6.0/6 (1 opinia)
6.0/6
Hotel prawie na krańcu wyspy, nie najnowszy, "utopiony" w zieleni ale pokoje- studia po remoncie, czyste, dość dobrze wyposażone w sprzęt do samodzielnego gotowania , przestronne, z ładnym widokiem na morze.Bezpłatny busik do plaży jeździł dość często, choć nie było dokładnego rozkładu jazdy.Sama plaża piękna, kameralna, z uroczym mini-molo.Dla osób z ograniczoną sprawnością dojście piechotą na plażę ( mocno pod górkę ) może być wyzwaniem ponad miarę. Przy plaży bardzo dużo bepłatnych leżaków w gaju palmowym, byliśmy w grudniu i nie było tłoku.Śniadania obfite , z dużym wyborem, menu europejskie i tajskie. Do dyspozycji były dwa baseny, po południu korzystaliśmy z basenu na dachu ze względu na piękny zachód słońca, który stamtąd można było obserwować.W hotelu bardzo drogi sklep z artykułami pierwszej potrzeby, ale w zasięgo 10-minutowego spaceru jest dobrze zaopatrzony "7-eleven". Dużo dobrych knajpek wokół, a wieczorem wzdłuż promenady są rozstawione wózki z miejscowymi specjałami .Phuket Aquarium w zasięgu 5-minutowego spaceru (nie polecamy jednak tej atrakcji).