszczysta z brzegiem z kamieniami). Dużą zaletą są liczne wypożyczalnie rowerów (wypożyczenie roweru 4-5 euro za cały dzień).
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel kameralny blisko miasta Kos spacerem 20 minut, pokoje codziennie sprzątane nowe po remoncie ale tylko poza budynkiem recepcji, posiłki smaczne każdy znajdzie coś dla siebie , brakuje kawy z ekspresu , napoje i alkohole w barze bardzo przeciętne wieczorem w hotelu nie ma żadnych atrakcji ale za to blisko do Mylos beach bar na plaży Lambi , super wioska wakacyjna z pełną infrastukturą w dzień można plażować wieczorem dyskoteka występy DJ do rana polecam !
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt spędzony w hotelu można podsumować jako dobrze spędzony czas. Wakacje na pewno udane. Niewątpliwym plusem jest bardzo dobra lokalizacja i dużo okolicznych atrakcji. Dla nas dużym plusem była możliwość wypożyczenia rowerów i samochodu. Wyspa jest mała, więc w jeden dzień spokojnie można przejechać się i obejrzeć najważniejsze miejsca. W ramach oferty mieliśmy możliwość skorzystania z kolacji w hotelu Apollon Windmill - bardzo polecam - kuchnia na prawdę dobra. Polecam również samo biuro podróży Rainbow - na pewno skorzystamy z usług podczas najbliższych wakacji. Pozdrawiamy, Zosia, Gabrysia, Rafał :)
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zielona oaza chroniąca cieniem palm i bananowców przed prażącym greckim słońcem- takie wspomnienia usłyszeli nasi znajomi po powrocie z hotelu Apollon. Zapierająca dach w piersiach roślinność okalająca zabudowania hotelu stylizowane na pałac Minosa sprawiały, że poczuliśmy się tam niczym w rajskim ogrodzie, a rzeczywistość zobrazowana na zdjęciach w katalogu Rainbow okazała się jeszcze piękniejsza. W sercu ogrodu zlokalizowany był basen, więc leżąc na leżaku, można było cieszyć oko wspaniałym widokiem. To zasługa skrzętnie pracujących ogrodników, którzy za swoje dzieło powinni otrzymać nawet 5 gwiazdek. Ogólnie całej obsłudze hotelowej należą się pochwały i podziękowania: pokoje codziennie sprzątane, kelnerzy na stołówce sprawnie utrzymujący porządek oraz uprzejme panie recepcjonistki. Dużym atutem jest położenie hotelu - niedaleko plaży, w okolicy licznych sklepów, barów, wypożyczalni samochodów, a do centrum miasta Kos jedynie 20 minut niespiesznym spacerem.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
pobyt oceniam pozytywnie, wrażenia dobre. jedzenie b.dobre, było w czym wybierać. pokój czysty, codziennie było sprzątane, natomiast samo wyposażenie(jakościoe) pokoi bardzo standardowe, ale wszystko było tzn. klimatyzacja sprawna, tv, lodówka w pokoju. ogród hotelu i obejście bardzo ładne, doskonałe na spacer z małymi dziećmi. baseny czyste. obsługa b.miła
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zacznę od tego, że nie podoba mi się praktyka biura Rainbow, towrzysząca już w momencie zamawiania wycieczki ...gdzie liczy się tylko kasa, więc radzę dobrze od początku przeczytać OPIS wycieczki i te OBLIGATORYJNE opłaty, o których mowa jest dopiero na samym końcu (czyli plus dodatkowe 240 euro od osoby, czyli minimum te 480 euro zakładając , że pojedzie jeden rodzic z dzieckiem), lub które docierają dopiero w emailu po opłaceniu oferty. Wycieczka do tanich nie należy, ale jeśli ktoś może sobie na nią pozowlić to myślę, że warto zrobić dzieciakowi, niezapomnianią wycieczkę, którą na pewno na długo zapamięta. My lecieliśmy z lotniska KATOWICE - PYRZOWICE...czyli bo wejściu na terminal B , należy od razu udać się na drugie piętro na taras widowkowy, gdzie odbiera się koperty i identyfikatory z numere grupy i uiszcza OBLIGATORYJNE czyli OBOWIĄZKOWE opłaty za tzw atrakcje. Na plus jest fakt, że od początku pani animatorka...a właściwie chyba animatorzy zajmują się naszymi dziećmi, organizując im czas. Później należy udać się na dół i grzecznie stanąć do kolejki po bilet. Niestety organizacja ENTERAIR była na tyle słaba, że odprawa która miała sie rozpocząć 6.30 rozpoczęła się jakieś 15-20 minut później... nie jestem przyzwyczajony do takich obsów (chociaż nigdzie mi się nie spieszyło), więc mnie to po prostu drażni, taki brak organizacji. Po odebraniu biletu i nadaniu ewentualnej walizki, udajemy się oczywiście na kontrole i przechodzimy w strone właściwiej bramki. Lot trwa dosyć szybko... czyli około 2 h... może troszkę dłużej, ale przynajmniej nie 10 :). Na lotnisku w Laponiii UWAGA jeśli ktoś nadał walizkę, to leżą one na taśmie po prawej stronie właściwie od razu po przejściu przez pierwsze drzwi... witam nas polski ELF :)...swoją drogą bardzo sympatyczna dziewczyna, którą serdecznie pozdrawiam i która zdecydowanie jest odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu, czego nie mogę powiedzieć o Pani pilotce przydzielonej do grupy nr 2 w której byłem, a