4.4/6 (8 opinii)
4.5/6
Podróż długa i męcząca,ale sam pobyt i zabawę Sylwestrową należy uznać za udane.Program pobytu dość dobrze opracowany.Zobaczyliśmy to co chcieliśmy zobaczyć i jak kto chciał się wytańczyć to mógł ,wytańczyć do woli.
4.0/6
Na stosunkowo niską ocenę wpływ mają bardzo kiepskie warunki hotelowe. Hotel bez windy, może w remoncie, w pokoju o powierzchni ok. 14 m2 aż cztery łóżka, okienko jedno w dachu, bez możliwości otwarcia. Ciasnota i zaduch. Zastaliśmy nie posprzątany pokój, o łazience nie będę wspominał, na żądanie posprzątania, zrobiono to po łebkach, np. nie ruszając podłogi. Łazienka z grzybem, woła o gruntowny remont. Sam program wycieczki, biorąc pod uwagę szczególny termin, jest ok. Wpływ na to miała Pani pilot, która potrafiła zintegrować grupę, dodając zawsze coś od siebie.
4.0/6
Z pewnością wycieczka dla twardzieli. Ilość godzin w autokarze powoduje przykurcze mięśni i protest ze strony całego organizmu. Trasa zaplanowana dobrze; częste postoje na toaletę, nie było też problemów z kupieniem czegoś do zjedzenia. Niewątpliwym plusem byli lokalni przewodnicy oraz jeden z Panów Kierowców: był wspaniałym wodzirejem i cały autokar śpiewał pod jego prowadzenie - Sylwester zaczął się na wesoło już w Polsce. Standard hotelu: może być. Ale kaloryfery były ciepłe, woda też, na czystość nie można było narzekać, także czego chcieć więcej na objazdówce? Faktycznie w cenę wycieczki wliczone były tak naprawdę dwie zabawy wieczorne, także na brak tańca i jedzenie ( i innych...:) nie można było narzekać. Sam Belgrad w okresie Noworocznym bardzo piękny a i miejscowość Novy Sad okazała się całkiem przyjemna dla oka. Największym plusem wycieczki były jednak osoby biorące w niej udział. Większość grupy szybko się zgrała i pobyt upłynął szybko i w beztroskim klimacie. Jak to na Bałkanach:) Generalnie polecam.
2.5/6
Sylwester bardzo udany ale cena była bardzo zawyżona .zapłaciłam 1800 zł +118 euro.Bardzo się zdziwiłam że nie którzy zapłacili po 1300 zł.a jeszcze inni po 1600.,cena 1300 zł była adekwatna do zapłaty. Pani Beata była bardzo miła i profesjonalna jako pilot.Przewodnicy w Serbii bardzo mili i także profesjonalni.Moj pokój w hotelu był ok tylko brodzik był tragiczny.Kawa podawana w termosach do śniadania była nie do wypicia. Także polecam ale proszę bardzo uwazac na cenę wyjazdu.Ja czuję się oszukana .Za te pieniądze które zapłaciłam spodziewałam się czegoś więcej.A i jeszcze ten Budapeszt na koniec to jakieś żarty. Noc sylwestrowa super i poprawiny także.Pierwszy raz widziałam że ludzie mogą tak wspaniale się bawić.Serbowie bawią się bajecznie .