Koh Chang Last Minute (9 ofert)

Koh Chang, czyli Wyspa Słonia, jest jedną z największych (zaraz po Phuket) wysp tajskich. Znajduje się na wschodzie Azji, niedaleko Kambodży. Do Bangkoku z Koh Chang jest ok. 300 km. Jeżeli chcesz spędzić wakacje w raju, warto będzie złapać last minute na Koh Chang – zwłaszcza, że większość wyspy należy do… Narodowego Parku Mu Ko Chang! Wyspa jest dość górzysta, a także nie jest zbyt wielka – liczy bowiem ok. 14 km szerokości i 30 km długości. Zatem, bez problemu można zobaczyć w trakcie wakacji wszystkie najważniejsze jej miejsca. Szukasz spokoju i odpoczynku od codzienności? Na Ko Chang… nikt z niczym się nie spieszy!

Wyspa Słonia zaskakuje już od pierwszego zetknięcia się z nią. Jest mocno zielona i położona w pobliżu najpiękniejszych raf tajskich, a także nieskażona masową turystyką. Dość dobrze rozbudowana jest tutaj sieć kurortów turystycznych, jednak też jest tu zdecydowanie spokojniej (jak np. na Tao czy Phi Phi). Jeżeli chcesz wypocząć z dala od zgiełku i hałasu, last minute na Koh Chang będzie idealnym pomysłem na urlop! Warto będzie wybrać się na plażę White Sand Beach, aby cieszyć się w pełni najczystszym piaskiem na wyspie – z wody rozpościera się w tym miejscu niesamowity widok na szmaragdowe wręcz pagórki. Znajduje się tu również wiele klimatycznych kawiarenek, gdzie odpoczniesz od upalnego słońca w… cieniu ogromnych drzew. A może jednak wolisz nieco więcej szaleństwa? Udaj się na Lonely Beach, gdzie znajduje się wiele barów!

Jeżeli marzy Ci się absolutny spokój, wynajmij łódkę i udaj się nią na jedną z… bezludnych wysp! Możesz również spróbować snorkelingu u wybrzeży Kog Chang, jeżeli jesteś miłośnikiem podwodnego życia. Jak będziesz mieć szczęście i bezchmurne niebo, masz szansę natrafić na świecący wieczorem… plankton! Marzysz o rajskich wakacjach? A więc łap last minute na Koh Chang! Delektuj się ciepłym i miękkim piaskiem, turkusową wodą, ciepłym klimatem i tajską kuchnią – koniecznie spróbuj jedzenia tam, gdzie jedzą lokalsi! Tak egzotycznych smaków nie zapomnisz już… do końca życia!