5.5/6 (5 opinii)
Kategoria lokalna 5
6.0/6
To był najlepszy wybór hotelu na Patong. Bardzo dobry standard, pyszne śniadania, przyjazny personel, dogodna lokalizacja. Hotel położony jest na skraju Patong, ale to jest jego zaleta, gdyż nie ma hałasu i można odpocząć. Pokoje są luksusowe, nowoczesne, codziennie sprzątane i bardzo dobrze wyposażone: kosmetyki, suszarka do włosów, sejf, żelazko, torba plażowe z ręcznikami na plażę. Codziennie jest dostarczana świeża woda i zestaw kawy i herbaty. Wspaniale baseny przy hotelu, siłownia, joga -gratis. Kilka razy dziennie busik wozi gości do centrum i wraca do hotelu. Po drodze są dwa przystanki (jeden w centrum Patong, drugi przy plaży) . Busik przywozi gości do centrum i po drodze zabiera do hotelu, należy wcześniej w recepcji powiadomić , iż na wybraną godz (jest rozkład) planujesz skorzystać. Jeśli zabraknie miejsc, nie przejmuj się, uprzejmy kierowca zawsze wszystkich zabierał :) obok hotelu jest tzw uliczna ichnia (plac przed hotelem) warto tam próbować jedzonka, gdyż jest świeże, smaczne i bardzo tanie. Na Patong Beach warto skorzystać ze skutera wodnego i paraseling (obie przyjemności kosztują po ok. 40$ za pół godz).
6.0/6
Piękny hotel, miła i bardzo elegancja obsługa, pyszne jedzenie na każdym kroku 😃 Dostep do miasteczka i najpiękniejszej plaży Patong busem hotelowym albo spacer, czy tuk-tuk bez problemowa. Przy hotelu bardzo dobre jedzenie „street food” z fantastycznym Tajskimi daniami do tego rewelacyjne świeże owoce, soki. Każdego wieczoru wzdłuż ulicy w drodze do miasta rozkładają się sprzedawcy z lokalnym jedzeniem. Fantastyczna atmosfera i pyszne jedzenie. Polecam
6.0/6
Biuro podróży zasługuje na bardzo dobrą opinię. Począwszy od organizacji wycieczki, po opiekę na miejscu w Tajlandii. Hotel zgodny z opisem. Pyszne śniadania, bardzo urozmaicone. Dużo dań na ciepło, codziennie owoce, ciasta, desery, bardzo dobra kawa. Personel bardzo miły i chętny do pomocy. Kilka razy dziennie hotelowy, darmowy transport na plażę i do centrum. Pokoje przestronne, sprzątane codziennie.. Codziennie w trakcie sprzątania uzupełniana woda mineralna, kawa i herbata. Klimatyzacja spełniała swoje zadanie.. Przy basenach wystarczająca liczba leżaków. Jedzenie uliczne, owoce - rewelacja. W centrum bardzo dużo ludzi. Zarówno pobyt w Tajlandii jak i hotel polecamy serdecznie. Obowiązkowo wycieczka fakultatywna na Phi Phi - raj na ziemi.
5.0/6
W hotelu podobno liczą się 3 rzeczy: lokalizacja, lokalizacja i jeszcze raz lokalizacja. W przypadku The Nature trzeba tę kwestię bardzo dobrze rozważyć – może być idealna, a może być Waszym największym rozczarowaniem. Dlaczego? Kilometry na Phuket liczą się inaczej niż kilometry w Warszawie, czy w ogóle w Europie. Dystans 2-3 km, który dzieli hotel od rozrywkowego centrum – plaży Patong i Bangla Road, w Polsce byłby miłym spacerkiem. W Tajlandii będzie nieco trudniejszym spacerkiem (brak chodnika/bardzo wąski, konieczność wędrówki ulicą między skuterami) lub koniecznością każdorazowej podwózki. Pewną rekompensatą jest bezpłatny bus hotelowy, który kursuje 4 razy dziennie do centrum (JungCeylon i Patong), trzeba się tylko zapisać w recepcji. ==>Jeśli zatem zależy Wam, by rozrywki i nocne życie mieć na wyciągnięcie ręki – to nie będzie dobry wybór, weźcie coś w samym centrum. Jeśli w nocy śpicie (rodzice z dziećmi tak mają ;) ), a wolicie mieć przyjemną bazę na dłuższy pobyt – wtedy The Nature będzie dobrym wyborem. #Protip Jako baza wypadowa The Nature ma ten plus, że dokładnie naprzeciwko hotelu, przy pasach (tak, tam przy śmietniku) jest przystanek autobusowy Smart Busa, który za 100 BHT dowozi Was na dowolny przystanek trasy. Dzięki temu w dość krótkim czasie i spoko