Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka objazdowa bardzo udana. Przewodnik pan Mahomet świetny! Organizacja super. Można mieć małą uwagę do hotelu Castille z pierwszym i ostatnim noclegiem. Hotel jest bardzo duży (to nie jest wada) z niezliczoną ilością i długością korytarzy niczym labirynt, co przy nie dość dokładnym oznakowaniu lokalizacji pokoi sprawia pewne utrudnienie zwłaszcza, że przy bardzo wczesnym opuszczeniu hotelu rano, korytarze były nie oświetlone a przy kompletnej ciemności turyści po prostu błądzili w korytarzach nie mogąc dotrzeć do wyjścia. Reszta hoteli pozytywna.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Termin naszej wycieczki to maj 2024. Przewodnikiem był Mohamed- osoba z niesamowitą wiedzą i poczuciem humoru. Pogoda dopisała z wyjątkiem przedostatniego dnia na Djerbie bo niestety padał deszcz. Podczas wycieczki mieliśmy możliwość poznać ten piękny kraj, którym bez wątpienia jest Tunezja. Kraj kolorów i kontrastów. Dzień pierwszy był odpoczynkiem po nocnym locie. Istniała możliwości skorzystania z hotelowej plaży. W kolejnych dniach mieliśmy możliwość zobaczyć między innymi El Jem, gdzie podziwialiśmy dobrze zachowane koloseum. Jest to miejsce, które zdecydowanie zapada w pamięć. Zwiedzaliśmy także mauzoleum Habiba Burgiby. W moją pamięć zapadło zdecydowanie miasto Sidi Bou-Said, które nazywane jest Tunezyjskim Santorini. Piękna panorama białych budynków z niebieskimi okiennicami, drzwiami czy dachami. Stolica kraju- Tunis także bardzo ładna i czysta. Dla fanów Gwiezdnych Wojen dużo smaczków i miejsc, w których nagrywana była seria. Byliśmy także w górskiej oazie oraz na Saharze. Wycieczka jeepami świetna, super atmosfera a na koniec podziwianie zachodu słońca na pustyni.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo udana. Organizacja na wysokim poziomie. Autokar czysty i zadbany, ze sprawną i wydajną klimatyzacją oraz dostępną schłodzoną wodą. Przewodnik ABDUL - człowiek dysponujący dużą wiedzą o zwiedzanym kraju, Ogromnym plusem jest to, że zna doskonale również polskie zwyczaje.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Możesz zauroczyć się Tunezją, kiedy poznajesz ją oczami człowieka, który kocha swój kraj. Mahomed (przewodnik/pilot/tłumacz), to wzór profesjonalizmu, opanowania i życzliwości. Człowiek wykształcony, z ogromną wiedzą, wrażliwością i nietuzinkowym poczuciem humoru. Mówiący w kilku językach, w tym po polsku. Wzbudzający sympatię turystów również tym, że zna naszą kulturę i... lubi Polaków 😊 Mahomed umiejętnie wykorzystywał swoje akademickie doświadczenie, aby zaciekawić nas Tunezją i ukazać ją jako wielobarwną mozaikę wypełnioną obrazami gór, morza, meczetów, wielbłądów na pustyni, ręcznie robionych dywanów, ceramiki i wyrobów ze skóry; smakami daktyli, wybornej oliwy i miętowej herbaty oraz zapachami przypraw, olejków i perfum... Mahomed pokazał nam Tunezję jako kraj wielobarwny i różnorodny, o bogatej historii i ciekawej kulturze, pełen miłych, otwartych i tolerancyjnych ludzi. Mahomed, to była prawdziwa przyjemność – dziękujemy 😊
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Moc wrażeń, świetna organizacja i obsługa wycieczki, program obfity w ciekawe i niepowtarzalne atrakcje. skorzystaliśmy z wszystkich możliwych wycieczek fakultatywnych.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka wypełniona wrażeniami po brzegi. Pokonaliśmy ponad 2500 km od południa na północ Tunezji. Piękne zabytki - świetnie zachowane. Ogromny obszar pustynny a w tle Góry Atlas. Egzotyczne wyprawy w głąb pustyni: na wielbłądach, quadach i Land Roverami. Znakomity przewodnik Mohamed z dużą wiedzą, poczuciem humoru i posługujący się bardzo dobrze językiem polskim. Poznaliśmy miejsca, gdzie kręcono sceny do takich filmów jak "Gwiezdne wojny", Gladiator", "Angielski pacjent" itp. Zaskoczeniem było odwiedzenie rodziny zamieszkującej pod powierzchnią ziemi. Cała wycieczka dobrze zorganizowana, poprzez zapewnienie zróżnicowanych atrakcji: zabytki, muzea, egzotyczne parki, farma hodowlana krokodyli. Osobiście duże wrażenie zrobiło na mnie muzeum mozaiki. Aż trudno uwierzyć, że przetrwały w tak dobrym stanie w ciągu wieków (podziwiałam zdolności, precyzję wykonania czy też trwałość użytych farb).