która jakby się zdawało była tam ZA KARĘ i po prostu robiła to ZA CO JEJ PŁACĄ...w odróżnieniu od Pani Elfowej :), która znakomicie odnalazła się w swojej roli. Dalej zostaliśmy skierowani do autokarów (były 4 grupy, więc każda grupa miała swój autokar) i po 10 minutach byliśmy już w wiosce świętego Mikołaja :). Tam zostaliśmy na szybko oprowadzeni po wiosce, po czym udaliśmy się do przebieralni. Temperatura na zewnątrz była -3 ale na prawdę warto przebrać się w kombinezony, bo spędza się w końcu na mrozie dobre 5-6 godzin. Do tego dostajemy ciepłe skarpety, buty, można wypożyczyć rękawice czy czapkę. Po przebraniu się udaliśmy się na pierwszą atrakcję czyli przejażdżkę reniferami + spotkanie w lapońskiej hacie słuchając wiatrowych opowiści :) popiając przy tym ciepły soczek ..niby żurawinowy. Później była przejażdżka huskimi, obiad. To są te 3 atrakcje które oferuje rainbow. Między czasie można uda się do kolejki do świętego Mikołaja. Tam trzeba liczyć około godziny czasu..Zdjęcie kosztuje 32 euro , lub jeśli ktoś sobie życzy film (z wejści do mikołaja i momentu robienia zamego photo) to taka przyhemność kosztuje wraz ze zdjęciem 45 euro i z tego co kojarze potem film można sobie ściągnąć ze strony internetowej. Ja akurat brałem samo zdjęcie, więc dostałem je od razu po wyjściu od Mikołaja (drukowane na bieżąco). Później jest czas na spacery, zabawe... na jakieś małe zakupy. Od razu mówie...tanio nie jest, no ale cóż, taki jest urok wioski świętego Mikołaja. Jeśli chodzi o sam wyjazd i atrakcje... no cóż..gdybym był dzieckiem na pewno byłbym prze szczęśliwy móc zobaczyć na żywo świetego mikołaja, pobawić się w śniegu, pojeździc na saniach z reniferami czy psami husky. Myślę, że dla dziadków czy rodziców zdecydowanie większym plsuem takiej wycieczki jest fakt oglądania swojej pociechy szczęśliwej a nie sam pobyt w tej wiosce , który niestety jak przystało na organizowane wycieczki ... jest po prosty w pospiechu, duże tempo nie każdemu przypadnie do gustu, bo w ten sposób przyjemność staje się lekką udręką , kiedy musimy latać w pośpiechu z miejsca na miejsce. Zdecydowanie calej atrakcje powinny zacząć się wcześniej i konczyć nieco później... chociaż szczerze mówiąc czasu było na wszystko...no ale ten pośpiech...
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zbigniew i Krystyna z Kielc. Nasz pobyt na greckiej wyspie Kos w hotelu Apollon w dniach 19.09.2023-26.09.2023 można (pomimo pewnych niedociągnięć organizacyjnych w ramach wycieczek fakultatywnych) z pewnością zaliczyć do udanych. Swoje spostrzeżenia postaram się przedstawić w poniższych punktach: 1. Obsługa hotelowa. Mieszkaliśmy z moją partnerką w pokoju nr 255 na pierwszym piętrze wspaniale odremontowanego obiektu. Wyposażenie pokoju, wraz z łazienką bez zarzutu. Wszędzie panująca czystość, bardzo uprzejma i sympatyczna obsługa. Na szczególne uznanie zasługuje sprzątająca przez cały okres naszego pobytu w hotelu młoda, kulturalna pani o imieniu Liliana!!! Ona to codziennie (co szczególnie miło zwróciło naszą uwagę) wykazywała się niezwykłymi zdolnościami artystycznymi. Mianowicie, codziennie po naszym przyjściu z wypoczynku nad basenem, na czystej i pachnącej pościeli, odnajdowaliśmy pięknie wykonane mozaiki wykonane z ręczników i żywych kwiatów. Autorką tych ozdób była właśnie wspomniana pani Liliana, dla której przesyłamy szczególne polskie pozdrowienia… 2. Wyżywienie. W tym zakresie oboje z partnerką postrzegamy swój pobyt w hotelu za wolny od jakichkolwiek zastrzeżeń. Wszystko smaczne i zdrowe, podane przez sympatyczną, bardzo grzeczną obsługę hotelowej restauracji, w odpowiedniej formie i czasie… 3. Wycieczki fakultatywne. Byliśmy z partnerką na dwóch wycieczkach fakultatywnych („Pigułka szczęścia – od Kos do Kefalos” oraz „Termy – naturalne SPA”). Drugą z nich zapamiętamy jako bardzo nieudaną. Oboje z partnerką jesteśmy osobami starszymi i w podobnym wieku była również spora część uczestników owego dość męczącego „wypadu” do tzw. leczniczego źródełka. Przez opiekunkę wycieczki nie zostaliśmy należycie poinformowani o trudnym górzystym terenie, a odpowiedniej pikanterii dodał też widok owej „atrakcji” po zejściu ze stromego zbocza. Tzw. termy okazały się zwykłym, brudnym bajorkiem, bez jakiegokolwiek zaplecza sanitarnego!!!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jak. Na 4*hotel dobry obiekt cały super :) jedyny minus to łóżka małżeńskie (2 jedynki złączone które się rozjezdzaja) jedzenie różnorodne każdy napewno znajdzie coś dla siebie Pokoje czyste codziennie sprzątane Napewno bym wróciła tam.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ładny hotel z basenem w pobliżu świetny Beach Bar i plaża. Niewielka odległość od stolicy Kos. Na powitanie dostaliśmy miły prezent od hotelu w postaci darmowego roweru na cały dzień.