cenie docieracie np. na fajne plaże. Tylko pamiętajcie, że 10 km w inną część półwyspu możecie jechać bez korków 20 minut, a możecie ponad godzinę w korkach. Smart bus przynajmniej wtedy przyjeżdża, a taxi z apki różnie -nagminnie anulują wtedy przejazdy w apkach). Otoczenie Plaże najbliżej hotelu (KaLim) to takie na szukanie muszli wieczorem po odpływie. Na kąpiel ewentualnie, bez plażowania -tuż przy ruchliwej drodze, zero cienia. Albo Patong, albo na północ, np. na uroczy i kameralny Surin. Przed hotelem jest grupa kilku budek z podstawową ofertą: koktajle owocowe, bardzo smaczne jedzenie, i bar-kawiarnia (stamtąd się bierze piwo, bo gastronomia jest halal i nie ma :D). Do tego budka z wycieczkami, kantor i pranie. Przy drodze koło hotelu wieczorem rozkłada się więcej budek, ale jakoś ich oferta nas nie przekonała. Do Seven-eleven (taka Żabka) czy pójdziecie w prawo, czy w lewo jest podobna odległość, ale pierwszy w stronę centrum też jest halal (znaczy nie ma alko). Po piwo wybieracie więc albo kolejny w stronę centrum, albo od hotelu w prawo. Jakieś 500 metrów od hotelu jest ośrodek dla słoni – wydaje się przyjazny o ile możemy ocenić po dość krótkiej wizycie, jazd nie praktykują, słonie widać z balkonu i żyły sobie swobodnie:) Infrastruktura The Nature to dość rozległy obiekt, składa się z kilku mniejszych budynków, przez co nie robi wrażenia molocha (ale można się trochę gubić na początku). Z jednej strony jest już dżungla, której odgłosy towarzyszyć Wam będą od zachodu do wschodu słońca. Jest kilka basenów: od frontu z widokiem na ulicę, od tyłu przy dżungli i basen z atrakcjami dla dzieci (zjeżdżalnia!), plus długi basen pomiędzy budynkami – niektóre pokoje mają bezpośrednie wyjście. Mamy też przyjemną siłownię, hotelowe SPA i klubik dla dzieci. I staw z karpiami koło restauracji. #MuayThai Hotel oferuje zajęcia muay thai - fajna opcja bez ruszania się gdzieś do klubu. Zajęcia są wtedy w siłowni w klimie. Przez 1,5 h trener daje niezły wycisk, polecam Wyżywienie Hotel ma główną restaurację, gdzie są śniadania, tam tez przygotowują wieczorne specjalne kolacje dla chętnych. Druga restauracja chyba raczej świeci pustkami, jest też bar na dachu i przy basenie i przy recepcji. Drinki nie wychodzą im najlepiej, słabiutkie są, więc nawet 2 w cenie 1 nie pomaga. Lepiej pójść gdzie indziej. Oferta śniadaniowa jest bogata i różnorodna, przez 9 dni pobytu trudno było się nudzić, gdyż dania ciepłe (a jest ich wiele rano) się zmieniają. Także wegetarianie i weganie się pożywią, choć jak zwykle wybór mniejszy, ale mimo to nie było na co narzekać. Miłośnicy europejskiego śniadania w postaci kanapek z wędliną będą mieli trudniej – jeden ser, jedna wędlina, raczej pośledniej jakości. Lepiej jeść jak lokalsi:) Pokój Pokój duży, wygodny, choć na 9 dni przydałaby się jeszcze jakaś szafka. Łazienka i szafa w przedpokoju sprytnie wydzielone przesuwanymi panelami. Dobre zaciemniające zasłony i sprawna klimatyzacja. Przydatna suszarka na balkonie. Kosmetyki i drobne akcesoria łazienkowe, a także woda i serwis herbaciano-kawowy stale uzupełniane, pokój sprzątany wedle życzenia. Panie sprzątające uwijają się jak mróweczki, jest czysto i niczego nie brakuje, a jak braknie, to doniosą. Na pochwałę zasługuje duże i wygodne łóżko (tak ze 180 cm szerokie), wygodna dostawka (nie polówka typu dykta), i nawet poduszki do wyboru bardziej miękkie i twardsze. #Protip Ręczniki plażowe, szlafroki, torby plażowe a nawet japonki hotel zapewnia – możecie więc darować je sobie w bagażu i korzystać z tych na miejscu. #Depozyt Hotel pobiera 100 USD depozytu gotówką, i nawet jak macie wyjazd o 5 rano, to nalega, by zrobić inspekcję i dopiero Wam oddać kasę. Zero zaufania.