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wielobarwna mozaika to najlepsza wycieczka w jakiej uczestniczyłam! Pilot niesamowity, z szeroką wiedzą i świetnym poczuciem humoru. Program zrealizowany w 200 procentach, aż nie chciało się wracać.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Mohammed-super przewodnik,bardzo inteligentny,oczytany,swietnie ulozony program zwiedzania.To byla dla nas przyjemnosc i prawdziwa gratka uczestniczyc w tak perfekcyjnie zorganizowanej wycieczce.Kierowca -Karim bardzo sprawny za kolkiem i pomocny z bagazami.Wspaniali,goscinni ludzie zawsze nas witali z usmiechem na ustach i serdecznoscia w sercu.Dzieki nim wiele sie dowiedzielismy o kulturze,jezyku i historii Tunezji.Spedzilismy wiele niezapomnianych chwil na Saharze jezdzac na quadach, wielbladach i jeepach po wydmach.Mielismy mozliwosc na wlasne oczy zobaczyc jak mieszkaja rdzenni Berberowie.Mielismy okazje zobaczyc wiele swietnie zachowanych zabytkow.Dla nas szczegolnie interesujace bylo muzeum z pieknymi mozaikami.Ciekawa tez byla mozliwosc zobaczenia meczetu i synagogi.Biorac pod uwage wszystko powyzsze bede polecal ta wycieczke moim znajomym.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka była bardzo dobrze zorganizowana. Przewodnik Abdul był świetny, bardzo opiekuńczy. Poznaliśmy nie tylko piękno Tunezji, ale także historię i współczesność. Polecam wycieczkę moim znajomym. Dziękuję Eliszka
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Moja pierwsza wycieczka objazdowa z Rainbow i na pewno nie ostatnia. Wszystko było fantastycznie zorganizowane. Owszem, trzeba było wstawać bardzo wcześnie (najczęściej śniadanie o 5) ale był czas na spanie w autokarze i po dwóch dniach człowiek się przyzwyczajał. Mimo wczesnego wstawania wycieczka nie jest męcząca ani wymagająca, starsze osoby spokojnie dadzą radę. Tunezja jest bardzo piękna i warta zobaczenia. Wspaniały przewodnik, dobrze mówił po polsku, podczas przejazdów bardzo ciekawie opowiadał o historii kraju i o tym jak żyją w nim ludzie na co dzień. Każdy punkt wycieczki jest ciekawy. Największe wrażenie na północy zrobiło na mnie miasteczko Sidi Bou Said, naprawdę piękne i klimatyczne. Warto zwiedzić tradycyjny dom i udać się w górę do punktu widokowego. W trakcie spaceru trafiliśmy też na uliczny występ pana który naprawdę pięknie śpiewał i grał na gitarze:) Na południu wszystko robi duże wrażenie. Pustynia to moim zdaniem najciekawszy etap wycieczki. Oaza Chebika jest przepiękna! Lekki trekking i piękne widoki to jest to co lubię najbardziej. No i miejsca gdzie filmowano Star Wars. Jako fanka starszych filmów byłam zachwycona. Za to najmniej interesujący jest objazd Djerby, no chyba że ktoś lubi zwiedzać sklepy. Za to krokodyle były super:) Autokar był bardzo wygodny, co jest naprawdę ważne przy długich przejazdach, było fajnie i komfortowo mimo 40 osobowej grupy (co znaczy że autokar był w 100% pełny). Częste (jak dla mnie nawet zbyt częste) postoje na toaletę, większość toalet da się przeżyć. Co do hoteli, byłam przygotowana na najgorsze po niektórych opiniach tutaj;) Niepotrzebnie, są naprawdę ok, ludzie strasznie dramatyzuja i oczekują chyba luksusów na objeździe. W większości hoteli był naprawdę spory wybór jedzenia na każdym posiłku. Wiadomo nie tak jak w hotelach 5* ale każdy znajdzie coś dla siebie, ja nie jem miesa i ryb i jakoś nie głodowałam. Każdy pokój miał łóżka z czystą pościelą, ręczniki, mydło i szampony. Jedyne co to w jednym z hoteli na pustyni woda nie była ciepła - nie była też lodowata i dało się w niej umyć ale niektórzy narzekali. No i chyba ten sam hotel miał najsłabszy wybór jedzenia - jako wegetarianka jadłam ziemniaki i marchewką:D Najfajniejszy był hotel Castille na Djerbie. Trafił się nam w nim pokój z widokiem na morze i nawet było słychać jego szum. :) Kilka wskazówek: - wodę można w każdej chwili zakupić u kierowcy, duża butelka za 2 dinary - w grudniu mimo że pogoda w dzień słoneczna i ciepła to często wiał zimny wiatr, kurtka jest konieczna. W hotelach w nocy jest zimno, ja spałam w bluzie. - warto zamówić daktyle na pustyni, 15 dinarów za kilogram, są pyszne i mogą być fajnym prezentem. Można również je kupić taniej na własną rękę na stoiskach, ale nie będą w takim podręcznym pudełku ;) Ale jeśli ktoś zostaje na pobyt, można również zamówić je u rezydenta i nie targać ze sobą w trakcie objazdu. - w autokarze jest wifi ale często nie działa poza miastami. W autokarze można też ładować telefon. Wifi jest w każdym hotelu dostępne w okolicy recepcji, lobby i przeważnie też w restauracji. - jeśli ktoś lubi zwierzęta koniecznie zabrać przekąski dla kotów. Koty są właściwie wszędzie, nawet w oazie na pustyni. W Sousse w pobliżu miejsca zbiórki są kocie domki, rozmawiałam z panem który się nimi opiekuje, sam płaci za jedzenie i weterynarza, pokazywał mi też chore kotki które leczył, naprawdę warto dać mu trochę karmy lub pieniędzy. - z lunchu organizowanego przez przewodnika skorzystałam tylko raz i jako że nie jem mięsa dostałam ryż z frytkami :DDD więc osobiście nie polecam - widziałam tu bardzo dziwna opinię żeby nie brać żadnego jedzenia ze stołówki bo wstyd. moim zdaniem śniadanie o 5 to sporo za wcześnie, więc zamiast jeść brałam sobie owoce i ciastka i nikt nie widział w tym żadnego problemu. w Tunezji w hotelach nie ma możliwości brania lunchboxu więc obsługa nie ma nic przeciwko temu że ktoś sobie sam coś zrobi zamiast jeść o jakby nie patrzeć całkiem niekorzystnej dla zdrowia porze. Jedyny hotel gdzie nie było to mile widziane to 5* w którym byłam na pobycie, ale tam obsługa sama przygotowywała ludziom pakiety jedzenia przed wczesnym wylotem. - większość wskazówek przewodnika co do tego co gdzie co lepiej kupić jest trafna i wartościowa. - jeśli ktoś ma problemy ze spaniem w autokarze polecam zabrać stopery i poduszkę podróżna mnie bardzo się przydała. - euro w każdej chwili można wymienić na dinary u przewodnika ale przeważnie wszędzie akceptują euro i dolary. Ogólnie naprawdę polecam wycieczkę. Największą zaletą objazdów jest to że wszystko jest z góry zorganizowane i niczym nie trzeba się martwić i można zobaczyć dużo ciekawych rzeczy w krótkim czasie, i tu Rainbow spisało się na medal.